Klub Starających się o Maluszka :)

[mamaKacperkaIfasolki]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Witam dziewczynki. Wpadlam sie przywitac i pozyczyc milego dnia. U mnie dzis slicznie sloneczko swieci tak wiec popoludniu wypad na miasto w celach zakupowych i po odbior paszportu dla malego
Zapewne wieczorem zladuje w domu wiec do uslyszenia wieczorkiem.

[dotka85]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

On przyjedzie dopiero wieczorkiem a juz w piatek rano gdzies o 5 chcemy wyjechac sobie w trase zeby nie tracic dnia, wiec cos na kolacyjke przygotuje, siebie na deser no i polozymy sie wczesniej spac. Strasznie sie juz doczekac nie moge

Ja tez juz nauczona porazka z poprzedniego cyklu nie nakrecam sie i pozostawiam wszystko w rekach losu, bedzie oc bedzie i tak nie mam na to wplywu, ciesze sei kochana ze tez przyjelas taka postawe po cichu jednak trzymam kciuki :*

[ejonczyk1801]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

WitamJa niestety walczę z okropnym katarem u mojego terrorystyDotka ale Ci dobrze.Ja już nie pamiętam kiedy byłam na wycieczce z moim m.A tak z innej beczki jednak dobrze Cię wychaczyłamScarlet to trzymam kciuki a z kręgosłupem to jak bedziesz u gina to mu powiedz o tym.Mi ostatnio moj zapodał leki na korzonki

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Oj bidulek Igorek ewcia kuruj go kochana, wiem co to znaczy, katar u małego terrorysty nieraz gorszy od gorączek u nas na szczęście minął w 2 dni

[edzia7891]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

dotka który Ty masz dc?? mozesz jeszcze isc zrobic estrafiol do lab to sie dowiesz czy była owulka

biedna Nasza scarletka i ewcia maluszki tule was mocno

ja dopiero kawke i śniadanko, bo musiałam M zawiezc kanapki do pracy bo sobie nie wzieli, a najlepszy numer byl taki ze zabrał ze soba kluczyki do auta, teściowa na rowerze pojechała na budowe wziac ubaw po pachy teraz mam, bo na tamten mpoment to sie wkur....

[ejonczyk1801]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

A wiecie co jest najlepsze że moj genialny m stwierdził że to że Igor się rozkłada to jest moja wina bo zaduzo siedzę z nim na dworzuI mimo że wiem że to poprostu jakiś wirus się przyplątał to wbił mnie w poczucie winyBezsensu

[dotka85]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Edzia dzis mam 20dc nie bede robic estradiolu bo bym musiala do lab rano leciec i z pracy sie zwalniac specjalnie bo ja od 7:15 pracuje, poczekam co bedzie. Narazie nie mam nic niepokojacego powiedzial to poczekam jak m zjedzie i sie porzadnie zaczniemy starac, wtedy jak nic nie bedzie to zawitam do tego nowego ginka

[dotka85]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Ewcia faceci czasem potrafia cos palnac, a jakbys siedziala z nim w domu to by pow ze przez to ze malo z nim wychodzisz i ze nie ma odpornosci. Z tokiem myslenia facetow nie dojdziesz do ladu

[ejonczyk1801]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Ale wiecie co jakoś dziwnie to wszystko teraz jestWcześniej nikt nikogo nie oskarżał.Moim zdaniem to dziecko raz na jakiś czas ma prawo dostać kataru Tymbardziej że moj Igor ostatni raz katar mial 1rok temu.Niemogę jakoś tego ogarnąć

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Ewcia nie martw się, u mnie również jak jest problem, to m zawsze się się doszukuje winnego. wszyscy winni oprócz niego. Katar, bo na spacerze zmarzł, bo zjadł loda, bo się na śniegu położył, bo ktoś na niego smarknął nie przejmuję się tym wcale, bo i tak on idzie w ********u, a ja zostaję i walczę z problemem
edzia u mnie nie raz się zdarzyło, że m zabrał ze sobą klucze od samochodu i pojechał do wawy na delegacje. Najlepsze było jak pojechał do wawy na 3 dni i zabrał również moje klucze do mieszkania aż się pobeczałam ze złości, bo się poczułam jak pies zamknięty w domu. Półroczne dziecko, piękna pogoda, a ja uwięziona. wiem, że nie chciał, ale i tak wrzeszczałam na niego żeby myślał co robi. Dobrze, że mama sie nade mną zlitowała, przyjechała do mnie, ja z Piotrkiem wyszłam, a ta została i mi przynajmniej obiadek ugotowała

[ejonczyk1801]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Scarlet jakbyś zgadła dzisiaj moj m stwierdził żebym poszła mu loda kupiła tzn Igorowi bo ostatnio dałam mu trochę polizać

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

mój zjada całego i nic mu nie jest absolutnie się takimi rzeczami nie przejmuję, jak ma być chory to i tak będzie. przecież, to są już duże dzieci i muszą wszystkiego po trochu kosztować, a jak się będzie na nie chuchać i dmuchać, to dopiero będzie problem,choroba za chorobą. no chyba, że zamkniemy je w złotej klatce. A czy go wiatr dzisiaj nie zawieje, tego nie przewidzisz. Ja nad swoim się nie trzęsę, tzw. zimny chów i dzięki temu przez prawie 3 lata zachorował na zapalenie krtani i brał antybiotyk tylko jeden raz.

[ejonczyk1801]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Powiem Ci że ja też nie trzęse się nad Igorem ale moj to trochę już się nachorowałZapalenie jamy ustnej wirusowe(1tydzień w szpitalu i 3serie antybiotyku),angina.zapalenie ucha,zapalenie oskrzeli itd.

[Scaarlett]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Bidulek mały, ale to wszystko kochana zależy od dziecka, a najgorsze, to jest właśnie to chuchanie dobrze robisz, kiedyś mu te choróbska przejdą

[ejonczyk1801]

Odp: Klub Starających się o Maluszka

Oby twoj nie zaczął chorować jak pójdzie do przedszkola.