Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Klub Starających się o Maluszka :)

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Klub Starających się o Maluszka

    Witamy Cię Maju.nie jest powiedziNe ze musisz najpierw brać 3 mies folik zeby moc zajść w ciąże.poprostu po 3 mies.jest juz odłożona potrzebna ilośc w organizmie.lekarz nic nie mówił ze muszę najpierw brać 3 mies a potem sie starać.u mnie tak wyszło bo zucilam palenie 3 mies przed i zaczęłam brac kwas wiec razem miałam pół roku a to minimalny czas by zacząć sie starać bo organizm jakiś juz sie oczyścił podstawowo i mozna zajście. Ciąże,to akurat mi powiedział lekarz ze lepiej odczekać tyle.koniec końców brałam ten kwas 5 mies zanim zaszalał w ciąże.
    Dziewczyny co u Was?Marta Iwcia Ulcia nic kompletnie sie nie odzywacie.no Marta sie usprawiedlila ostatnio.chciałabym wiedzieć co u WAs słychać.

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Klub Starających się o Maluszka

      Cześć.
      Witaj Maja. Ja też wiem że nie musisz tyle czekać poza tym szansa że za pierwszym razem zajdziesz w ciąże wynosi podobno 20%. Nie jest to za dużo. Może nie ma co tak się skupiać na tym terminie.
      No a gdzie reszta dziewczyn???

      Skomentuj


        Odp: Klub Starających się o Maluszka

        No czesc Martusja wpasnie nie wiem gdzie sa dziewczyny.juz bardO dawno uch nie bylo i mam nadzieje ze wszytstko ok.
        co do kwasu wlasnie tak smao mysle.odrazu nic sie nie udaje wiec ja bym czasu nie tracila.wtedy tez bym nie tracila gdyby nie to palenie ale na szczescie nie pale.a czas leci....dzis tak mi niedobrze strszanie ze nie wusm co z soba zrobic.zrobilam sobie miete i wisze nad obiadem a raczej nad skonczeniem go.

        Skomentuj


          Odp: Klub Starających się o Maluszka

          Dziewczyny mam problem.mianowicie-położna zaproponowała mi szczepionke przeciw krztuscowi ktora szczepić sie mnie by dziecko miało odporność na te chorobę do czasu normalnego szczepienia w jego 2 miesiącu życia.proponuje sie je bo występuje tu duża zachorowalność i podała statystyki ile dzieci zmarło.powiedziała ze nie jest niebezpieczna ani dla mnie ani dziecka.i druga szczepionkę na grypę gdyż zaczyna sie sezon na grypę a kobiety w ciazy sa szczególnie narażone na zachorowanie i ciezko przechodzą.wytłumaczyła ze istnieją groźne powikłania i tez procent kobiet ktore zmarły w wyniku grypy.dodała oczywiście ze nie jest groźna i nie niesie ryzyka.teraz siedzę i czytam i zdania jak to na internecie sa podzielone.wiec w Polsce mając dostęp do dość dobrych lekarzy gin.poprosiłam o opinie.jeden powiedział zeby szczepić bo ciezko moge znieść grypę jesli zachoruje a krztusiec powinnam sie tez zaszczepić a drugi z kolei cos całkiem innego ze nie poleca i swojej córce by nie polecił szczepionek.nie wiem z czego wynika taka rozbieżność?ten który polecił jest młodszy mysle sobie ze moze bardziej obyty a straszy lekarz ma starsze poglądy jednak ten drugi z kolei doświadczenie większe.jestem w czarnej dziurze.boje sie ze niewykorzystana sytuacja jak zazwyczaj bywa sie mści.jakos ze jestem człowiekiem często chorującym -choc przez ost.2 lata ani razu nie zachorowałam byłabym skłonna sie zaszczepić.nie wiem juz co mam myślec?

          Skomentuj


            Odp: Klub Starających się o Maluszka

            Wraz moim partnerem mamy zamiar starać sie o maluszka ale jak się coraz cześciej słyszy, jak to pary mają problem z poczęciem, mimo, że obydwoje partnerzy są zdrowi, to aż ciarki przechodzą. jakiś czas temu na portalu gazety trafiłam na artykuł nt. diety, a płodności, no i jak się okazuje ma ona nie małe znaczenie, nie tylko na poczęcie, ale również na późniejszy rozwój dziecka. poszperałam troche w necie i trafiłam nawet na klinikę, która się zajmuje przyszłymi mamami i obecnymi, układają spersonalizowaną dietę itd. Co o tym sądzicie? Ktoś z Was próbował diety, aby począć dziecko?

