Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

dzidziusie na wrzesień 2011

Collapse
Zamknięty wątek
X
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

    też z ziemniakiem , ciężko jest z jednoskładnikowymi daniami
    wow, ale waga- u nas tydzien temu ledwie 6300 :P
    a musisz na nutramigen miec recepte skoro nie jest refundowany?mi kiedys sasiadka bez recepty kupiła
    oj to do rossmana też musze isc, ostatnio soki hippa byly po 2,5, nakupowalam jej jablka i jablko-marchew ale te to ja pije bo mi sie dziecko zbuntowalo :P
    u nas z owoców ciagle gruszki bo boje sie reszty dziwnych skladników- malin nam zabronila alergolog a w wiekszosci sloikow lesnych np sa maliny, boje sie tez bananów i moreli yhhh, musze sie odważyc,w najgorszym wypadku wyjdzie alergia


    Skomentuj

    •    
         

      Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

      Hmm i bądź tu mądra. Mi położna mówiła jak karmiłam piersią, że maliny i banany mogę jeść bo... nie alergizują :P że nawet leki są dla dzieci w tych smakach.
      Ja do picia podaję herbatki, do soków nie jestem aż tak przekonana, wolę podawać wodę. Jutro robię nalot na sklep i myślę o śliwce (żeby kupić bo zanim podam to trochę czasu minie) W niedziele lecimy z marchwią. Jabłuszko Pawełek wcina i czasem tylko marudzi, że mama za wolno podaje:P

      Co do rozwoju małego to pani dr stwierdziła, że Pawełek jest dużym dzieckiem. Ale nie chodzi wyłącznie o wagę. Ogólnie to jak go mierzyłam sama to już 68 cm ma. Ale to kwestia genów. Tata 203 cm, mama 178.

      Mi bez recepty nie chcą sprzedać mleka. Po prostu jakaś masakra.

      A ogólnie od 2 dni ledwo żyję. Jak mnie duszności nie łapią to bóle głowy:/ Dziś już nawet tabletkę wzięłam (a raczej tego nie robię).


      Skomentuj


        Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

        No własnie i badz tu mądra, mi alergolog zakazała malin,truskawek,owoców cytrusowych i przede wszystkim ziolowych herbatek dlatego daje na zmiane soki te dla dzieci bez cukru i wodę ( uwaga do bobofruta dosypują cukier!), w sumie lek na kolki mieliśmy pomarańczowy ehh....chyba pomału spróbuję i zobaczymy, moze tez ta sliwke bo to polskie sie wydaje.
        może z mlekiem sproboj w innej aptece, mi jak sasiadka kupowała to tyle ze z recepta bylo na znizke a bez pelnoplatne, sama mowi ze kiedys dla swojego dziecka mogla tez 100% platne kupic bo lekarka nie zawsze chciala tyle recept wypisywać ....
        kuruj sie kolezanko, te objawy mi sie nie podobaja, rozumiem ze sezon chorobowy ale dzieciaczki mamy, a i ponoc ma przyjsc mroz takze wybije zarazki


        Skomentuj


          Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

          wyczytałam w poradniku hippa ze z owoców brzoskwinie są ze znaczkiem a- czyli malo alergizujące


          Skomentuj


            Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

            Dziś zrobiłam nalot na rossmana i kupiłam gruszki. Ogólnie mały wybór mieli:/ śliwek nie kupiłam bo cukier dodają. Zapomniałam tylko spojrzeć co mają na jabłku z suszoną śliwką. Ja zastanawiam się nad morelą. I dziś znalazłam jabłuszko z jagodą. W poniedziałek po szczepieniu pójdę poszukać słoiczka ze szpinaczkiem, bo ogólnie ciężko je gdzieś dostać. A jutro podajemy marchew Kupy po jabłuszku zielono - szare, ale brzuszek go nie boli, nie marudzi, kolek nie ma.


            Skomentuj


              Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

              A jednak ziemniaka ze szpinakiem nie podam :P właśnie wyczytałam, że jest tam dodatek mleka Więc raczej sama będę pichcić


              Skomentuj


                Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                Witam dziewczyny

                Mam pytanie do ramanii. Skąd wiesz że w Bobo Frucie dodają cukier?



                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                  A to akurat Ewelina napisała :P o bobo frucie.


