Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2008. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    jagodzianka oj, niezłą publikę byście mieli. Oczywiście ja też bym chciała obejrzeć ten wyczyn


    Skomentuj

    •    
         

      Witajcie mamusie
      Dzisiaj w nocy Weronika strasznie się wierciła i wzięłam ją do nas, ale u nas tak samo było z boku na bok się tylko przekręcała. nie wiem czym to może być spowodowane, może jej było gorąco. Chociaż ja przed snem wietrzę w sypialni, żeby było świeże powietrze na noc. Chyba będę musiała zawieszać w pokoju przy łóżeczku jakąś mokrą pieluchę tetrową albo ręcznik, żeby powietrze było nawilżone. Kochane w czym śpią wasze dzieciaczki bo tak się zastanawiam, czy ja aby nie przegrzewam Werki. Wczoraj usnęła mi w body z krótkim rękawkiem ale ja w nocy założyłam jej cieniutką koszulkę z długim na to body. Jak jest u Was?

      Dzisiaj pogoda piękna tylko troszkę duży wiatr. Ale spacerek na pewno będzie. Mała właśnie zasnęła a ja lecę ogarnąć dom bo koleżanka zaraz ma wpaść na kawusie
      WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
      NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







      Skomentuj


        Mój Jasiek też właśnie zasnął a ja mam chwilkę na śniadanko i internet. Pogoda u nas kiepska. Tak się nagle zachmurzyło, szaro sine ciężkie niebo - i chyba ze spacerku nic nie wyjdzie. Jedziemy dziś na szczepienie przeciw żółtaczce. Ciekawa jestem ile Jasiek waży.

        ewisienka Jaś śpi przeważnie w body z krótkim rękawkiem lub w rampersiku też z krótkim rękawkiem. Ostatnio zauważyłam, że zaczął w nocy się odkrywać. Chyba faktycznie jest troszkę ciepło. Zimą w mieszkaniu mieliśmy temperaturę 19-21 stopni, a teraz przy tych ciepłych dniach temperatura w mieszkaniu wynosi 24-26 stopni. Tak się w dzień nagrzewa i nawet otwarte okna nie są w stanie za bardzo zbić tej temperaturki a niestety do spania nie jest to korzystne.


        Skomentuj


          No właśnie ja teraz też ją będę tak ubierała do snu. Bo nie sztuką jest przegrzać dziecko. Teraz mała śpi właśnie w krótkim rękawku
          U nas jak na razie niebo błękitne tylko ten wiatr.
          WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
          NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







          Skomentuj


            Hej
            U nas tatuś już na spacerku z córcią bo ja muszę się uczyć angielskiego jutro mam pisemny egzamin, a za tydzień ustny i znów pocieszam się że niedługo koniec.
            A co do spania to właśnie od wczoraj zakładam Gabi na noc body z krótkim rękawkiem, bo normalnie jest przegorąco w pokoju. Ja wolę ja ubrać lżej i przykryć kołdrą niż ubrać cieplej i kłaść pod sam kocyk-bo zaraz by się rozkopał mój wiercioch mały
            Lecę do książek Paaa




            Skomentuj


              Hej

              Moja malutka właśnie bryka w łóżeczku i sobie gaworzy,a ja mogę sobie tu do Was zajrzeć.
              To forum i "rozmowa"z Wami mnie tak uzależniło,że jak tylko mogę zaglądam czy któraś czegoś już nie naskrobała

              U nas pogoda kiepska deszcz nas przywitał o poranku,mała troszeczkę zjadła.Oczywiście łyzeczką,jeszcze jej nie przeszło.I zasnęła na jakąś godzinkę.
              Co do ubierania to wlasnie wczoraj zauważyłam,że jest jej za ciepło i zdjełam jej spioszki i spała z gołymi nóżkami.
              Teraz już bedę ją również ubierała w rampersik z krótkim rękawkiem albo body.
              Martynka ur.11 listopada 2008
              Iga ur.3 sierpień 2012



              Skomentuj


                witam
                u nas pogoda brzydka. nie jest zimno ale wieje. chciałam dzisiaj wyjsc z Antolem na spacer bo słonko mimo wszystko swieci. zobaczymy jak bedzie jak Antos sie oudzi. W sumie to wychodziłam na spacery zima a wtedy bylo zdecydowanie gorzej.

                Co do spania. To moj Antek spi na krotki rekaw ale zakładam mu spiworek na ramiaczka. zostawiam uchylone okno w kuchni zeby nie było u nas w pokoju zaduchu. Pieluche mokra wieszam na poreczy łozeczka od samego poczatku W dzien natomias Antos bryka sobie w body z krotkim rekawkiem. Kiedy zakladam u cos jszcze to bardzo sie poci a słusznie ewisienka pisze ze łatwo jest dziecko przegrzac.
                pozdrawiamy
                marzenia rozumiem Cie po krotkim odwyku znowu jetem uzalezniona od forum )
                "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












                Skomentuj

                •    
                     

                  pamka myślę, że wszystkie jesteśmy po troszku uzależnione od tego forum. Ja też gdy tylko mam wolną chwilkę to tu zaglądam.

