Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Klub Starających się o Maluszka :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Klub Starających się o Maluszka

    Przystojniacha

    BEATKO to na urlop tylko w góry

    idę zrobić emkowi kanapki do pracy i kładę się spać bo o 5muszę wstać jakoś młodemu na śpiąco pobrać ten wymaz brrr i muszę skosztować babki z truskawami super przepis znalazłam a cicho rozpływa się w ustach dobranoc





    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Klub Starających się o Maluszka

      Niunia fajny blondasek z Twojego B
      Kruszynka dawaj przepis a czy tylko truskawy mogą iść do niego czy w zamian coś innego i co?







      Skomentuj


        Odp: Klub Starających się o Maluszka

        naj lepsze są mokre owoce
        kostkę margaryny zmiksować na puszysto, dodać 1szkl. cukru pudru ciągle miksując, powoli dodawać po 1jajku (w sumie 3jaja ),2łyźeczki proszku do pieczenia, 1szkl. mąki ziemniaczanej i 2 niepełne mąki pszennej. ja dolewałam jeszcze 1\3 szkl. wody i wyspałam razem z mąka cały kisiel na wierzch owoce trochę powciskać. 45min w 180° smacznego





        Skomentuj


          Odp: Klub Starających się o Maluszka

          mmmmmmmmm jaki szybki placuch - muszę spróbować







          Skomentuj


            Odp: Klub Starających się o Maluszka

            no mniam mniam placuszek i jaki prosty
            witam i uciekam do pracy
            miłego dzionka kobietki

            Skomentuj


              Odp: Klub Starających się o Maluszka

              dzień dobry
              mam nadzieję że ciacho będzie wam smakować
              a gdzie reszta?
              ja miałam ciężką noc i ranek nie udało mi się pobrac tego wymazu ,coś tam jest ale nie tak jak powinno
              jestem wykonczona dobrze że mam obiad z wczoraj em do 19 w pracy znowu. . . ach smutno mi





              Skomentuj


                Odp: Klub Starających się o Maluszka

                Hello girls
                ehhhh pospałam se dzisiaj (do 10) jak dobrze że juz wakacje i nie trzeba rano wstawac no chyba że do sklepu...i wiecie co?wczoraj jak rano wstałam to tak jakoś zle sie czułam no i dzisiaj też??przesadzam?wmawiam sobie??nie wiem?
                kruszynka nie smuć sie kochana szkoda że mieszkamy daleko od siebie jakaś kaweczka i pogaduszki by się przydały a z tym wymazem szkoda,ja tez w szpitalu jak mu chcieli pobrac to nagle przestał kupke robic
                bajtel spokojnego dnia w pracy życzę
                na kawke wskakujcie kobietki





                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Klub Starających się o Maluszka

                  fasolcia kochana jak Ty sie czujesz??oswoiłaś się pomału z tą myślą że to blizniaki??...to fajnie że powiedziałaś już rodzince...a jak Twój mąż zareagował na to??odezwij sie kochanie





                  Skomentuj


                    Odp: Klub Starających się o Maluszka

                    Napisane przez kruszyna23 Pokaż wiadomość
                    Przystojniacha

                    BEATKO to na urlop tylko w góry

                    idę zrobić emkowi kanapki do pracy i kładę się spać bo o 5muszę wstać jakoś młodemu na śpiąco pobrać ten wymaz brrr i muszę skosztować babki z truskawami super przepis znalazłam a cicho rozpływa się w ustach dobranoc
                    Kochana więc ja muszę chyba w drugą stronę bo ja prawie z gór A pewnie pojedziemy do Krakowa do rodzinki K chociaż marzy mi się nasze Polskie morze byłam tylko raz a teraz mnie ciągnie.




                    Skomentuj


                      Odp: Klub Starających się o Maluszka

                      Napisane przez niunia2004 Pokaż wiadomość
                      fasolcia kochana jak Ty sie czujesz??oswoiłaś się pomału z tą myślą że to blizniaki??...to fajnie że powiedziałaś już rodzince...a jak Twój mąż zareagował na to??odezwij sie kochanie
                      hehe już mi lepiej, pomału wierzę, że będzie dobrze - w sumie to dzięki Wam, bliskim, którzy mi ciągle mówią że jesteśmy farciarzami, mamy podwójne szczęście itd
                      co do czucia to brzuch mnie mocniej boli i chyba zacznę łykać nospę albo więcej magnezu poza tym robię zupę szpinakową i nie mam chęci na jedzenie ale jeść muszę choć to teraz nic przyjemnego

