U mnie pierwsza ciąża to wpadka. A jeszcze zaczynaliśmy remont garażu i bardzo ciężko fizycznie pracowałam ( a byłam w pierwszym trymestrze). Adrianek ma teraz 1 rok i prawie 2 miesiące i jest prześliczny. Jakoś się złożyło że znowu jestem w ciąży. No wpadka bo się zabiezpieczaliśmy. Teraz również mamy remont, tyle że domu. I też płyty kartonowo-gipsowe nosiłam będąc w 1 trymestrze. Nawet nie wiem ( i lekarz tez nie okreśłił dokładnie) ile jestem w ciąży. Wiem tylko że mój syncio będzie miał rodzeństwo . Ale na tym koniec dzieci ( mam nadzieję).
Sama nie wiem co napisać oboje chcieliśmy (choć ja wolałam jeszcze poczekać) ale nie było presji ...zaskoczenie było raczej wśród znajomych bo krótko się znaliśmy...a teraz jesteśmy szczęśliwą rodzinką zalicze tą ciąże do nie-planowanych. O drugim dziecku myślimy ale pewnie też zrobimy to bez presji za jakiś czas...
Moja ciąża była planowana, tyle że planowaliśmy ją trochę wcześniej a wyszło tak, że synuś urodził się dopiero 5 lat po ślubie. Nie wiedziałam, że tyle czasu nam to zajmie Ważne, że się udało.
Jestem w 30 tc, mam 20 lat i to moja pierwsza ciąża..Wpadka ale niczego nie żałuję. Już kocham swojego synka, zauważam tylko teraz jakie obawy ma kobieta spodziewająca sie dziecka i jak moja mama martwiła i martwi się o mnie bez względu na to ile mam lat. Pozdrawiam wszystkie szczęśliwe mamusie..
Skomentuj