Dotka również potwierdzam, to co edzia trafiliście w sedno. ja jak robiłam teściki, to pod rząd 2 razy tak samo mocno wyszły mi kreseczki. najpierw na 24- 48 godzin przed owulacją i tak samo było na rugi dzień. Na trzeci jak sprawdzałam, to była jak u ciebie, druga blada kreseczka.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Klub Starających się o Maluszka :)
Collapse
X
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Dotka również potwierdzam, to co edzia trafiliście w sedno. ja jak robiłam teściki, to pod rząd 2 razy tak samo mocno wyszły mi kreseczki. najpierw na 24- 48 godzin przed owulacją i tak samo było na rugi dzień. Na trzeci jak sprawdzałam, to była jak u ciebie, druga blada kreseczka.
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Hej jestem z powrotem w domku...mam w poniedziałek się stawić bo nie ma kto się mną zająć-jest weekend...Przyjmował mnie ordynator ale jest nie przyjemny...głupie pytania dawał....ale ja grzeczna i kazał mi przyjść w poniedziałek na 2 dni-uf....i potem zobaczymy powiedział na koniec,że nie jest dobrze z tym cukrem.......
A tak jestem w domciu....
Scarlet ty nasza siła....nie poddawaj się....
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Dotka, to ja ci w takim razie przesyłam kawałek mojej szarlotki budyniowej, bo się jeszcze u mnie uchowała, za pewno lepsza od pieguski
Gizelka, a widzisz nie ma co panikować. Pojedziesz do szpitala na 2 dni, sprawdzą, zdobią badania i puszczą cie do domku. nikt cię bez potrzeby n ie będzie tam trzymał. ciesz się, że za jednym zamachem zrobią wszystkie badania i powiedzą, co i jak. tak to byś musiała sama chodzić, dłużej by to trwało i byś się tylko martwiła będzie dobrze, wiele kobiet przechodzi cukrzycę ciążową, a potem wszystko wraca na swoje miejsce,dlatego bądź dobrej myśli. jesteśmy z tobą!
Skomentuj
-
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Dzien dobry laseczki
Dotka trzymam kciuki, tylko przestan juz o tym myslec, bo nam osiwiejesz i bedziesz musiala sie farbowac jak Oczekusia
Scaarlett ale szarlotkaaaaa, dawaj przepis
Gizelka wszystko bedzie dobrze, nic sie nie martw.
ejonczyk wiem jak to jest sprzatac dom po remoncie. Szkoda, ze ci panowie, co tak nabrudza nie posprzataja za soba, ale to by chyba bylo zbyt piekne....
Co do wieku naszych m, to moj tez chcial sie wyrobic z pierwszym dzieckiem do 30, niestety 32 na karku, a my dalej sami. Mam nadzieje, ze juz niedlugo.
Chyba tylko w moim zwiazku jest taka duza roznica wieku, bo widze, ze wy wszystkie mlode malzenstwa jestescie
Dziewczyny dzisiaj piatekLast edited by Promesse; 23-04-2010, 10:15.
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
nie nie wrzuciłam, jak chcesz, to wrzucę tutaj, to spróbujecie, bardzo proste i bardzo dobre
Ciasto:
- 500 g mąki
- 200 g masła
- 7 łyżek mleka( ja daję śmietanę)
- 4 łyżki oleju
- 1 jajko
- 1 proszek do pieczenia
- 1 cukier waniliowy
- 3/4szklanki cukru
Masa:
ugotować domowy budyń ( ja zawsze taki gotuję), dodać 1/4 kostki masła
albo 2x gotowe budynie waniliowe/śmietankowe w mniejszej ilości mleka i zmiksować z 1/4 kostki masła
rodzynki
1kg jabłek ( ja dałam 4 duże jabłka)
Wszystkie składniki razem zagnieść. Ciasto podzielić na połowę - jedną rozwałkować i wyłożyć do blaszki (u mnie 20 x 30 cm) , a drugą włożyć do zamrażalnika. Na rozwałkowane ciasto wlać połowę masy budyniowej, na niej ułożyć obrane i pokrojone w kawałki jabłka, można posypać jak ktoś lubi rodzynkami, a na nich rozprowadzić resztę budyniu. Wierzch posypać startą drugą połową ciasta lub też można ją rozwałkować (nie schłodzoną) i w całości ułożyć na wierzchu. Piec ok. 45 minut w temp. 200 st.C. Upieczone i wystudzone ciasto posypać cukrem pudrem.Last edited by Scaarlett; 23-04-2010, 10:19.
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Scaarlet - szarlotka ze az mi spływa-nie powiem gdzie i nie powiem co hahahahahahhaha
Gizelko zuper ze jestes juz w domku kochana,Miło widziec cie zadowoloną słonce, Pamietaj ze wszystkie przeciwnosci da sie pokonac a zycie jest po to zeby sie cieszyc
Promesse - ja cie przebiłam z wiekiem m 34 hahahahhahahahhahaahTaki moj Miso jest
Dotka no to w samo sedno Ja juz piachy zaciskam.Tylko nam nie siwiej
Edziula miłej pogawetki i u mamy No i te badanka zeby jak najlepiej wyszły
Buziaczki ja spadam-zmienic fryzurke-jak nie wejde za 3 godz to znaczy ze płacze bo mi si enie podoba hahahahhahahahhahhahahahahahLast edited by oczekujaca7777; 23-04-2010, 10:30.
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
ja mam piekarnik elektryczny i nastawiam na górę i na dół na 200 stopni. w między czasie zaczęło mi za bardzo górę chwytać, to zmniejszyłam na 180 stopni. a ciasto piekłam tak 50-55minut. musisz do niego zaglądać. góra ma być delikatnie rumiana
oczekusia czekam na twój nowy fryz na pewno będzie ładnie, bo ładnemu we wszystkim dobrze
Skomentuj
Skomentuj