Ada84 ja widzę,że my razem czekamy na Mikołaja i.....kochana, właśnie spojrzałam na Twój suwaczek-widzę,że mamy podobną rocznicę ślubu-my się pobraliśmy 26.07.2009 więc zobacz ile wspólnego mamy )
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Klub Starających się o Maluszka :)
Collapse
X
-
-
kaathrina ooo, to może jeszcze razem zafasolkujemy
A co do krwawienia, to zależy. Któreś z Twoich krwawień prawdopodobnie nie było @. Jeśli nie prowadzisz obserwacji tempki, to raczej nie jesteś w stanie stwierdzić które. A lekarz coś powiedział?
Wydaje mi się, że skoro drugie było duże, to mogła to być @.
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Może może kto wie Ada życzę tego Tobie i sobie i innym staraczką również!!!!
Co do krwawień,to pierwsze było wg planu czyli po 28dniach (mam 28dniowe cykle), prowadziłam kiedyś obserwacje,pomiary itd, ale zaprzestałam od jakiś 2-3miesięcy i idę na żywioł lekarz przeprowadził mi badanie, które nic nie wykazało...więc sam nie znał przyczyny krwawienia.
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
kaathrina zupełnie nie wiem, co ci napisać z tą @ bo pewnie sama miałabym trudności z liczeniem, nie zostaje ci nic innego jak poczekać. tak jak pisała ada, któreś z tych krwawien było @. pytasz, czy któraś tak miała? nam kobietom różne anomalia się zdarzają a ja się tym nie przejmuję, bo bym oszalała.
wróciłam z szaleństw po najnowszym krakowskim centrum handlowym i powiem wam, że padam na nosek, ale zadowolona jestem. sobie nic niestety nie kupiłam, ale za to dzieci w całej rodzinie będą szczęśliwe. przecież to one są najważniejsze. obkupiliśmy chrześnicę i chrześniaczka mojego m w super zabaweczki, a i mojemu szkrabowi się zwartło. Nie śmiejcie się, mój kochany mężczyzna zażyczył sobie zestaw kuchenka z akcesoriami, bo chce z mamusią gotować
A tak na marginesie, lubicie zakupowy szał? bo ja uwielbiam bieganine po sklepach, a jak mogę komuś coś kupić to jestem prze szczęśliwa, jak widzę, że się mordka śmieje to dla mnie najważniejsze. czy, któraś ma podobnie? czy ja jestem jedyna taka nienormalna zakupoholiczka?
Skomentuj
-
-
czar prysnął!
No i dobry nastrój pękł jak bańka mydlana,po telefonie od teściowej ,nie było specjalnie powodu pokłóciłam się z m,tak byłam rozdrażniona i nerwowa od rana-szok.Hormony mi szaleją a po owulce jest na pewno bo coś się dzieje ze mną taka jestem poirytowana, że wszystkiego się czepiam,dawno tak nie miałam no i temperatura mi wzrosła bo specjalnie zmierzyłam.No i po przytulanku Teraz to już nie wiem czy to co było to wystarczy? nic już nie wiem ,mam doła dobrze że chociaż do was mogę się wygadać
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Oj chyba będzie kucharzem przyniósł swoją kuchnię i akcesoria z samego rana do mojego łożka i nic tylko gotuje mamie sniadanka, dobrze,że bez kaloryczne hihihih, bo się objadłam
Bajtel słonko, doskonale cie rozumiem, sama mam nieraz takie jazdy i humory, że szok! to normalne, nie przejmuj się i chłopem również. u na ostatnio wystarczy jedno słowo i awantura murowana. ja jestem rozdrażniona, jakaś przybita, on zmęczony, to wystarczy. a przed owulacją, a potem przed @ to lepiej schodzić mi z drogi
jak kochana czujesz, że jeszcze potrzeba przytulanka, to pewnie znasz sposoby na zakopanie toporu wojennego z mężulkiem. wykorzystaj to hihihihi. my już tak codziennie na zapas się przytulamy, bo chyba w paranoje popadłam, że musze mieć pewność, że nic nie przegapiłam
właśnie się zbieram z młodym i jedziemy do babci, tzn. mojej babci, a jego prababci. wydzwania do mnie od 2 tyg. jak to się za wnusiem stęskniła i jak na niego czeka, więc nie dało się odmówić.
całuję wszystkie moje dziewczynki! i miłego dnia życzęLast edited by Scaarlett; 01-12-2009, 09:46.
Skomentuj
-
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
A ja w pracy tyle mam roboty że tylko na chwilke do Was zajrzałam,
Scaarlett ja musze kupić z 10 prezentów dla rodzinki, a szczególnie lubie dla dzieci kupować.
Nie mogę się doczekać tego mojego testowania, ale to dopiero w piątek.
Bajtel-nie martw się, wszystko się ułoży.
Trzymajcie się dziewczynki, uciekam do pracy pa
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Bajtel, ja tez ostatnio pokłóciłam się z moim lubym i nici z przytulanka Dlatego zastanawiam się czy to, co było wystarczy... czasami tak jest,ze hormony buzują. Ja wtedy byłam tak podirytowana i zła, że wystarczyło mnie dotknąc szpilką i wybuchłam Nic się nie przejmuj, kobiety rządzą się swoimi prawami Agatko, owocnego testowania. Ada, Oczekująca jak się czujecie?? Edzia, co się z Tobą dzieje?? Jak badania?Coś tak milczysz... Ja dziś jadę na uroczystość rodzinną do mojego m, a tam będzie teściowa i kuzynka w ciąży, i pewnie znowu zaczną się insynuacje na temat dziecka:/ tekst mam już przygotowany (skorzystam z Waszych wcześniejszych porad odnośnie wścipstwa osób trzecich ) Już jestem nakręcona jak rosyjski czajnik! Zobaczymy. Miłego dnia Wam życzę
Skomentuj
-
Odp: Klub Starających się o Maluszka
Hej właśnie wróciłam z zakupów,kupiłam sobie trochę kosmetyków i prasy kobiecej na popołudnie,mijałam po drodze sklepy z ciuszkami dla dzieci aż mnie korci żeby coś kupić a przecież jeszcze nic nie wiadomo?A jak wy sobie radzicie z takimi pokusami? Co do mojego m to już z pacy wydzwaniał trochę się poboczę a póżniej będą przeprosinki i to lubię trochę mi lepie ale najbardziej mnie cieszy kontakt z WAMI ,pozdrawiam
Skomentuj
-
Skomentuj