Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2008. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    ja nei wiem czasem nie moge calej wiadomosci dac tylko musze ja dzielic na czesci bo niby za duzo emoikonek




    Changes in my life you will see in time
    changes in my life you always in my mind
    changes in my life you always by my side....

    Skomentuj

    •    
         

      No i u nas w końcu ok. Pogadałam sobie wczoraj z mężusiem i mam nadzieję że się zrozumieliśmy i teraz znowu będzie sielanka. Ja już pozałatwiałam sprawy bankowe i urzędowe i nawet mi to sprawnie poszło .
      Kochane dzisiaj jestem bardzo wyspana mała wczoraj poszła spać około 20:30 i wstała dopiero dzisiaj rano o 8:20 musiałam ją jeszcze budzić bo tak to by sobie jeszcze słodziak drzemał. Zaskoczyła mnie moja niunia bo tak to zazwyczaj od 4 w nocy spała z nami w łóżku. Mam nadzieję, że to nie chwilowe i będzie sobie spała w swoim łóżeczku już cały czas.
      BGKM jak tam po weselichu?
      WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
      NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







      Skomentuj


        Witajcie kobietki

        Faktycznie to jużstatnie dni wakacji i mój urlop dobiega końca Pogoda na szczęście wspaniała więc praktycznie cały czas spędzam z Jasiem u moich rodziców oczywiście na podwórku. Jasiek zaprzyjaźnił się z psem Aresem, na którym nawet udało mu się pojeździć i drugim psem Gryfem. Za kotami biega na czworaka i udaje mu się nawet wdrapać po schodach. Jak mały zaśnie to pradziadek wozi go w wózeczku a ja mam wtedy czas dla siebie. Niestety u rodziców nie mam dostępu do internetu więc niezbyt często mogę tu zajrzeć.

        Ząbków nadal nie mamy. Już myślałam, że będą a tu nic. Od wczoraj Jasiek znowu jest rozdrażniony i prawie cały czas gryzie piąstkę lub moją brodę. Może w końcu pokażą się te perełeczki, bo nie mogę już patrzeć jak on się męczy.


        Skomentuj


          Kochana na pewno i u Was w końcu pojawią się te pierwsze perełeczki. Zobaczysz na pewno posypią sie jedna za drugą
          WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
          NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







          Skomentuj


            Cześć ja dosłownie na sekundke ,wesele było rewelacyjne wybawiłam się jak nigdy a Gabrysia była przesłodka i nie bała się wogóle-wszyscy ja przenosili całe wesele a jej to bardzo odpowiadało,a my mogliśmy się wytańczyć Jestem troche zła bo michał zrobił mało zdjęć i mało tego są niezbyt wydarzone...ale pod wieczór postaram się pare wrzucić i napisze więcej lece odpocząć bo dopiero pojechali goście




            Skomentuj


              Ja tylko na chwilę- powiedzieć, że wróciliśmy z urlopu
              Urlop udany, odpoczęliśmy, Nadia nauczyła się raczkować, wstaje przy czym tylko może. Nie mogę się nadziwić, że tak szybko to opanowała.
              Tak ledwo pełzała, a tymczasem jednego dnia nauczyła się raczkować, drugiego wstawać

              Ząbka nadal nie mamy.

              Juterko może wstawię kilka zdjęć z urlopem.
              Postaram się nadrobić zaległości w czytaniu co tam u Was.

              Pozdrawiam kochane.


              Skomentuj


                Hej dziewczynki.
                Dzisiaj miałam chwilkę czasu i zrobiłam kilka nowych stron w pamiętniku mojej żabki, także jak któraś chce zobaczyć to zapraszam. Może nie jest rewelacyjny ale zawsze to pamiątka dla naszych pociech. Nie śmiem się równać z Tobą kochana amie7 bo pamiętnik Jasia jest rewelacyjny. Nie mogę się napatrzeć na niego.
                Wiecie co w trakcie dokładania nowych stron w pamiętniku nie mogłam sobie przypomnieć podstawowych rzeczy dotyczących mojej żabki. Nie pamiętam dokładnie kiedy zaczęła raczkować, kiedy zaczęła w stawać i wogóle nie pamiętam dokładnie dnia kiedy mojej żabce wyczułam ząbki. Muszę sprawdzić na forum bo przecież pisałam Wam o wszystkich osiągnięciach mojego szkraba. Jestem załamana moją słabą pamięcią. Kiedyś wpisywałam wszystko co się ważnego wydarzyło w kalendarzu ale odkąd mała skończyła parę miesięcy zaniedbałam to i pluję sobie teraz w twarz . No cóż muszę poszperać na forum o tych jakże ważnych dla mnie rzeczach i w miarę możliwości uzupełnić pamiętnik, żeby być na bieżąco. Już niedużo mi zostało.

                jaka_ja czekamy na zdjęcia z urlopu. Gratuluję Nadusi, zdolniacha z niej zobaczysz ząbek też niedługo się pojawi