            Skomentuj


              Odp: Klub Starających się o Maluszka

              Witam starajacych sie o dzidziusia. Jestem swierzutka na forum, z mezem rozpoczelismy starania o fasolke dopiero od wrzesnia, jestem w 23dniu cyklu, @mam zawsze regularne, cykl okolo 29-30dni. Czekam z niecierpliwoscia na nienadejscie miesiaczki :-) cierpliwosc nie jest moja najmocniejsza cecha wiec przyznam szczerze ze siedze jak na szpilkach. Od 5dni mam mocno bolace piersi, zazwyczaj zaczynaly bolec tuz przed @ (3dni) dodatkowo, jajniki sa hmmm wyczuwalne, nie wiem jak to nazwac, wciagnie ie brzuszka jest bolesne wlasnie w okolicach jannikow. Do zrobienia testu jeszcze 7dni. Jesli macie jakis pomysl na wlaczenie luzu to ja chetnie skorzystam z rad :-)
              Ps. Przepraszam za literoki, brak polskich znakow.. Niestety nie korzystam z klawiatury komputerowe tylko z telefonu, wpisywa ie polskich znakow wydluzylo by czas mojego pisania wielokrotnie. Mam nadzieje ze bedzie mi wybaczone.
              Pozdrawiam :-)

              Skomentuj


                Odp: Klub Starających się o Maluszka

                Witam Was na forum.co do diety go słyszałam.zreszto ie od dzis wiadomo ze zdrowa dieta to zdrowe życie.ja staram sie wprowadzić zdrowe nawyki jak sie staraliśmy.nic szalonego bi bym chyba zwariowała.zawsze staraliśmy sie jesc zdrowo ale podczas tych miesięcy przygotowawczych moze troche bardziej?tak mi się wydaje.napewno dużo sody piłam.witaminy itd.ale jak duży wpływ ma dieta na płodność?nie wiem?my musieliśmy bo słuchaliśmy palenie wlasnie dla ciazy.
                Misia co do cierpliwości nie ma recepty haha.no ja tez nie mogłam sie doczekać a przy cyklach regularnych mogłam miec pewnie jak sie spóźnial a i tak bałam sie robić test nawet 4 dni po.byłam taka pełna nadziei i bałam sie ze moze akurat teraz pierwszy raz spuznia mi si od myślenia itd.test mozna zrobic wcześniej sa testy wczesne.ja taki miałam.mogłam go zrobic wlasnie chyba 7 dni przed okresem.no ale niej robiłam.moja przyjaciółka robiła przed okresem kilka dni.kreska wyszła bladziutenka ale okazla sie ta najmocniejsząniestety głowy nie oszukasz tym bardziej ze czekasz na ten moment bo jest to najważniejsze w życiu?tak wiec musisz czekać cierpliwie?ja osobiście miałam objawy takie -od 2 chyba tyg.przed okresem bolał mnie brzuch-jak na okres ale słabiej oczywiście ale bol w tym stylu.piersiaz bolały raz nie.i miałam cały czas wydzielinę-upławy nie wiem jak to nazwać białe.zawsze przed okresem nikną a ja miałam cały czas do terz zreszto.ale kazda kobieta inna nie ma co sie sugerować nikim,trzymam kciuki.

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Klub Starających się o Maluszka

                  Uka27 dzieki za wsparcie :-)
                  Mam jakies takie wewnetrzne przeczucie, ale nie oszukujmy sie, na nie moze wplywac przede wszystkim ogromna chec zajscia w ciaze. Obiawy ktore u siebie widze moga wskazywac ze sie udalo, ale wiem tez ze moge troche nadinterpretowac swoje odczucia. Mam nadzieje ze sie udalo, tak czy inaczej nie pozostaje mi nic innego jak czekac... Czekac... Czekac... :-) nigdy tak mi sie nie dluzyyyylo :-)

                  Skomentuj


                    Odp: Klub Starających się o Maluszka

                    tak udalo sie wsumie ja juz na ostatniej prostej bo zostalo mi 10 tyg do poroducierpliwosc w tym wypadku jest ciezka do opanowania.ja os samego poczatku postanowilam sobie ze test zrobie w dniu miesiaczki.ale jak wspomnialam tak sie balam ze okaze sie pomylka ze czrkalam 4czy 5 dni bo balam sie wyjdzie negatywnytrzymam kciuki zawsze trzymalam za dziewczyny i jestem pod tym wzgledem pelna nadziei dla kazdej z Was.