                  Skomentuj


                    Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                    bobofrut-wyczytalam na opakowaniu niestety jak juz kupilam,bynajmniej na smakach jakie maja u mnie w biedronce, byc moze w inych nie daja...( ja to jestem z tych co uwaznie studiuja etykietki)
                    a w ktorej firmie jest mleko wow? ja mam sloik bobovita i w skladzie: ziemniaki,szpinak,woda,sok jablkowy,ryz,olej rzepakowy.
                    generalnie dzis w jakis zupkach jarzynowych widzialam dziwne dodatki, wiec sie ciesze ze sama robie z mrozonki.
                    dzis z gerbera kupilam jablko z marchewka i winogronem za 5,5 w tesco 3 sloiczki oraz same jabluszka 3 sloiki po 6zl,generalnie w tesco maja wybór, ale we wro najwiecej i najtaniej jest chyba w auchan no chyba ze rossman ma promocje
                    Last edited by 88ewcialina; 22-01-2012, 21:20.


                    Skomentuj


                      Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                      W zasadzie to zawiera śmietanę, o ile dobrze pamiętam, która może, ale nie musi alergizować. Mówię o hipp'ie.
                      http://www.hipp.pl/?id=320

                      Na stronie hippa masz skład słoiczków

                      Kurcze, ja ostatnio też jakąś zupkę oglądałam i faktycznie składniki dla mnie były dziwne :/
                      Last edited by ramania; 22-01-2012, 23:10.


                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                        a no faktycznie, musimy miec sie na bacznosci z tymi sloikami, ja mam poradnik hippa ale tam skladu produktów nie ma :P, w kazdym razie oni do zupki nic dziwnego nie dodaja tyle ze mlodej jeszcze kalafiora i groszku nie dawalam.zrobilam ostatnio zupkę z włoszczyzny na parze,potem to miksuje, dodaje olej rzepakowy i troszkę kleiku ryzowego,na chwilkę do gara i gotowe a wcinała ze hoh
                        Aniu uzywasz dalej chusty?Pakujemy sie na rehabilitacje,rozmyslam nad ergonomicznym nosidełkiem, bo tam gdzie cwiczymy nie ma windy i musimy sie nosic a coraz cięższy ten mój skarbek a i rzeczy do zabierania nie ubywa :P
                        Last edited by 88ewcialina; 23-01-2012, 08:11.


                        Skomentuj


                          Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                          Z tego wszystkiego przeanalizowałam i moją etykietkę bobo fruta. Na szczęście nic tam o cukrze nie ma.



                          Skomentuj


                            Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                            w jablko-gruszka jest cukier na 100%
                            no i po tescie nosidełko active infant srednio :/ musze przetestowac baby bjorn


                            Skomentuj


                              Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                              Też mam ten poradnik Hippa, ale w sumie jakiś czas temu czytałam nt jedzonka ze szpinakiem i trzeba podawać właśnie mleko (lub mieszankę) ze względu na wchłanianie się jakiejś substancji.

                              Poza tym genialna Ania powycinała sobie przepisy z gazet na papu dla młodego i uszeregowała wg miesięcy w których można daną potrawę podać. No i znalazłam wśród tych przepisów też błąd żywieniowy Za chwilę normalnie dietetykiem zostanę.

                              Byłam dziś na szczepieniu na rota i przy okazji zapytałam o te kupy zielono szare. Lekarz kazał odstawić na jakiś czas jabłuszko, więc mały nie spróbuje w najbliższym czasie jabłka z jagodą. Póki co na jarzynkach będę ciągła. Lekarz w sumie stwierdził, że nie ma się co spieszyć z rozszerzaniem diety. Lepiej to robić spokojnie. I się go posłucham.

                              Co do chusty to i owszem nadal noszę, ale nie polecam chusty jeżeli miałabyś się wiązać na ulicy. Ja mam 5,2 metra, więc w domu po podłodze też się plącze, a nie wyobrażam sobie motać się na chodniku wśród kałuż i psich kup.

                              No i dziś mi coś rozwaliło żołądek:/ Biegunka od rana na max Cały dzień jestem na chrupkim pieczywie i mam dosyć.


                              Skomentuj


                                Odp: dzidziusie na wrzesień 2011

                                Napisane przez 88ewcialina Pokaż wiadomość
                                w jablko-gruszka jest cukier na 100%
                                no i po tescie nosidełko active infant srednio :/ musze przetestowac baby bjorn
                                Przepraszam, ze sie wtrace. Do soczkow jablko-gruszka dosypuja cukier po to, zeby byly latwiej przyswajalne. Niektore dzieci (szczegolnie te cierpiace na refluks) maja problem z trawieniem "jablkowych" naturalnych cukrow, a cukier zwykly dodawany do soczku pomaga w ich rozkladzie i czyni soczek latwiejszym do strawienia dla malego brzuszka.
                                Zeby dziecko nie przyzwyczajalo sie zabrdzo do slodkiego picia mozna przeciez rozcienczyc soczek woda mineralna
                                Last edited by sylwiaTM; 23-01-2012, 21:22.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X