gosiek a juz myslałam ze tylko ja jestem jakas nie ten teges z tym ze nie przepadam za rodzina meza, w sumie to od strony tesciowej, bo od tescia sa gitas. tyle ze tesciowej rodzinka utrzymuje kontakty jezdza do siebie itp, i zawsze jest to samo trójca przenajswietsza sie spotyka i sad ostateczny...
dotka moim zdaniem to kochana idz do gina na ten monitoring, poobserwuj w jednym cyklu, bedziesz spokojniejsza, bo tak świrujesz i sie blokujesz. ja tez niby nie mam owulki, pecherzyki sa, albo za mało rosna, albo sie tez wchłaniaja. Ale to nie tak do konca, bo jak pisze oczekujaca kazda jest inna. przez rok sie obserwowałam i w niektórych cyklach byłam pewna ze mam owulke w innych sama nie wiedziałam i teraz juz wiem ze nie było nic. Ale skoro na CLO zaciazyłam, to nie jest tak zle ze mna.. a na razie moze skozystaj z rady mojego lekarza daj sobie czas do wakacji, wiosna itp... uzywaj sexu dla sexu a nie dla starań, trzeba sprobowac to odrzucic
I zaden nogi w gore i wałki pod tyłek, najlepiej połozyc sie na brszuszku i tak polerzec bez niczego, dla mnie to przyjemnosc po upojnych chwilach, jeszcze jak mnie M po pleckach posmyra to juz o niczym innym nie mysle
Skomentuj