                  Dziś mam wolny dzień więc postanowiłam zmierzyć się ze zdjęciami. Chcę wybrać te najładniejsze i odbić na papier, bo tych w komputerze jest tak dużo, że już się nie chce ich oglądać. Jak na razie doszłam do maja i już mam wybranych ponad 600 zdjęć. Oj, chyba mnie czeka jeszcze jedna selekcja, ale naprawdę nie wiem, z których mogłabym zrezygnować.


                  Skomentuj


                    Amie U mnie dokładnie tak samo ze zdjęciami.Na komputerze mnóstwo,jednak na papierze ogląda się zdecydowanie inaczej.
                    Ostatnio też wybierałam i selekcję robiłam.Wyszło ponad 300 zdjęc
                    Martynka ur.11 listopada 2008
                    Iga ur.3 sierpień 2012



                    Skomentuj


                      Kobietki chyba wszystkie jesteśmy uzależnione od tego forum ja to nawet jak mam gości i długo tu nie zajrzę korci mnie żeby włączyć komputer na chwilkę i zobaczyć czy czegoś nie napisałyście .
                      Weronika przed chwilką zasnęła (3 drzemka) ja obiadek mam już naszykowany, w domku prawie posprzątane tylko teraz czekać na mężunia

                      W niedzielę u mnie imprezka urodzinowa, nie chce mi się za bardzo robić tych wszystkich sałatek, bo każdy już je jadł po 100 razy (chodzi mi o grecką, tuńczyka, jarzynową) mam ochotę na coś czego jeszcze nie jadłam, ale żeby tez nie robić tego godzinami . Kochaniutkie może wy mi poradzicie jakieś pyszne sałatki.

                      Jeśli chodzi o zdjęcia to ja w styczniu wywoływałam 500 zdjęć i mam już je w albumie, a teraz doszło mi kolejne 200.

                      Trzymajcie dziewczynki kciuki za moją siostrę bo dzisiaj właśnie poszła do szpitala bo już 2 dni po terminie i jej lekarz prowadzący kazał się zgłosić. Swoją drogą to fajnie by było jakby urodziła 14 czerwca, w moje urodzinki.
                      WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                      NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                      Skomentuj

                      •    
                           

                        My już po szczepieniu. Jaś płakał jakieś 5 sekund. Naprawdę fajnie dziś to przeżył. Jak tylko zapiszczał szybciutko wzięłam go na ręce a on odwrócił się do okna gdzie zobaczył drzewo poruszane wiatrem i zaczął wydawać okrzyki radości Uuuu... Uuuu... No i było po krzyku
                        Martwi mnie, że tak niewiele przybrał na wadze, bo od ostatniego szczepienia tylko 0,5 kg i obecnie waży 7200. Lekarz stwierdził, że nie jest źle chociaż mógłby przybrać troszkę więcej i... zalecił podawanie zupek. Tylko nie wiem jak mam to zrobić. Dzisiaj podałam małęmu zupkę warzywa z kurczaczkiem. Troszkę ją doprawiłam ale mały i tak nie chciał jeść. Podgrzałam mu połowę tego małego słoiczka Bobovity. Fakt że siedzieliśmy tak długo aż wszystko zjadł (prawie godzina) ale gdzieś tak jedna trzecia tej zupki była na twarzy, włosach, ubrankach, kocyku i podłodze. Nie wyobrażam sobie codziennie takiego karmienia.
                        Poza tym lekarz stwierdził, że mały może jest zbyt mało na spacerkach. Troszkę mnie to wkurzyło bo prawie codziennie spacerujemy po 3-4 godziny a czasami po południu wyruszamy jeszcze na 1-2 godzinki do lasu. To chyba nie są krótkie spacerki? Ile Wy tak mniej więcej dziennie spędzacie czasu na dworze?

                        ewisienka co do sałatek to ja zajadam się krabową, którą przygotowuję prawie na każdą okazję. Jest bardzo prosta do zrobienia i mało czasu pochłania. Przepis

                        1 opakowanie makaronu ryżowego
                        1 duże opakowanie krabów mrożonych
                        1 pęczek koperku
                        1 mały jogurt naturalny
                        2-3 łyżki majonezu
                        Makaron zalać wrzącą wodą z odrobiną soli i pozostawić pod przykryciem na ok. 20-30. Odcedzić i dodatkowo zlać zimną wodą. Do makaronu dodać pokrojone w kostkę kraby (najlepiej kroić zamrożone) i posiekany koperek. Dodać jogurt i majonez. Wszystko wymieszać i wstawić do lodówki.
                        Sałatka jest bardzo lekka w sam raz na letnie, ciepłe dni.
                        Smacznego!


