Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Klub Starających się o Maluszka :)
Collapse
X
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
To moj m był jeszcze bardziej szczeryWczoraj tak siedzimy a on do mnie że coś kiepsko zaskakuję niczym samochód w ten mrózMyślałam że go zabije!Ewa
moje dwa cuda:IGOREK 11.09.2007 GODZ.23.10 3150g.57cm.
Oskarek12.01.2011 godz.17.05
3150g.55cm.
10miesięcy i 17dni-pierwszy ząb
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
a czemu banana? bo pewnie były na promocji też zauważyłam to, że jak facetowi nie powiesz wszystkiego od a - z, to nie że nie zrozumie, jemu się nawet nie będzie chciało włączyć myślenie
a jak mu kazałam łykać witaminy, bo wiadomo kiedy jest źle i czegoś się nie zmieni, to dobrze nie będzie. to jego:" a po co, a na co, a kto ci kazał". ręce opadają. nie wdawałam się w głupie tłumaczenia tylko palnęłam: jakby mi miało końskie łąjno pomóc, to bym się nie zastanaiwła tylko spróbowała, byle by pomogło i o dziwo, zamknął się, przestał narzekać i posłusznie połyka wszystko co mu tam na te plemniczki podsuwam.
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Napisane przez ejonczyk1801 Pokaż wiadomośćTo moj m był jeszcze bardziej szczeryWczoraj tak siedzimy a on do mnie że coś kiepsko zaskakuję niczym samochód w ten mrózMyślałam że go zabije!
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Napisane przez aliaga17 Pokaż wiadomośćA ja bym mu na to ze jak auto ma złej jakosci paliwo to tez nie ruszy. mój m to czasami tez oberwie ale od szwagrów głupi żartami typu: "ślepakami strzela" albo "jak potrzebuje pomocy to oni chętnie pomogą"
wiecie co? na polepszenie humoru upichce jakieś smakowite ciacho na mnie kuchnia zawsze pozytywnie działa, a ostatnio ją zaniedbałam.Last edited by Scaarlett; 25-01-2010, 11:58.
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Scarlet, dobrze, ze jestes. Mnie lekarz tez nie zlecil zadnych badan i kazal sie starac, a ja czulam,ze cos jest nie tak. No i zmienilam lekarza. Mam nadzieje,ze ten mi pomoze. Kuracja witaminowa na pewno przyniesie rezultaty i badania tez! A robilas badanie na chlamydie? Ty i Twoj m? Bo ona podobno powoduje poronienia tez.
Aliaga bardzo mi przykro
Ejonczyk, przepraszam,ze pytam, ale juz nie wiem-czy cos sie stalo?? Dostalas @?
Bajtel, Agatko jak sie czujecie??
Ja za tydzien mam wizyte u lekarza. Musze jeszcze w pt.zrobic badanie na progesteron i testosteron. A poki co, to staranka zakonczone Teraz pozostaje tylko czekac...
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
no to mam wyniki i czarno na białym tak jak myślałam koszmarna prolaktyna i jak tu słuchać lekarzy, w wariatkowie człowiek wyląduje zanim postanowią ruszyć palcem nie trzeba i nie trzeba i nie trzeba.
nie mogę sobie darować, że posłuchałam tego konowała i odstawiłam leki kiedy w 25dc test wyszedł negatywny. najwyżej bym sobie cykl przedłużyła i nic więcej
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Widzisz Scarlet, noz sie w kieszeni otwiera na tych pseudo-lekarzy! Teraz przynajmniej wiesz, co i jak. Tylko szkoda,ze od razu Cie nie skierowal na badania-zaoszczesdzilabys sobie cierpienia...
Jak to jest z ta temperatura dziewczyny? Od razu po owulacji wzrasta? Czy pare dni po? Ja dzis mierzylam-36,6 a owulka byla, bo sluz byl, no chyba ze pecherzyk nie pekl. Ja juz nic nie wiem i nie rozumiem
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
a pytałam się przy wizycie kontrolnej jak zaczęliśmy się starać, to absolutnie badań nie trzeba. po pierwszym poronieniu to samo, że tak bywa. Po drugim byłam już wściekła i przerażona, ale wypisał duphaston i mnie to ciut uspokoiło, bo słyszałam, że pomaga. tym razem jak mnie wszędzie olali stwierdziłam dość! bo ileż można! trzeba jednak trzymać rękę na pulsie.
co do tempki, to u mnie wzrosła tuż po owulce. przed owulką miałam 36,5 przy owulce 36,7, a potem wzrosła do 37,1 -3. ja już rzucam to durne mierzenie, bo widzę, że to i tak nic nie daje. dowiedziałam się, że i tak po owulacji do terminu @ tempka jest podniesiona i dopiero przed @ spada i to znaczy, że wredota nadchodzi, a jak nie spada to można mówić, że to fasola.
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
a ja tak sobie mysle ze przez to ze cykl mi sie wydłużył to chyba i dni płodne były później a ze brzuch mnie pobolewał to myslałam ze cos sie juz tam dzieje i tak chyba sama przegapiłam te dni na fasolke. Tym razem nic juz nie bede sprawdzac ani liczyc tylko dam działac naturze wedle jej reguł. Zobaczymy co z tego wyjdzie
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
jak widać badanie było konieczne, a bawić się mogłam w kotka i myszkę w nieskończoność i nic by z tego nie było.do ginka idę jutro ,zobacze co zdziałamy nie wiem co to za kolejny pajac, ale może będzie lepszy. sił mi brak do tych lekarzy od siedmiu boleści. dawaj misska te namiary, lepiej mieć za dużo kontaktów niż za mało, a nóż się przyda
Skomentuj
Skomentuj