Klub Starających się o Maluszka :)

[Promesse]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Ninkapa in vitro to moja ostatnia nadzieja ze wzgeldu na zylaki powrozka mojego miska. Po slubie, jesli wszytsko bedzie w porzadku zaczynamy wizyty w klinice.
Ja uczulona nie jestem, robilam juz te badania.
Oczekusia a Ty je robilas??

[oczekujaca7777]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Klarciu to od dzis zaczynamy sie prowadzic hahahahahahahahhaahah
Zartuje kochana

[oczekujaca7777]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Słonce zapytaj sie czego nierobiałam hahahahahahahaPewnie ze robiłam i nic

[gizelka79]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Wiesz co, ze cos w tym chyba jest

Gizelka a jak Ty sie czujesz??

A mnie coś katarek dopadł....i jakoś daje radę z tą insuliną....Wszystko o wiele wcześniej szykuję dla malucha,bo prawdopodobnie już w sierpniu do kliniki mnie zaproszą i tak już do porodu....mam ciężkie dni bo jak się wali to się wali.
Musimy dać radę...choć na dzień dzisiejszy nie ma żadnej perspektywy by coś sie polepszyło...dobra juz nie narzekam bo się popłaczę....
Mam Was i to też jest pomoc móc się wygadać....i już ciut lepiej.....
Tak bardzo cieszę się,że jestem na tym forum!!!!!!!!i ,że poznałam WAS!!!! Zawsze to nadzieja na lepsze jutro.....właśnie słucham muzyki Boccelli!Ach jak ja lubię jego muzykę.....

[Promesse]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Oczekusia dobra, to ja dzis stawiam.






Gizelka glowa do gory!!

[oczekujaca7777]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Gizelko słonce -ciezko mi sie robi na serduszku jak tocztam kochana.
Wiem z ejak sie wali to sie wali ale mysl o tym ze za niedługo Michałek bedzie z wami i jak popatrzysz na jego sliczne roszki i stupki to zapomnisz o wszystkim kochana, pamietaj na wszystko znajdziemy jakas droge

[ninkapa]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

no to kochana zycze powodzenia z in vitro musi sie udac a dlaczego dopiero po slubie??

[oczekujaca7777]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

No to dajemy Klarciumoze to nam pomożę haahahahhaahhaahhhaahahah
I o innych drogich zabiegach bedziemy mogły zapomniec hahahahahahahahahahahahah

[gizelka79]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Fuj papierosom....ja tylko raz spróbowałam i 2 dni umierałam.....mój też nie pali.....
Ale winka czerwonego bym się napiła.....ale to jeszcze długo nie wypiję.....

[gizelka79]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Gizelko słonce -ciezko mi sie robi na serduszku jak tocztam kochana.
Wiem z ejak sie wali to sie wali ale mysl o tym ze za niedługo Michałek bedzie z wami i jak popatrzysz na jego sliczne roszki i stupki to zapomnisz o wszystkim kochana, pamietaj na wszystko znajdziemy jakas droge

Oczekująca popłakałam sie z radości o tych małych rączkach i nóżkach-ach.....

[oczekujaca7777]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

ahahahahahahahah ale ci te fuj gizelko wyszło

[Promesse]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Ninka dopiero po slubie ze wzgledu na to, ze jest troche przygotowan do tego, a ja nie lubie chwytac sie 5 rzeczy naraz. Chce zrobic po jedynczo a dobrze
Mam juz wszystkie mozliwe badania, misiek tez, wiec mysle, ze w nie powinno to dlugo potrwac. Moze nawet uda nam sie do konca roku cos splodzic

Oczekusia to teraz moze cos mocniejszego hahaha??

[gizelka79]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

ahahahahahahahah ale ci te fuj gizelko wyszło

No tak....hihihi.... a co!

[gizelka79]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

KLARCIA ja wierzę,że uda się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Za każdą trzymam kciuki....!!!!!!!!!!!!!!tak jak wy kiedyś za mnie.....

[edzia7891]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

klarenko ciezko bardzo jest, ale trzeba niestety czekac, na szczescie pozostaje in-vitro które nie jednej kobiecie dało najpiekniejsza radośc życia
Wczoraj ogladałam program o najstarszych matkach świata i wiecie co 67letnia kobieta dziki in-vitroo urodził bliźnieta, co prawda okłamała lekaży ze jest 10lat młodsza, bo tylko do 60tki umozliwiaja ciaze dzieki tej metodzie, ale mimo swojego wieku była tak szczesliwa... coś niesamowitego
Wiec Kochana nic straconego, damy jakoś rade

ruda spójż na tych ludzi z marginesu, nie dbaja o siebie, a płodza sie jak króliki, a wala pala, nie myja sie nie chodza polekarzach a detysta to abstrakcja. A my żyjemy w stresie, chcemy do perfekcji dążyć i za bardzo sie spinamy, luzacy w życiu maja lepiej bo mniej stresu
No to co laski od dziś palimy walimy hahahahahaha i od razu beda żniwa fasolkowe