Klub Starających się o Maluszka :)

[niunia2004]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Hello kobietki
niby słoneczko u mnie świeci ale zimno brrrrr
itka boziuuuu współczuje strasznie...nie wiem co bym zrobiła żeby mego B tak urządzili chyba bym zabiła...daj znac co u Was co lekarze mówią i sie trzymaj kobieto i szybkiego dojścia do siebie dla synusia
niuniakura jejku a skąd ta gorączka?współczuje szybkiego powrotu do zdrówka dla Twojej królewny...ja nie nawidze jak B ma gorączke bo jest wtedy prawie umierający
dotus to super że cytologia dobra

[niuniakura]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Niunia nie wiem skąd goraczka bez innych objawów oprocz marudzenia i senności. Czy na zeby może tak długo goraczkowac? Apetyt dopisuje i tu mnie dziwi.

Kurcze, na moim innym watku 2 dzieczynki dzis 2 krechy zobaczyły!!! A u nas cisza

bajtelku szkoda ze znów nie ten cykl. Ale teraz odpoczniesz i do dziela od nowego cyklu. Zapraszać dzieciaczka do siebie!!!

[niunia2004]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

kurko mój B kiedys gorączkował 4 dni z gorączką ok 40 stopni potem mu przeszło bałam sie panicznie żeby do szpitala nie jechac wiem to głupie ale cóż...ale jak Twoja będzie jeszcze gorączkowac jutro to może idz z nia do pediatry??

[itka29]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

hej dziewczynki
Mati na szczęście nie ma nic polamane i mam go w domu,ma lezec ale wole wokol niego skakac w domu niz do szpitala jezdzic brr
bajtelku-uda sie napewnomoze dzidzia woli latem sie urodzic niz wiosna?trzymam kciuki
niuniakura-szybkiego spadku gorączki dla córci zycze

[niuniakura]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

niunia dzis idziemy bo jak byłam w poniedziałek to lekarz kazal sie pojawić na kontrole jak do wtorku,środy nie przejdzie. Dam znac, to pierwsza choroba u nas bo do tej pory raz katar miała wiec strasznie sie boję!!

Itka super wieści. Niech wraca do zdrowia a ty daj znac co gin powiedzial

[kruszyna23]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Witam dziewczynka

życzę wszystkim chorowitkom zdrówka

nie było mnie troszkę bo mam straszny okres w życiu nie mogę spać jestem ledwo żywa...

A więc po kolei -mam dla Cypriana skierowanie do neurologa dziecięcego-lekarka podejrzewa nadpobudliwość, nerwicę bóg wie co jeszcze(o te wymioty chodzi i ogólnie) 14 września jedziemy na wizytę, dodatkowo mam skierowanie do gastrologa dziecięcego tyle tylko że nie mogę nigdzie w okolicy dobrego znależć-i tu się zaczynam cholernie bać wiem że wszystko będzie dobrze i to tylko wymioty nieraz i mdłości i luźne kupki ale tak cholernie się boję, u męża jest obciążenie genetyczne rakiem! jutro idę na morfologię z małym i w piątek znowu do lekarza z wynikami. W poniedziałek ja muszę zrobić wyniki bo jestem ledwo żywa-mam na jonogram, cukier , morfologię i tsh, i znowu z wynikami do lekarza. jeszcze jutro dentysta... szlak by to wszystko trafił! dzisiaj byłam u gina i mam do wybrania 2antybiotyki i globulki na obniżenie ph bo mam za wysokie i za dwa tygodnie możemy się już starać o dzidziusia tylko nie wiem co z cyprianem

[GEMELLI_3]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

jeny Kruszynko współczuję - duużo stresu Was teraz czeka, ale pójdziesz na wizyty to tylko na plus dla Was wszystkich.

wiesz co może poczekaj jeszcze z fasolką, bo wydaje mi się że to nie najlepszy teraz okres wiem, że jak się chce to każdy tydzień wydaje się być wiecznością ale musicie najpierw uporządkować sprawy z Cyprianem - przede wszystkim zapanować nad jego zachowaniem bo w ciąży nie są Ci potrzebne takie "ekstremalne jazdy "

[itka29]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

ojej Kruszyna-ale sie porobilo ale lepiej idz i wszystko sprawdz po co ta niepewność ja tez bylam z malym u onkologa bo takie guzki mial i wszystko ok wiem ze latwo mówić ale zobaczysz będzie dobrze
trzymaj sie kochana

[niuniakura]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

itka jak wizyta? to dzis mialo być?

kruszynka kurcze, wspołczuje biegania po lekarzach. Fasolka ma racje z tym dzidziusiem, choć mówie to z ciezkim sercem bo wiem jak jest ale moze warto uporzadkowac sprawy i dopiero zaczac....

My tez bylismy z mała u lekarza, jutro musimy krew i mocz zbadac bo lekarce sie ta długotrwała gorączka nie podoba. znowu ją pokłuja biedulke.

Ide odpoczas bo mała juz spi, trzymajcie sie dziewczybki. Jutro bedzie lepiej.

[beata127]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Kurcze dziewczynki to już chyba jakiś pech bo i mój mąż miał dzisiaj wypadek teraz biedaczek śpi ale co przeżył to jego na szczęście nic mu się takiego nie stało ma tylko potłuczoną rękę no ale bez chorobowego się nie obejdzie nawet myślałam że będę go dzisiaj karmić ale jakoś sobie poradził. Kurcze jakiś baran jeździć nie umie i zajechał mu drogę.

[itka29]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

beata-dobrze ze mezowi nic powaznego sie nie stalo,strach z domu wychodzic normalnie,co z tym swiatem?!

[beata127]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

A jeszcze mój mąż należy do tych co się na ból nie skarżą i nic bym nie wiedziała gdybym przypadkiem nie dotknęła jego ramienia dopiero wtedy się przyznał i zmusiłam jutro do lekarza iść bo nie wiadomo co może siedzieć w tej ręce. Kurde czasem z tymi małżami to gorzej jak z dziećmi.

[dotka85]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

O kurcze :/ dziewczyny ale u Was sie porobilo jak nie choroby to badania jejku, mam nadzieje ze u kazdej jakos sie to wyciszy i pouklada, co za lato zeby tak chorowac, a piratow drogowych tez nie brakuje ech

[niuniakura]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

beata współczuje. Trzymam kciuki za zdrówko i powrot do formy małża.

U nas lepiej, goraczka zniknęla, pojawiła sie wysypka czyli ksiazkowa trzydniówka przedłuzona o 2 dni. Najwazniejsze ze juz lepiej i tego samego zycze reszcie chorujacych i cierpiących. Uciekambo musze malej mocz do analizy oddac.

Acha, u nas z ziólkami cykl, jajniki na owulacje czułam wiec i staranka nasilone były. Zobaczymy co z tego wyjdzie ale pewnie jeszcze męzowska kuracja nie zadzialała bo z krótko trwa wiec sie nie nakrecam. Ale przynajmnie u mnie sie ruszyło. Zaraz drugą paczke ziólek zamawiam.

[beata127]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

No my jutro na prześwietlenie muszę tego mojego siłą zaciągnąć bo twierdzi że nic mu nie jest a ledwo ręką rusza.
niuniakura fajnie że małej już lepiej czego z resztą życzę i reszcie cierpiących