                    Skomentuj


                      Odp: Klub Starających się o Maluszka

                      Napisane przez misia-2303 Pokaż wiadomość
                      Uka27 dzieki za wsparcie :-)
                      Mam jakies takie wewnetrzne przeczucie, ale nie oszukujmy sie, na nie moze wplywac przede wszystkim ogromna chec zajscia w ciaze. Obiawy ktore u siebie widze moga wskazywac ze sie udalo, ale wiem tez ze moge troche nadinterpretowac swoje odczucia. Mam nadzieje ze sie udalo, tak czy inaczej nie pozostaje mi nic innego jak czekac... Czekac... Czekac... :-) nigdy tak mi sie nie dluzyyyylo :-)
                      to i ja dołączam się do trzymania kciuków mocno i zyczę z całego serca by sie udało bo znam ten ból kiedy na teście ciągle jedna kreska i wiem co to znaczy starania o dziecko, ale nigdy nie nalezy tracić nadziei i jestem z Wami Dziewczyny

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Klub Starających się o Maluszka

                        Słyszałam o diecie dla par starających się o malucha, choć nie do końca ona mnie przekonuje. Z drugiej strony jednak jak komuś się nie udaje zajść, to czemu by nie spróbować? my nie stosowaliśmy żadnej diety bo wiedzieliśmy że i tak to nic nie pomoże niestety. Mam chore jajniki i lekarz oznajmił mi, że nigdy nie będę miała dzieci a nawet jak uda się zajść to nie donoszę. Świat się zawalił, ale postanowiliśmy spróbować w klinice niepłodności. Nie dawali zbyt dużych szans ale dlaczego by nie spróbować się leczyć… pieniądze w tym momencie się nie liczą. I mamy teraz zdrowego i wesołego rocznego łobuziaka Także trzymam za Was dziewczyny kciuki i wiem, że się uda – Tobie misia-2303 także

                        Skomentuj


                          Odp: Klub Starających się o Maluszka

                          cześć wieki mnie tu nie było... Ale odkąd Lila znów do przedszkola poszła nie nadążam Uka jak już Ci to zleciało szybko... A tak niedawno pisałaś o pierwszych ciążowych dolegliwościach. Noo moja siostra też już na dniach bo na 16.10 ma termin.
                          Witam wszystkie starające się, trzymam za was w kciuki?
                          A co u iwci i marty?



                          Skomentuj


                            Odp: Klub Starających się o Maluszka

                            No witamy Pania Ulcieprzepadlyscie na amen.U Iwci nie mam pojecia wogle juz o nad zapomniala.Marta sie odzywa ale co konkretnie u niej slychac...nie wiem bo nie pisze.
                            U mnie fakt zlecialo strasznie i to tak ze czasem sie boje czy nie za szybko.przez te piec i pol wlasciwie mies.nie bylo widac brzucha i jakos tak czlowiek inaczej patrzyl.tetaz brzusio rosnie szybko i malo czasu fo tej pory zeby przyzeyczaic sienie mozemy sie doczekac choc juz jakis strach sie wkrada na mysl o porodzie.zobaczymyjestem przygotowana na wieeeelki bol wiec spoko a na codzien staram sie nie myslec

                            Skomentuj


                              Odp: Klub Starających się o Maluszka

                              No przepraszam was Normalnie nie wyrabiam na zakrętach... Jeszcze w dodatku piękna pogoda ostatnio to już wogóle po pracy mnie nie ma. A jak wracamy do domu to pasuje córke wykąpać i do spania. zresztą, sama już wtedy padam.



                              Skomentuj


                                Odp: Klub Starających się o Maluszka

                                Czesc Dziewczynki

                                dawno mnie nie bylo ale po prostu przyznaje bez bicia ze czuje sie fatalnie Czasami chcialabym juz wypisac z projektu ciaza Na usg pierwszym wszystko w porzadku, wyniki inne tez ale wymioty i mdlosci to juz mnie powoli przerasta. Ile mozna? Plus megazmeczenie bez wyraznego powodu. Tak bardzo chcialabym juz poczuc sie jak ja normalnie. Ostatnio chodze spac o 21 a wstaje po 12h! i nadal bym spala. Na razie przez to samopoczucie i zmeczenie nie moge powiedziec zebym sie cieszyla. Bo ile czasu mozna sie zle czuc? Jest piekna pogoda a ja nie mam na nic sil… i spedzam czas nad muszla w WC

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X