Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

*****Wrzesień i Październik 2010*****

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

    Hej Agatko jakoś równo pisałyśmy oj jak wrócisz z Hanią to tu nam zdaj relację co i jak
    a i Karolcia zdrowa to super!

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

      czesc mamunie,
      w piatek bylysmy na szczepieniu i bylo ok, mala zaplakala, wadomo, ale jak tylko wzielam ja na rece po ukluciu to przestala i uspokoila sie. dzielna dziewuszka mowilam lekarce o problemach kupkowych malej to polecila czopki ziolowe Viburcol, maja dzialanie lekko uspokajajace w takich stanach u dzieci i faktycznie mala lepej spi ostatnio.
      a ja bylam u ginekolog na kontroli i podobno w srodku dobrze, ale jeszcze nie ma pelnej szczelnosci jak sie wyrazila doktor ogladajac ciecie przez usg dopochwowe... niuniakura, podobno clotrimazolum ma pomoc w nawilazeniu pochwy przy wspolzyciu. u mnie juz z tym ok, choc jak sie dowiedzialam o tej nieszczelnosci /chyba macicy/ to jakos odechcialo mi sie amorow

      Skomentuj


        Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

        Dziewczyny!!!
        Szukacie dobrej szkoły rodzenia? Mogę wam polecić świetną szkołę rodzenia. My z mężem skorzystaliśmy i jesteśmy pod dużym wrażeniem. Jest to nowa szkoła rodzenia prowadzona przez położne, działa od niedawna w Poznaniu. Super bo nie siedzi się nudnie jak na wykładzie, faceci też są zaangażowani w zajęcia. Dodatkowo mają w ofercie wypożyczalnie, można wypożyczyć TENS, KTG domowe, woek sako na salę porodową!!! Dogodne kursy, fajne warsztaty. Pracują na nowoczesnym sprzęcie, miła atmosfera i co najważniejsze mają własną siedzibę i nie trzeba latać po całym mieście na zajęcia. Polecam!!! Podaje link
        www.happy-end.eu

        Skomentuj


          Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

          baby145 a po co nam teraz szkoła rodzenia jak my już po szkole.... hehehe!

          annamaja ja miałam żel nawilżający ale to nie byl problem nawilżenia tylko wszystko w środku takie obolale było... Z resztą, mam nerwy na męża i wcale mi sie nie chce z nim bzykać!!!!!
          Nie mam kiedy wpadać bo mala cały zas na cycu, spacerki, obiadki. Kurcze, bardzo malo czasu. Po południu mąz też chce mieć czas dla siebie wiec ja sie musze mała zajmować i tak caly dzień. Widać juz mu sie znudziło dziecko.... I tak ze wszystkim jest i było- tylko komputer mu sie nigdy nie nudzi!!!



          Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

          Skomentuj


            Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

            Napisane przez niuniakura Pokaż wiadomość
            baby145 a po co nam teraz szkoła rodzenia jak my już po szkole.... hehehe!

            annamaja ja miałam żel nawilżający ale to nie byl problem nawilżenia tylko wszystko w środku takie obolale było... Z resztą, mam nerwy na męża i wcale mi sie nie chce z nim bzykać!!!!!
            Nie mam kiedy wpadać bo mala cały zas na cycu, spacerki, obiadki. Kurcze, bardzo malo czasu. Po południu mąz też chce mieć czas dla siebie wiec ja sie musze mała zajmować i tak caly dzień. Widać juz mu sie znudziło dziecko.... I tak ze wszystkim jest i było- tylko komputer mu sie nigdy nie nudzi!!!
            niuniakura ja myslalam wlasnie, ze jak obolale to wlasnie przez to, ze susza i dlatego.
            rozumiem Cie.. jesli chodzi o facetow... komputer i praca jako sposob na ich zycie...oni chyba po prostu nie umieja inaczej

            Skomentuj


              Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

              ech, szkoda gadać z nimi. Duże dzieci!!!!



              Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

              Skomentuj


                Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                hej dziewczyny podłączam się z tymi komputerami a mój m do tego INFORMATYK!!!

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                  Dziewczynki ja tylko na chwilke. Nadrobie lekture jak u min eise uspokoi. Natalka jest chora wlasnie wymiotowala i nie mam za bardzo czasu. jak poczuje sie lepiej moze juz jutro bedzie dobrze. Wczoraj bylam przy okazji z malym u doktora wszytsko oki i wazy juz 5700-lekarz powiedzial ze sporo ale nie ma powodow do obaw. Dzis bylam zalozyc spiralke i jak na razie jest oki. Uciekam bo padam z nog.

                  Skomentuj


                    Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                    Mój też uwielbia komputer, ale na szczęście jak przychodzi po pracy to bawi się z Karolą a i przy Hani mi pomoże
                    My jesteśmy już po "pierwszym razie" mąż zadowolony a z mojej strony tak sobie trochę mnie szczypało...
                    Karolinka poszła do przedszkola i tak cicho się zrobiło w domku, Hania trochę marudzi..napisze jutro jak tam po szczepieniu.


                    Skomentuj


                      Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                      xagusia zdrówka dla Natalki.
                      agata też sie delektuję błogą ciszą i lenistwem bo dziecię me spi na balkonie. Ta pogoda też senneir na nia wpływa. I bardzo dobrze. Muszę troche nogi wyciągnąć



                      Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                        witajcie mamunie...w końcu WRÓCIŁAM m. już wyjechał więc znowu jesteśmy sami... u mnie z tymi sprawami wszystko ok. Byłam na kontroli i też wszystko w porządku Zastanawiam sie nad spiralką ale na razie mam na 6 miechów tabletki. Moja dzidzia jaka grzeczniutka była taka jest nadal Po karmieniu potrafi mi nawet 5 godz spać i nocki też spokojne jak o 10 kłade ja do łóżeczka to wstaje ok 7. Rośnie jak na drożdżach


                        Skomentuj


                          Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                          marlena, to pozazdroscic... jakie pigulki ci przepisali?
                          xagusia, duza masz pocieche bo moja wazy 4670 ale podobno dzieci powinny przybierac po 700 g, wiec tez jest ok. buziaki dla Natki, zeby szybko wrocila do zdrowia!

                          Skomentuj


                            Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                            Mój też nie bardzo pomaga przy dzieciach

                            Skomentuj


                              Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                              Marlena to nocki przesypiasz. Tylko pozazdrościć.
                              Ja byłam wczoraj u ginekologa i wszystko ok.
                              A jeśli chodzi o Zosię to się pogarsza Katar ma coraz większy i ma już stan podgorączkowy Przez to jak nie śpi to cały czas płacze W nocy też często się budzi i marudzi. Już dwie nocki mało spałyśmy a dodam, że ja też czuję się coraz gorzej
                              W piątek mamy iść na szczepienie, ale nie wiem czy w takim razie dostanie szczepionkę





                              http://adaslodkieprzepisy.blogspot.com/

                              Skomentuj


                                Odp: *****Wrzesień i Październik 2010*****

                                Marlena Zuzula wie ze mama sama w domu i musi być grzeczna!!
                                annamaja Gabi jak ja waże na łazienkowej wadze to też ma ok 4700.

                                Tatuś wrócił, lecę mu obiad przygrzać....

                                papa, do jutra



                                Zapraszam do bloga Didi Gagi: http://didigaga.blogspot.com/

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X