a mnie coś dziś kregosłup boli
na dworze trochę się rozpogodziło ze 2 godzinki temu, czasem słonko zaświeci i nie pada!
od jutra znowu nie będę miała wody ciepłej aż do 3 września, ale się wkurzam bo juz 2 tygodnie nie było potem przerwa tydzień i znowu
beau, to nie zazdroszcze z ta woda... szczegolnie, ze zimno sie robi.
ja sie cos kiepsko czuje, tak przeziebieniowo.. juz sweter tylko, grube skarpety i chustka na szyi... chyba spozyje jakis specyfik typu theraflu
wybieram reczniki, przescieradla i przewijak i juz mam dosc tyle tego jest nie chce mi sie nic...
Witam Was dziewczynki ja już po lekarzu no i....Mała waży 3 kg, niestety już po mojej cesarce, bo dzidzia sie obróciła no i z szyjką też sie nic nie dzieje jak to lekarz ujął twarda jak głaz a z Dominikiem już w 36 miałam 1 cm rozwarcia a urodziłam na przełomie 37/38 a tu nic Z mężem podziałać też nie mogę bo wraca dopiero za 2 tyg ale od jutra zaczynam skakać na piłce może to coś pomoże no i w czwartek idę na KTG
Pozdrowionka
marlena, rozumiem ze wolalas cesarke? najwazniejsze ze dzidzia juz duza i wszystko dobrze. a maz jak przyjedzie to juz moze byc po ptokach, skoro na 2 tyg wyjezdza
Cześć dziewczyny
Widze że się rozpisałyście i jedne chcą szybciej rodzić inne później
A ja po imprezce, udała się , wszyscy byli zadowoleni a głównie solenizantka, był tort a najbardziej jej się jeden prezent podobał-hulajnoga i teraz non stop po domu jeździ.
Ja za to padnięta jestem i myślałam że urodzę dosłownie, podłam wczoraj wieczorem ze zmęczenia ...a rano dziś musiałam szybko lecieć do mojej gin po zwolnienie i z Karolinką do pracy je zanieść, teraz spi więc mogłam napisać.
Jak byłam dziś u mojej ginek to powiedziała że teraz będziemy się częściej spotykać co 1-1,5 tygodnia i ktg mi będzie też robić żeby sprawdzić że wszystko ok
A tak na marginesie ja tez idę na wizytę 7 września a na usg 2
U mnie weekend minal bardzo szybko. W sobote bylam na zakupach dla malego ale jeszcze oczywiscie nie wszytsko jeszcze kupione. Nie mam jeszcze wanianki-zapomnialam o niej chcialam jeszcze dokupic ze dwie butelki no i oczywiscie wozek ale jeszcze nie wiem jaki wybiore....... Aw niedzile bylismy nad jeziorem-mala troszke popluskala sie w wodzie.
Zgadza sie jedne chcha juz urodzic inne jeszcze poczekac. Ja moglabym rodzic np za tydzien. W piatek mam jakies badanie a 7 wrzesnia wizyte u doktora. Ciezko mi juz z tym brzuchem. Nawet nie moge sie dobrze podniesc z lozka. Ciezko mi nawet wychodzic na dwor z mala. Wczoraj wieczorem to tak slabo sie czulam ze myslama ze juz nie wyrobie. Dzis juz lepiej. Ciuszki mam juz poprane i czesc poprasowana-dzieki mojej mamie
Tez slyszalam ze sex pomaga przyspieszyc porod.Te ktore maja mezow przy sobie dzialac. Ja zobacze sie ze swoim dopiero 17 wrzesnia wiec mam nadzije ze do tego czasu juz urodze
hej mamusie jestem po wizycie, moja gin powiedziała że lepiej zrobić to badanie na paciorkowca (mogła sama o tym powiedzieć a nie że ja się przypadkiem dowiaduję że coś takiego się robi) annamaja to badanie kosztuje 30 zł u nas w szpitalu, nie wiem czemu Tobie każą 100 zł płacić?
dziewczyny w ogóle to dostałam skierowanie do szpitala ginka stwierdziła że jestem obrzęknięta i możliwe zatrucie ciążowe i mam się położyć i zrobić badania buuu i jutro mąż mnie zawiezie eh eh prawda że jestem balonem, ale nie uśmiecha mi się w szpitalu leżeć
a moja dzidzia waży 3 kg tak jak u marlenki
ktg zrobią mi w szpitalu...
za to może będę miała internet w szpitalu! odezwę się wtedy eh eh
beau dzidzia juz ladnie wazy:0 a jeslikaza siepolozyc w szpitalu to dla swietego spokoju polez niech porobia badania ale na pewno okaze sie wszystko oki. Nie martw sie niczym i nie stresuj a bedzie dobrze. Glowa do gory i jak bedziesz miala mozliwosc to odezwij sie i daj nam znac co u Was.
Czesc mamunie, jak zwykle nie spie juz od 2 godzin..
beau, kurczaki! Zatrucie?! niemozliwe...Wierze, ze to tylko zwykle zatrzymanie wody... Maluch fajnie juz wazy - bedzie dobrze!
Tak, u mnie 100 pln chca, robie prywatnie to badanie i taka cene zadaja.
Odezwij sie predziutko ze szpitala jak bedzie taka szansa.
Moja mala, jak zwykle czkawkuje ale ostatnio juz zadziej i delikatniej mi brzuszek podskakuje. W ogole juz jej chyba ciasno na maxa, jakies mikroruchy tylko odczuwam Matylda is comming!
Skomentuj