Odp: ciągle siusiam
Oj, niestety też pamiętam tą niedogodność że w ciąży sikałam na potęgę. Najgorzej było właśnie w nocy gdy zanim zdążyłam zasnąć musiałam kilkukrotnie wstawać do łazienki. Pod koniec ciąży nawet starałam się zbytnio pilnować, aby nie wybierać się na dłużej gdzieś gdzie wiedziałam, że będę miała z tym problem.
Oj, niestety też pamiętam tą niedogodność że w ciąży sikałam na potęgę. Najgorzej było właśnie w nocy gdy zanim zdążyłam zasnąć musiałam kilkukrotnie wstawać do łazienki. Pod koniec ciąży nawet starałam się zbytnio pilnować, aby nie wybierać się na dłużej gdzieś gdzie wiedziałam, że będę miała z tym problem.
Skomentuj