                        Skomentuj


                          witam
                          jeslki chodzi o zdjecia to musze przyznac ze na papierze nie mam ani jednego a mysle cały czas nad tym zeby wywołać. tylko musiałabym wywołac wiecej niz dla siebie bo zaraz zgłosiłyby sie babcie ciocie wujkowie itd
                          ewisienka jestes widze rekordzistka jesli chodzi o zdjecia to ja az wstyd sie przyznawac ze nie mam ani jednego musze to naprawic...

                          amie7 nie martw sie takim gadaniem, co lekarz to inne zdanie na ten ( a takze kazdy inny) temat. Ja nie wychodze z Antosiem codziennie. Czasami nawet co trzeci dzien. Wychodze z reguły raz dziennie sporadycznie dwa w porywach do trzech. Z tego co piszesz to wydaje mi sie ze Jas jest wystarczajaco czasu na dworze, wiec wogole sie nie przejmuj gadaniem tego lekarza.

                          my dzisiaj u babci. Antos zaraz zje i wracamy do domciu. Bo moj szkrabek nie chodzi tak grzecznie spac jak wasze dzieciaczki dla niego 20-22 to jeszcze czas aktywnosci zasypia zazwyczaj po 22 nawet przed 23...

                          Uciekam zebrac wszystkie rzeczy i do domku.
                          pozdrawiamy
                          "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












                          Skomentuj


                            najdłuzej zdarzyło sie nam byc na spacerku 4 godziny przewaznie sa to dwie... czasami 3
                            )
                            "Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjatkowym i niezastąpionym"












                            Skomentuj


                              Witajcie uzależnione

                              Karol miał dziś marudny dzień...ale taki jeden od czasu do czasu każdy ma prawo mieć
                              Byliśmy na zakupach i znów złapał nas deszcz...wskoczyliśmy do autobusu w drodze powrotnej.

                              ewisienka Karol zazwyczaj śpi w śpioszkach z długim rękawkiem.
                              Kiedyś położyłam go w bodziku z krótkim i w nocy czułam, że ma zimne rączki.
                              U nas nie ma za ciepło w domu, non stop wietrzymy, kołderke ma lekką także na razie strój nocny ma ok.
                              Ja często serwuje te sałatkę, jest prosta i szybka w przygotowaniu:

                              -pierś kurczaka dość spora
                              -kukurydza
                              -ananas
                              -majonez
                              Wszystko kroisz w kosteczkę i mieszasz.
                              Polecam na prawdę dobra.
                              Mocno trzymam kciuki, życze jej szybkiego porodu!
                              Fajnie się masz znów maluszek w rodzinie!

                              amie jak przeczytałam, że lekarz zarzucił Ci, że za mało Jasio przebywa na świeżym powietrzu to pomyślałam, że musielibyście namiot rozłożyć pod domem żeby jej dogodzić!!!
                              Jasio przebywa na dworze, że ho ho!!!
                              Nie przejmuj się! A wage nadrobi w końcu polubi obiadki!
                              My też dużo spędzamy czasu na świeżym powietrzu, jak jest ciepło to już rano wychodzimy do ogrodu. Nas zatrzymuje tylko deszcz.

                              Za zdjęcia też nie mogę się zabrać...ciągle to odkładam...

                              BGKM życze owocnej nauki i łatwo przyswajalnego materiału

                              pamka no dla mojego chłopaczka 22-23 to baardzo późna pora.
                              Karol zasypia koło 20-20.30
                              Od święta kładziemy go spać później
                              jagodzianka

                              Skomentuj


                                pamka mój Jaś podobnie jak Karolek jagodzianki chodzi spać ok. 20-20.30. Właśnie zjadł 180 ml kaszki truskawkowej i teraz smacznie śpi A o której Antoś wstaje rano skoro tak późno chodzi spać?

                                Ze zdjęciami jeszcze się nie uporałam ale już kończę maj i zostanie mi tylko czerwiec, więc jak posiedzę troszkę dłużej to chyba dziś skończę. U nas też będziemy musieli odbić przynajmniej po kilka fotek dla jednej i drugiej babci i dla pradziadków wiec w sumie wyjdzie tego dość dużo.

                                Też mi się wydaje, że Jasiek na podwórku przebywa dość dużo, ale jak człowiek słyszy coś takiego od lekarza to zaczyna mieć wątpliwości. Nawet dziś przy tej mało sprzyjającej pogodzie zrobiliśmy sobie godzinny spacerek.

                                jagodzianka ja też robię bardzo podobną sałatkę tylko dodaję jeszcze ser zółty i seler konserwowy a czasem też troszkę pora. Pycha


                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X