annak27 serdeczne gratulacje kochana . U mnie po staremu synuś kopie nie raz się źle czuję teraz już mi coraz ciężej brzuszek coraz większy zdarzają mi się wymioty ale daje rade
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Klub Starających się o Maluszka :)
Collapse
X
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
jestem taka szczesliwa ze aż nie mogę w to uwierzyc !!a z jakies 3 dni przed planowana @ mialam dziwne przeczucie tylko dlatego ze nagle na 3 dni przed planowana @ nabrzmiały mi strasznie piersi , stały sie strasznie wrażliwe i jakby spuchniete i zauwarzylam dwie zyłki ciągnące sie od okolic pachwin az do sutków.pokazalam to mężowi ale on ta nic nie zauwazył a ja zylek nigdy na okres nie mialam dzis robiłam drugi test i wyszedł wyrazniejszy niz pierwszy i zaraz ide zapisac sie do lekarza
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Cześć laseczki
Na początek gratuluje wszystkich ciąż dawno mnie nie było ale jakoś tak wyszło.
U nas bez zmian w dalszym ciągu jesteśmy na etapie starań i póki co nie zanosi się na zmiany. Mniej więcej poczytałam co u Was ale nie byłąm w stanie przeczytać wszystkiego.
Pozdrawiam.
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
beatko zobaczysz ze sie w koncu uda. Ja posluchalam tu dziewczyn zeby nie myslec zeby zyc NA luzie i widzisz, jestem w polowie 6 tygodnia. Akurat w Tamtym cyklu bylismy NA wakacjach w polsce i nie zwracalam NA nic uwage czy mam dni czy nie. Szalelismy NA Maxa , nie myslalam wogole o dzidzi Bo te dni wypadaly mi akurat NA powrot do domu, sie udalo. Teraz tylko wytrwale czekac NA wizyte u gin Bo man dopiero 10 pazdziernika, i aby wszystko bylo OK. Narazie mecze sie z rosnacymi i bolacymi piersiami uffff
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Napisane przez beata127 Pokaż wiadomośćCześć laseczki
Na początek gratuluje wszystkich ciąż dawno mnie nie było ale jakoś tak wyszło.
U nas bez zmian w dalszym ciągu jesteśmy na etapie starań i póki co nie zanosi się na zmiany. Mniej więcej poczytałam co u Was ale nie byłąm w stanie przeczytać wszystkiego.
Pozdrawiam.
mnie tez nie było,podczytuje czasem ale pisać nie mam o czym
dla dziewczyn gratulacje może i kiedyś na nas przyjdzie kolej
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Bry lasencje
ale tu pusto...
kameleonka kurcze...trzymaj się...ale już wszystko ok?
u nas było wczoraj pierwsze spotkanie z księdzem..i komunię mamy 12 maja
wstępnie lokal od razu zaklepaliśmy tylko jeszcze dogadać wszystko z właścicielem zostało bo wczoraj go nie było..
zimno u nas straszelnie..robie pranie mam nadzieje że nie będzie padac!
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Hej.
Mogę się dołączyć?
Mam na imię Magda, jestem z Rybnika mam 27 lat.
Jesteśmy z mężem po ślubie 5 lat i mamy 3-letnią córeczkę Edytkę.
W tym roku postanowiliśmy zacząć starania o drugie dziecko. W sumie odkąd mamy Edzię zarzekałam się, że na razie nie chcę drugiego dziecka z powodu mieszkaniowych - mieszkam w domku, na parterze mieszkają dziadkowie mojego meżka, a my dzielimy piętro z teściami .
Mamy dla siebie dwa pokoje, z czego jeden na wiosnę przerobiliśmy z sypialni na pokoik dla małej. I ciasno nam strasznie. Zachodziłam w głowę, że gdzie ja postawię łóżeczko, gdzie będę kąpać to drugie dziecko...Ale na wiosnę stwierdziliśmy, że bardzo chcemy, żeby Edzia miała rodzeństwo i to przewyższyło.
Na początku czerwca odstawiłam tabletki, wyjechałam z małą do moich rodziców na wakacje, mąż został w domu, bo urlop miał dopiero od lipca. Od połowy lipca się staramy, miałam już za ten czas dwie miesiączki.
A na dzień dzisiejszy mija 53 dzień odkąd nie mam okresu. Zrobiłam już 3 testy z moczu, jeden z krwi i wg nich nie ma ciąży. Ale w ostatni piątek wcisnęłam się do mojego ginekologa i powiedział po badaniu usg, że to może być ciąża. Coś tam na monitorze widać, ale chyba jeszcze za wcześnie, żeby to oficjalnie potwierdzić. Sam lekarz powiedział, że mam jeszcze poczekać, bo albo dostanę jeszcze okresu, albo to się rozwinie dalej.
Od razu zapisał mnie na wizytę za dwa tygodnie, bo on teraz wyjechał na urlop, a ja przez ten czas jajko zniosę!
Lekarz powiedział, że częściej mu się zdarza, że kobiecie test ciążowy poinformował, że jest w ciąży, a po badaniu nic nie było, a taki przypadek jak ja, że niby ciąża jest, a wszystkie testy mówią, że nie ma, jest bardzo rzadki.
Na razie tylko mój mąż i siostra o tym wiedzą, a ja szeleję z niepewności.
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Cześć.
Zdaje się, że mi się udało! Dodaję załącznik.
Zrobiłam kolejny test z rana i zobaczyłam dwie grube krechy!
Edytkę odprowadziłam do przedszkola, a sama popędziłam do ginekologa, ale innego, bo mój ma jeszcze urlop do końca przyszłego tyg.
No ale lekarz potwierdził, wg ostatniej miesiączki to 7 tydzień, ale usg pokazuje, że to mniej, że to wczesna ciąża. Więcej szczegółów dowiem się 11 października, bo wtedy mam wizytę u mojego lekarza. Poza tym wszystko dobrze, kwas foliowy mam brać. I cytologię jeszcze mi zrobił.
Od niedzieli bolą mnie cyce, od wczoraj obie z córcią smarkamy, a ledwo co tydzień temu mała przestała brać antybiotyk!
Mąż jeszcze nie wie, bo w pracy. W domu czeka go niespodzianka - pudełko po butach, a w nim malutke body niemowlęce, mój test z widocznymi kreskami i kartka ode mnie: Gratulacje, Tatusiu!
A jak wróci, to chyba podejdę do niego, poklepię po klejnotach i powiem: dobra robota
Na razie wie tylko moja siostra, która bardzo nam kibicowała i która jest moją przyjaciółką, dziewczyny z mojego forum i Wy Po 15 wróci mąż, powiem mu, razem powiemy córci i zwołamy resztę domowników.
Ciągle nie mogę uwierzyć!!! Znowu będę rodzić w majuAttached Files
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
cześć dziewczyny dawno mnie tu nie było ale od czasu do czasu was podczytuję... ja jakoś ostatnio nie mam humoru i nastroju....my nadal musimy odkładać starania o naszego bobasa bo jak się okazało to ja ze względów zdrowotnych nadal muszę to odkładać a na dodatek będę miała robiony zabieg po prostu cudownie...
ale cóż nie za każdym razem jest tak bajecznie...teraz nie dawno bo tydzień temu dopiero wróciłam bo na tydzień byłam z M w trasie mogliśmy trochę dłużej pobyć razem i pogadać o tym i o tamtym....to był bardzo udany tydzień a teraz i ja i mała mamy katar i lekki kaszel całe szczęście tylko to.
Skomentuj
Skomentuj