Hmmm. No ja rodziłam w Bizielu i niestety trafiłam troche za wcześnie bo kilka dni po porodzie oddawanodo użytku sliczny nowy oddział a ja no cóz po porodzie nie miałam najlepszych warunków ale i tak źle nie wspominam całego pobytu.
Pozatym że po porodzie miałam łyżeczkowanie i szycie bez znieczulenia jakiegokolwiek i straszny odczuwałam ból.:/
Pozatym że po porodzie miałam łyżeczkowanie i szycie bez znieczulenia jakiegokolwiek i straszny odczuwałam ból.:/
Skomentuj