                BGKM super że wesele się udało. Koniecznie wrzuć fotki bo ciekawa jestem jak Madzia wyglądała. Pewnie jak księżniczka. Aż łezka mi się zakręciła na myśl o ślubie bo zawsze przypomina mi się ten Najważniejszy dla mnie dzień. Achh kiedy to było...
                WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                Skomentuj

                •    
                     

                  Dziewczyny SZOK moja Gabi dziś przyjeła pozycje do raczkwania. Podniosła się na rękach, potem podniosła pupkę i przemaszerowała 2 kroki do przodu-troche nieudolnie, ale tak jej się spodobało, że za chwile znów to samo powtórzyła tylko do tyłu....jestem naprawde w szoku, bo jeszcze 2 tygodnie temu nie siedziała, a teraz mało ze siedzi to jeszcze próbuje raczkować!!! Ciekawa jestem czy to początek raczkowania czy też tylko takie ćwiczenia chwilowe
                  Co do wesela to było ekstra. W dzień wesela miałam zawrót głowy bo moja Madzia wybyła na cały dzień do fryzjera i kosmetyczki a ja obiecałam się zająć przybraniem klatki,drzwi i samochodu,odbiorem kwiatów itd... ledwo znalazłam czas żeby się pomalować,a u fryzjera byłam tylko 30min!!! bo nie miałam czasu-ale to nie ja byłam ważna więc się poświęciłam
                  Kochane moja siorka wyglądała bosko. ŚLub wzruszającya wesela superowe. Świetny zespół grał. Gabi na ślubie troche się wierciła...bo zrobiła wielką kupke hehehehe musiaam z nią wyjść ,ale na szczęście na przysiędze byłam. Na weselu zostaliśmy do 22 po czym odwieźliśmy Gapcie do domu gdzie czekała na nią ciocia. Gabi zasneła a my wróciliśmy na tany. Troche nas obsługa zawiodła-ale dało się przeżyć...
                  Poprawiny też były fajne,zresztą w tej samej restauracji i ten sam zespół grał więc i w poprawiny się wybawiliśmy, bo Gabi chętnie szła do wszystkich na ręce...była gwiazdą poprawin
                  W nocy poczytam co pisałyście, bo będe całą noc ślęczała nad mgr-ką. Promotor napisał mi że mam mu prznieść z grubsza złożoną pracę w całość już w środę, ja nie wiem jak to zrobie ale jakoś będe musiała-wyjścia nie mam

                  Zaraz postaram się umieścić jakieś zdjęcia




                  Skomentuj


                    Oto cała moja rodzinka. Moja siostra-Pani Młoda, moi rodzice, mój brat, bo mnie i Gabi już chyba znacie
                    Attached Files




                    Skomentuj


                      Rewelacyjne zdjęcia Kasiu. Ślicznie wszyscy wyglądali. A Gabi to zdolniacha, czyż ja Ci tego nie mówiłam już?
                      WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                      NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                      Skomentuj

                      •    
                           

                        BGKM na weselisku wyglądałaś ślicznie i Gabrysia oczywiście też. Dla malutkiej wielkie gratulacje za to pierwsze podejście do raczkowania. Nawet się nie obejrzysz jak będzie raczkowała po całym mieszkanku i zaglądała do każdego kąta i każdej szuflady.

                        ewisienka fajnie, że uzupełniasz pamiętniczek Weronisi, ja jakoś ostatnio mam na to zbyt mało czasu, a i muszę się przyznać, że lenistwo mnie dopadło. Ważniejsze wydarzenia zapisuję na luźnych karteczkach i składam w jedno miejsce... troszkę już się tego uzbierało.
                        Super, że Wercia ma siostrzyczki w swoim wieku i duuużo znajomych. Mój Jasiek niestety pod tym względem jest troszkę poszkodowany. Najmłodsze dziecko wśród naszych znajomych - Ola, ma już 4 latka. Jasiek za nią wprost przepada a ona za Jasiem. Szkoda, że nie mamy takich znajomych więcej.

                        jaka_ja fajnie, że urlop Wam się udał. Czekamy na zdjęcia...


                        Skomentuj


                          hej dziewczynki
                          Dopiero wstałam i miałam jakieś dziwne świąteczne sny , mała jeszcze śpi.
                          BGKM jak tam podgoniłaś w nocy z pracą magisterską. Trzymam za Ciebie kciuki kochana, żeby wszystko poszło Ci sprawnie i w końcu żebyś się obroniła. Na weselu wyglądałyście naprawdę pięknie jak księżniczki. A Gabrysia taka wystrojono, że szok. Kochana cieszę się że mała robi takie postępy. Wasz mały leniuszek jak to określił dr Adamczyk jest bardzo zdolnym dzieckiem i zobaczysz jak niedługo będziesz za nią biegała. Mimo że Gabrysia jest troszkę młodsza od naszych dzieciaczków to bardzo szybko je goni i zobaczysz że jak następnym razem się spotkamy na kawę to nie będzie już takiej różnicy miedzy Weroniką a nią bo to się zatrze

                          amie7 co do pamiętnika to jeszcze też mam sporo do uzupełnienia ale jeśli chodzi o dzieciaczki w otoczeniu Weroniki to jest ich bardzo dużo i z dwójką na pewno będzie chodziła do tej samej szkoły jak nie klasy. Z czego bardzo się cieszę bo zawsze to jej raźniej będzie .

