Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

alkohol w ciąży

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    #61
    Napisane przez Aninka Pokaż wiadomość
    no właśnie widziałam, że taka będzie Twoja kontra... chyba urwałaś się z choinki, skoro na prawdę nie wiesz jak było kiedyś, albo nie masz po prostu informacji na ten temat
    ach i jeszcze jedno najpierw piszesz, że 30 lat temu kobiety nie piły będąc w ciąży, bo się szanowały, a za chwilę piszesz, że dzieci umierały itp sugerując, że to wynik spożytego alkoholu, może się zdecydujesz na jedną wersję?
    Wiesz,jakby to ując?Może bardziej przyłuż się do czytania tego co piszę,a dopiero potem komentuj.Pisałam,że 30lat temu więcej dzieci umierało,ale nie z powodu pijących mam,tylko z braku sprzętu jaki posiadamy teraz,no i wiedza lekarzy dyła dużo mniejsza.A dodac jedno do drugiego,daje złą diagnozę,co efektem była duża umieralnośc,Mam nadzieję,że teraz jest dobitnie.Nie chciałabym Cię obrazic,ale ja nie wychowywałam się w rodzinie patologicznej i obok mnie takich ludzi nie było.Byc może kobiety z marginesu piły ale tak jest i dzisiaj.Ja życzę tylko Tobie,aby Twoje dzieci nie musiały w życiu ponosic skutków picia alkoholu przez własną matkę.

    Skomentuj

    •    
         

      #62
      Napisane przez ASASIA1 Pokaż wiadomość
      Wiesz,jakby to ując?Może bardziej przyłuż się do czytania tego co piszę,a dopiero potem komentuj.Pisałam,że 30lat temu więcej dzieci umierało,ale nie z powodu pijących mam,tylko z braku sprzętu jaki posiadamy teraz,no i wiedza lekarzy dyła dużo mniejsza.A dodac jedno do drugiego,daje złą diagnozę,co efektem była duża umieralnośc,Mam nadzieję,że teraz jest dobitnie.Nie chciałabym Cię obrazic,ale ja nie wychowywałam się w rodzinie patologicznej i obok mnie takich ludzi nie było.Byc może kobiety z marginesu piły ale tak jest i dzisiaj.Ja życzę tylko Tobie,aby Twoje dzieci nie musiały w życiu ponosic skutków picia alkoholu przez własną matkę.
      Ach nie doczytałam, że piszesz nie na temat.

      Skomentuj


        #63
        chyba jednak masz problem z rozumieniem czytanego tekstu, ja napisałam, że tak bywało u normalnych ludzi, na imprezach rodzinnych, imieninach itp, a Ty, że nie pochodzisz z rodziny patologicznej... Przydałaby się lekcja czytania tekstu ze zrozumieniem

        Skomentuj


          #64
          Napisane przez Aninka Pokaż wiadomość
          chyba jednak masz problem z rozumieniem czytanego tekstu, ja napisałam, że tak bywało u normalnych ludzi, na imprezach rodzinnych, imieninach itp, a Ty, że nie pochodzisz z rodziny patologicznej... Przydałaby się lekcja czytania tekstu ze zrozumieniem
          czyli jednak nie do końca normalni,albo jak wolisz,normalni inaczej-tylko egoistka albo kobieta niedorozwinięta intelektualnie pije w ciąży i nie ważne,czy miało to miejsce 30 lat temu,czy w obecnych czasach-widzę jednak,że nie bardzo możesz to pojąc,przykro mi z tego powodu!

          Skomentuj


            #65
            Napisane przez ASASIA1 Pokaż wiadomość
            czyli jednak nie do końca normalni,albo jak wolisz,normalni inaczej-tylko egoistka albo kobieta niedorozwinięta intelektualnie pije w ciąży i nie ważne,czy miało to miejsce 30 lat temu,czy w obecnych czasach-widzę jednak,że nie bardzo możesz to pojąc,przykro mi z tego powodu!
            widzę, że niesamowitą przyjemność sprawia Ci obrażanie ludzi, którzy mają zdanie inne od Twojego, no cóż pozostaje machnąć ręką

            Skomentuj


              #66
              Napisane przez Aninka Pokaż wiadomość
              widzę, że niesamowitą przyjemność sprawia Ci obrażanie ludzi, którzy mają zdanie inne od Twojego, no cóż pozostaje machnąć ręką
              Ja nikogo nie obrażam,tylko dosadnie piszę,iż ważniejsze od cudzgo zdania-jak to ujęłaś-jest zdrowie dzieci,wszystkich dzieci i my jako matki,mamy IM to zapewnic.Jest to sprawa priorytetowa i dopóki kobiety tego nie pojmią,ich dzieci będą narażone na choroby i zdziwienie ich rodziców"dlaczego moje dziecko to spotkało?"Chrońmy Je od samego poczęcia NIE PIJĄC ALKOHOLU W CIĄŻY!!!

              Skomentuj


                #67
                Napisane przez ASASIA1 Pokaż wiadomość
                Ja nikogo nie obrażam,tylko dosadnie piszę,iż ważniejsze od cudzgo zdania-jak to ujęłaś-jest zdrowie dzieci,wszystkich dzieci i my jako matki,mamy IM to zapewnic.Jest to sprawa priorytetowa i dopóki kobiety tego nie pojmią,ich dzieci będą narażone na choroby i zdziwienie ich rodziców"dlaczego moje dziecko to spotkało?"Chrońmy Je od samego poczęcia NIE PIJĄC ALKOHOLU W CIĄŻY!!!

                jeżeli wypisywanie, że ktoś jest głupi itp nie jest obrażaniem to czym?????
                chyba zbytnią idealistką jesteś po prostu.
                przyłóż i pojmą się pisze...

