[COLOR="rgb(255, 0, 255)"]ze mną było bardzo zle... 12 godz po porodzie miałam podłączoną kroplówke, nie mogłam wstanąc z łóżka... pielegniarki mi pomogły isc pod prysznic. W domu też lepiej nie było..miałam 2 szwy ale bardzo bolało... prawie miesiąc dochodziłam dosiebie..
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Jak dlugo dochodzilyscie do siebie po porodzie
Collapse
X
-
Odp: Jak dlugo dochodzilyscie do siebie po porodzie
[COLOR="rgb(255, 0, 255)"]ze mną było bardzo zle... 12 godz po porodzie miałam podłączoną kroplówke, nie mogłam wstanąc z łóżka... pielegniarki mi pomogły isc pod prysznic. W domu też lepiej nie było..miałam 2 szwy ale bardzo bolało... prawie miesiąc dochodziłam dosiebie..
-
-
Odp: Jak dlugo dochodzilyscie do siebie po porodzie
jestem mamą Zuzi od prawie pół roku.
pamietam jak dzień po porodzie pytana byłam jak to wszystko się działo itd czy bolało. Mówiłam wszystkim,że na razie przerwa z dziećmi. Do męża śmiałam się, że jeśli chce kolejne dziecko to sam będzie rodził.(poród naturalny dość krótki ok5 godz) wówczas czułam ciągle ból. pamiętałam te ostanie minuty kiedy już nie miałam sił. ale równocześnie czułam ulgę, że teraz będzie tylko lepiej.
Wtedy moja siostra pocieszała mnie abym sie nie przejmowała bo zapomnę te boleści i całą resztę.
I rzeczywiście miała rację. Minęło dopiero albo aż pół roku a tu nic nie pamiętam żeby jakoś bolało itp. pamiętam moment jak zobaczyłam moją kruszynkę leżącą na brzuszku. Wiedziałam, że to wszystko warte jest każdego poświęcenia.
I ogólnie uważam, że szybko doszłam do siebie. Wiadomo najgorszy jest pierwszy i drugi dzień a potem z górki (wiadomo , że jak przetrwa się poród to wszystko się zniesie).
Już niespełna tydzień po porodzie byłam na szybkich małych zakupach bo trzeba było coś tam kupić jeszcze do małej.
więc nie mogę narzekać. całe szczęście , że poród był naturalny a nie np. cesarka, gdyż po tym to nie wiem czy i po dwóch miesiącach doszłabym do siebie.[/FONT]Attached Files
Skomentuj
-
Odp: Jak dlugo dochodzilyscie do siebie po porodzie
Ja po pierwszym porodzie przez 5 tygodni nie mogłam usiąśc na pupę,po drugim -zaraz po zszyciu i odleżeniu dwóch godzin na porodówce miałam chęć i siłę zejść sama z dzieckiem na ręku do swojej sali,pielęgniarki się ze mnie śmiały,no ale są procedury i przewiezli mnie na wózku.Ale po drugim porodzie czułam się super.
Skomentuj
-
-
Odp: Jak dlugo dochodzilyscie do siebie po porodzie
Ja po porodach tych pierwszych niecałe 2 tygodnie dochodziłam do siebie. Najgorzej było dopóki niezdjęli mi szwów. Potem stopniowo ból mijał. Teraz przy trzecim porodzie nieczułam żeby mnie coś mnie bolało bo niepękłam ani niebyłam nacinana. Praktycznie dobrze się czułam od samego początku po porodzie.DAMIANEK 04.06.2007R
BARTOSZEK 21.05.2008R
NATANEK 30.04.2010R
OLIWKA 17.02.2012R
Skomentuj
-
Odp: Jak dlugo dochodzilyscie do siebie po porodzie
Ja dość dobrze zniosłam poród.Nie szyli mnie wiec nic mnie tam nie szczypało.po 2 godzinach od porodu zaczełam chodzić...
w dniu kiedy wrócilismy ze szpitala-3 doba po porodzie robiłam obiad,poszłam z praniem na strych.Czułam sie super wiec tez nie dawałam sobie forów...2 dni nieobecności a w domu lekki bałagan
Skomentuj
-
-
Odp: Jak dlugo dochodzilyscie do siebie po porodzie
ja czułam się dobrze zaraz jak tylko mała sie pojawiła na świecie jak juz się wszyscy sobą nacieszyliśmy poszłam pod prysznic, oczywiście położna za mną, bo samej nie chciała mnie puścić na drugi dzień tylko zmęczona byłam, spać poszliśmy po 4 rano. jak juz odespałam to wszystko było ok.
poród trwał niecałe 6 godzin, w tym II faza 45minut
urodziłam bez nacięcia. seksik był po 2 tygodniach od porodu, bo juz nie mogliśmy wytrzymać tzn ja nie mogłam
Skomentuj
-
Odp: Jak dlugo dochodzilyscie do siebie po porodzie
Ja juz po dwóch godzinach po porodzie latałam po korytarzu szpitala, najgorzej było wstać, nogi mi sie trzęsły ale za chwile minęło )) oczywiście przez kilka dni krocze mnie bolało masakrycznie, szwy ciągnęly... masakra ale trzeba było rozchodzić
Skomentuj
-
-
Odp: Jak dlugo dochodzilyscie do siebie po porodzie
W szpitalu czułam sie extra, wygodnie karmiłam Małego, przyzwyczaiłam sie do niektórych czynności i dlatego po przyjeździe do domu przez 3 dni płakałam, że nie dam sobie rady, nie wiedziałam, jak nakarmić Małego, bałam sie. Jednka jak to mineło i oswoiłam sie z nową sytuacją, wszystko szło pomyślnie. Jestem 4 miesiące po porodzie. Ok. 2 miesiące temu powróciłam do dawnej sylwetki, z tym, że brakuje mi jeszcze 3 kg do zrzucenia do dawnej wagi, aczkolwiek wcale tego nie widać Mam co prawda rozstepy na udach i na pośladkach, ale jakoś specjalnie mi to nie przeszkadza. Jak mnie bedzie stać usune je kiedyś
Powodzenia MAMUŚKI i nie przejmujcie sie niczym. Nawet rozstepami
Skomentuj
-
Odp: Jak dlugo dochodzilyscie do siebie po porodzie
Ja miałam nacinane krocze, więc dochodziłam do siebie 10 dni, to były dni kiedy z dnia na dzień uczyłam się coraz szybciej chodzić. Po 4 tygodniach od porodu przestałam krwawic, a 10 dni później zaczęłam współzyć z mężem, bo już nie mogłam wytrzymać :-)
Skomentuj
-
-
Odp: Jak dlugo dochodzilyscie do siebie po porodzie
po pierwszy porodzie dość długo, ponieważ w jego trakcie naderwał mi się nerw w nodze i dwa miesiące miałam problemy z chodzeniem, w międzyczasie zrobiło mi się tzw. dzikie mięcho, od założonego szwu. po drugim porodzie doszłam bardzo szybko, nie licząc kilkudniowego bólu w klatce piersiowej po tym jak lekarz w nią huknął pięścią (za długo wstrzymałam oddech przy parciu), miałam też łyżeczkowanie z powodu krwawienia, więc odchody poporodowe trwały góra trzy dni
Skomentuj
Skomentuj