                          Wczoraj była u mnie siostra i pomagałam jej wybierać kolor struktury, która będzie położona na domku. Boże jak ja się cieszę, że w końcu będą mogli zamieszkać w swoim domku a nie gnieżdżą się biedni w 4 w jednym pokoju. Cieszę się jej szczęściem i dziwne było dla mnie to jak mi powiedziała, że jej koleżanka sądzi się z siostrą rodzoną o majątki. Masakra ja nigdy bym nie mogła czegoś takie zrobić. Moi rodzice dali działkę mojej siostrze a ja wiem, że nigdy, przenigdy nie mogłabym tego zazdrościć i się z nią o to sądzić. Co to się dzieje na tym świecie, że zamiast człowieka liczą się majątki. Ja mam gdzie mieszkać i to jest najważniejsze, żeby każdemu było dobrze i w miarę możliwości trzeba sobie pomagać bo jesteśmy rodziną.
                          Dzisiaj przychodzi do mnie koleżanka na kawę z Karolkiem (ta sąsiadka co ją nie dawano poznałam). Jakoś się ze sobą bardzo zakolegowałyśmy. Co mnie bardzo cieszy. Naprawdę fajna dziewczyna. Ok uciekam
                          WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                          NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                          Skomentuj


                            Witajcie mamusie

                            Moja niunia słodko śpi od 14,a ja zajęłam się domem...mąż pracuje teraz na popołudnie i jesteśmy same.Martynka odsypia chyba dwa ostatnie dni,bo w dzień spała tylko raz na dodatek krótko.

                            ewisienka Ja również staram się uzupełniać pamiętniczek,bo to świetna pamiątka bedzie dla Martynki.
                            Normalnie zadroszczę Ci,że masz w rodzinie tyle dzieciaczków i Weronisia ma się z kim bawić.U nas Martynka jest najmłodsza,reszta z dzieci to już młodzież Ma jeszcze co prawda kuzynkę Laurę,ale ona mieszka od nas zbyt daleko,żeby móc się często spotykać.
                            Jaka_jaCieszę się że urlopik się udał.
                            Co do Nadii to oczywiście wielkie gratulki dla małej zdolniachy.U nas z raczkowaniem było podobnie,opanowała je tak nagle,że byłam w szoku.
                            BGKMWyglądałyście rewelacyjnie!A Gabrysia cudnie wręcz w tej sukieniSłodziak mały.
                            Widzisz i Twoja niunia już zaczyna etap raczkowania,już niedługo bedzie biegać a Ty za nią.


                            Wiecie jutro w końcu spotykamy się z dziewczynami i ich dziećmi.Bartusiem i Nikodemem.Poznałyśmy się w szkole rodzenia.Już dawno miałyśmy się spotkać i tak coraz coś każdej wypadało i nie mogłyśmy się zgrać.
                            Ciekawa jestem reakcji dzieciaczków...moja Martynka zauważyłam ostatnio,że lubi dzieci.Ogląda się za nimi jak jesteśmy na spacerku,i czasem nawet coś gada sobie po swojemu.Śmieję się,że rozmawiają sobie
                            Martynka ur.11 listopada 2008
                            Iga ur.3 sierpień 2012



                            Skomentuj


                              jaka ja fajnie ze urlop sie udal czekamy na foty ja moze tez jakies dodam Olinki
                              Musze sie pochwalic ze dzisiaj moja corka nauczyla sie raczkowac!!! ogromnie jestem z niej dumna! teraz napewno nic juz w domu nei zrobie hehe hmmm chyba i ja w koncu musze sie wziasc za pamietnik i inne tego typu rzeczy ja wlasnie jestem w trakcie wielkich porzadkow w pokoju wiec z rodzinnego spacerku nici zreszta jeszcze jestem na antybiotyku wiec wole na slonce za duzo sie nie wystawiac...




                              Changes in my life you will see in time
                              changes in my life you always in my mind
                              changes in my life you always by my side....

                              Skomentuj


                                A BGKM sliczne fotki twoja siostra z tego co tam dojrzalam to miala super sukienke !!
                                Ja na kolejne wesele mam dopiero w pazdzierniku za rok chyba ze mnie nie zaprosza




                                Changes in my life you will see in time
                                changes in my life you always in my mind
                                changes in my life you always by my side....

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X