No ale powie mi może któraś co dokładnie trzeba robić z tym sterylizatorem?? Bo to że trzeba butelki dokładnie wymyć i wyparzyć to, to ja wiem
O to to mnie nie pytaj bo sama nie wiem
Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości
25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu 18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu
Kurczę, gdzie są te doświadczone mamki?? Może one coś nam powiedzą na ten temat Chciałam się wybrać na zakupy dla małej ale nie mam z kim i już jestem zła ehhh W ogóle zauważyłam że humor zmienia mi się momentalnie raz jestem cała happy a za 5 min taka złość mnie ogarnia że nie umiem sobie z nią poradzić, ciekawe dlaczego
Ja chyba już bym wolała więcej się poruszać, mam nadzieję że mój brzusio nie urośnie na tyle że nie będę mogła się ruszyć. Jeanny słyszałam też że jak masz rodzić to w ten dzień jakoś czujesz że jednak z Tobą coś nie tak, mało jesz, chodzisz na toaletę itd. Ale to pewnie znowu jakieś historyjki. Chyba jednak będziesz musiała uzbroić się w cierpliwość.
No mnie też męczy zgaga.. biorę wtedy Rennie.. ale to i tak mi nic nie daje.. męczy mnie zwłaszcza jak idę spać nieraz jest niedozniesienia..:/ ale w pierwszej ciązy przy Kubie mnie bardziej męczyła.. teraz da się przeżyć..
pozatym co.. ost. drętwieją mi ręce i stopy.. (cierpną) zwłaszcza po nocy - rano..:/ jednym słowem czuję się gorzej niż w 1 trymestrze.. a miało być inaczej!! no ale cóż.. już niedługo.. damy radę dziewczynki
aaaha.. zapomniałam dodać że dzisiaj cały dzień boli mnie brzuch trochę się martwię.. bo i w ogóle Maja jak nigdy tak od wczoraj przeokropnie ruchliwa się zrobiła..dzisiaj to chyba w ogóle jeszcze nie spała.. albo kopie albo się rozpycha.. Boże cóż to za Dziecie we mnie rośnie..
Ja też tak mam rano humor jak u dziecka, a za chwile wsciekłość... pozniej znowu się zmienia na dobry... mąż to czasem się zastanawia czy to na jego widok tak mi się humor zmienia
Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości
25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu 18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu
Ja, jak już nie będę dawała rady dźwigać dziewczynek, a będę wiedziała, że mogę rodzić i nie wiąże się to z żadnym niebezpieczeństwem... to biorę się za mycie okien
Z tego co wiem, to właśnie te forsujące działania są najbardziej skuteczne.
W poniedziałek idę na USG i jeżeli wszystko będzie ok...
Bo szczerze mówiąc to jestem już okropnie zmęczona. Nie pamiętam kiedy noc przespałam. Tak na prawdę to ja nie śpię tylko łapię krótkie drzemki, bo nie dość, że ciągle muszę odwiedzać toaletę, to brzuch boli i dziewczyny nie mają dla mnie litości...
Kurczę ale wam zazdroszczę że wy to już Mnie czeka jeszcze pewnie trochę wysiłku, Jak sobie pomyślę że mam tak wytrzymać do września to jakieś nierealne mi się wydaje No chyba że moja niunia będzie chciała wyjść wcześniej. Fajnalalka a dreptanie do łazienki to chyba każda ciężarna zna
Skomentuj