                Skomentuj

                •    
                     

                  #68
                  Napisane przez Aninka Pokaż wiadomość
                  jeżeli wypisywanie, że ktoś jest głupi itp nie jest obrażaniem to czym?????
                  chyba zbytnią idealistką jesteś po prostu.
                  przyłóż i pojmą się pisze...
                  Żal mi Ciebie,że z powodu braku argumentów czepiasz się pisowni,która akurat w tym wszystkim jest najmniej istotna,ale jeśli Cię to uwiera,to proponuję wpierw przyjżec się własnym postom jakie Ty byki strzelasz,ale nie o tym miało byc.Nie napisałam,że ktoś jest głupi,masz kiepskie interpretacje,przyłóż się trochę,a nie po najmniejszej linii oporu,ale tak Ci widac wygodnie,bo w ten sposób chcesz się wybielic{czyżby przed samą sobą}bo jak widzisz nie jestem sama i jedyna,która potępia panie pijące w ciąży.A zapytam jeszcze,co ma wspólnego idealizm z tym,że nie popieram picia alkoholu w ciąży?Nie używajmy słów,których znaczenia nie znamy...

                  Skomentuj


                    #69
                    Ja w ciazy wypilam w sumie chyba kieliszek czerwonego wina. Na codzien nie pije alkoholu, wodka jest be, piwo za gorzkie
                    Musimy rozroznic picie kieliszka winak od okazji od picia nalogowego. Tak czy siak gdyby to bylo takie zdrowe nie zakazywano by tego.

                    Co do goracej dyzkusji i wypowiedzi uzytkowniczki ANINKA - mam rozumiec ze roszilas/ bedziesz rodzic w domu, sama odbierzesz porod, dziecku bedziesz dawala krowie mleko, uzywala tetrowych pieluch i nigdy nie dasz dziecku jedzenia ze sloiczka.Tak ? W koncu tak robiono 30 lat temu ...

                    Skomentuj


                      #70
                      antalis akurat z tym rodzeniem trafiłaś w same sedno bo
                      Aninka właśnie rodziła w domu do do odbierania porodu to odbierała
                      położna a jesli chodzi o inne kwestie to nie wiem, więc się
                      nie wypowiem

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        #71
                        Tu raczej chodzilo o to ze bez pomocy akuszerki.
                        Zreszta ta dyzkusja nie ma sensu - jak chec niech pije w ciazy - tylko potem niech pretensje ma do siebie a nie do lekarzy czy Pana Boga.

                        Dla mnie to zacofanie i tyle - jak mozna swiadomie narazac swoje własne dziecko.

                        Skomentuj


                          #72
                          Napisane przez antalis Pokaż wiadomość
                          Tu raczej chodzilo o to ze bez pomocy akuszerki.
                          Zreszta ta dyzkusja nie ma sensu - jak chec niech pije w ciazy - tylko potem niech pretensje ma do siebie a nie do lekarzy czy Pana Boga.

                          Dla mnie to zacofanie i tyle - jak mozna swiadomie narazac swoje własne dziecko.
                          Zgadzam się z Tobą w 100%,tylko potem żal strasznie tych dzieciaczków,że muszą ponosic konsekwencje nieodpowiedzialnej,egoistycznej mamusi i to nie rzadko przez całe życie-pozdrawiam

                          Skomentuj


                            #73
                            antalis No bez przesady to żadne zacofanie, to po prostu
                            lekceważenie skutków ubocznych picia alkoholu bądź
                            nie zdawanie sobie sprawy z konsekwencji.

                            A ogólna dyskusja ma sens!!!! Nie ma sesnu przekonywanie
                            by tego nie robić.

                            Aninka też pisze o kieliszku wina więc dziwi mnie taka ostra
                            Twoja krytyka wobec Aninki skoro sama się przyznajesz do
                            kieliszka wina.
                            Z ASASIA1 próbujemy wytłumaczyć, że nie ma róznicy między
                            tak jak to napisałaś "Musimy rozroznic picie kieliszka wina od okazji od picia nalogowego."
                            Last edited by colleen; 19-10-2008, 13:22.

                            Skomentuj


                              #74
                              Dla mnie jest zacofaniem myslenie ze skoro 30 lat temu bylo mozna to teraz tez choc badania pokazuja inaczej ! I mam prawo tak sadzic.Ciemnogrod i tyle.

                              Wiesz ile to jest kieliszek w ciagu 9 miesiecy ? No sorry ale uwielbiam kurczaka w czerwonym winie .Lekarz zezwolil .

                              I wierz mi ze jest roznica pomiedzy kieliszkiem wina przez cala ciaze a piciem np co tydzien - tak aj rozumiem wspomniane przezemnie picie kieliszka wina od okazji a picia nalogowego.
                              Last edited by antalis; 19-10-2008, 13:29.

                              Skomentuj


                                #75
                                antalis chciałam zauważyć, że alkohol zazwyczaj wyparuje
                                pod wpływem wysokiej temperatury. A więc to jest zupełnie
                                nie na temat.

                                Dla mnie nałogowe picie to jest picie codziennie, sięga się
                                po alkohol bo człowiekowi wyraźnie czegoś brakuje.

                                Picie co tydzień jest piciem dla przyjemności (mówię tu o
                                kieliszku wina) ale niewybaczalne w ciąży.
                                A rozkładanie jednego kieliszka na 9 miesięcy ... wybacza ale
                                jest dla mnie śmieszne

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X