                      Mąż to jest zadowolony i dumny od początku - on nie widzi problemu (bynajmniej takie stwarza pozory) choć się dziwię bo jeszcze nie dawno było zastanawianie nad utrzymaniem jednego bobasa + nas i Oli a teraz to już w ogóle.
                      wiecie jak przeliczyłam ile rzeczy musimy kupić to opadają ręce: na bank monitory oddechu (bo jak będą wcześniakami to umarłabym ze strachu w nocy), specjalna poducha do karmienia bliźniąt, komodę kąpielową (taką z przewijakiem na bank bo przy dwójce nie będę jeszcze dżwigać wanienki z łazienki do pokoju), o wózku nie wspomnę (nowy wybraliśmy już Jane twin two) ale nowy kosztuje ponad 3 tysie więc trzeba czatować na jakąś używkę, łóżeczko drewniane drugie (ale to kupię tu gdzieś w komisie albo wysępie od kogoś hehe ) no i wiadomo pościel, ubranka (trochę nówek do szpitala)
                      obłęd
                      jak tu sie nie załamać hehe







                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Klub Starających się o Maluszka

                        fasolcia to dobrze że oswajasz się z tą myślą że masz szczęście i to podwójneno fakt wydatków będzie sporo ale dacie sobie rade nie wątpię w to...a nie pomyślałaś o kupnie ciuszków w szmateksach (ciucholandach)?ja co raz cos tam wychaczę dla siebie, małego i małża..i to są firmówki i na prawde można fajne ciuchy znalezc,buty również tam są,wczoraj mi kumpela pokazała sukieneczkę małą którą kupiła w szmateksie dla małża siostry córki i zakochałam sie w tej sukieneczce nawet chciałam ją zwędzic...a co do komisów to super sprawa bo można sporo taniej coś wychaczyć





                        Skomentuj


                          Odp: Klub Starających się o Maluszka

                          aaaa jeszcze fasolcia no brak apetytu to koszmar ja tez jak byłam z B w ciązy to nie dałam rady jeśc...absolutnie na nic nie miałam ochoty (poza słodyczami)...i Mariusz na hama we mnie wciskał śniadanie obiad i kolacje!!..ale powinno Ci to za jakis czas przejśc...a Twój małż to na pewno pęka z dumy że blizniaki zrobił w końcu to nie lada wyczyn





                          Skomentuj


                            Odp: Klub Starających się o Maluszka

                            NIUNIA mieszkam tu około 20lat a niemam nikogo,ciągle sama wszyscy przyjeżdżali . . . ja nie wiem jak ja wytrzymam ten ponad tydzień do powrotu mamy, muszę odpocząć. paweł do 17-19 w pracy,gdyby chociaż dobrze płacili a oni ciągle coś zabierają a kasy brak. mam dzisiaj strasznego doła. . .
                            FASOLKA ja młodemu body i spiochy kupowałam w ciucheksach też nieraz dla takich maluchów to cuda można znaleźć,nowe kombinezony itd. a gdzieś na forum widziałam link do strony z renowacja wózków ponoc super są i w miare w dobrych cenach.





                            Skomentuj


                              Odp: Klub Starających się o Maluszka

                              Napisane przez kruszyna23 Pokaż wiadomość
                              NIUNIA mieszkam tu około 20lat a niemam nikogo,ciągle sama wszyscy przyjeżdżali . . . ja nie wiem jak ja wytrzymam ten ponad tydzień do powrotu mamy, muszę odpocząć. paweł do 17-19 w pracy,gdyby chociaż dobrze płacili a oni ciągle coś zabierają a kasy brak. mam dzisiaj strasznego doła. . .
                              FASOLKA ja młodemu body i spiochy kupowałam w ciucheksach też nieraz dla takich maluchów to cuda można znaleźć,nowe kombinezony itd. a gdzieś na forum widziałam link do strony z renowacja wózków ponoc super są i w miare w dobrych cenach.
                              rozumiem Cię ja tu mieszkam (na tym zadupiu) od ponad 9 lat i tez nie mam znajomych tzn mam ale oni też mieszkają na stancji kilka wiosek dalej od kilku lat...i jak tu wrucą to dopiero będe miała z kim pogadac i kawke wypic





                              Skomentuj


                                Odp: Klub Starających się o Maluszka

                                Ech dziewczyny ja w swoim zadupiu też prawi nikogo nie znam jedynie najbliżsi sąsiedzi i to w większości mają około 40 a jak sa młodsi to udają że mnie nie znają mam jedną fajną sąsiadkę ale ona ma swoja niunię i nie bardzo ma czas, koleżanka ze szkoły mieszka tez niedaleko ale większość czasu spędza we Włoszech. A mi tak smutno




                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X