Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
Laski!!! Co z Wami? Nikogo od rana??? Ja z żalu i tęsknoty zrobiłam sobie gofry z bitą śmietaną i truskawkami, w nosie mam cellulitis i kilogramy, obżeram się i mam wszystko gdzieś. Zaraz poprawie nachosami. Sama siedzę i nie gotuję obiadu, dla siebie to nie gotowanie. Dziewczynki wstawać i pisać co u Was.
-
-
u Nas niby ciepło ale pochmurno Mój mąż nakupował ciastek i owoców a ja jutro ide na test z glukozą i walczę ze sobą żeby nie jeść za dużo
AMSW to i tak długo wytrzymałaś mi ostatnio trochę przeszkadza większy hałas, a nasi znajomi lubią się podgłaszać w miarę jak się impreza rozkręca, więc wychodzimy troche szybciejbędzie Weronika
Skomentuj
-
Kobitki !! Radośnie donoszę, że u mnie w końcu czuć ruchy. Wczoraj wieczorem mnie natchnęło. Leżałam sobie na wznak (wyczytałam gdzieś, że tak można rozruszać dzieciaczka) a tu takie fajne ... sama nie wiem jak to nazwać. Jakby mnie coś od środka rozpychało to tu to tam. Potem przestało a za min znów. Normalnie beczałam jak głupia i śmiałam się na zmianę. Zaraz do męża zadzwoniłam bo był w pracy. Tak się martwiłam, że tu już 22 tydz i nic.
A najzabawniejsze jest to, że jak tak pomyślałam, to ja to czuje już od jakichś 2 tyg, tylko, że to były jakieś pojedyncze "ukłucia" jakby skurcz mięśnia, ale od 2 -3 dni są coraz częstsze. Normalnie...................człowiek uczy się całe życie
Skomentuj
-
Nator twój Kacpero ma przecudne trampeczki Ciekawe jak tam w kościele było??? Napisz koniecznie czy Kacperek był grzeczniutki i oczywiście wklej nam jakąś fotkę
Majorka ja jestem na forum A jakie ciasto piekłaś? Pochwal się.
Ja wcinam ciasteczka a moja księżniczka smacznie sobie śpi.
Byłam na zakupkach dzisiaj, mała smacznie spała, więc nie zmęczyła babci.
Kupiłam sobie 2 bluzeczki i niuni sukieneczkę.
dziewczyny macie konto na naszej klasie? Chętnie pooglądam wasze fotki
Skomentuj
-
-
Napisane przez madziaXma5 Pokaż wiadomośćMój mąż nakupował ciastek i owoców a ja jutro ide na test z glukozą i walczę ze sobą żeby nie jeść za dużo
Rosne...
14.09.2009 4170 gr, 51 cm
17.09.2009 3810 gr, 51 cm
13.10.2009 4750 gr, 56 cm
16.11.2009 5620 gr, -
16.12.2009 6700 gr, 62 cm
19.03.2010 8150 gr, 68 cm
17.06.2010 9250 gr, -
06.09.2010 10600 gr, 77cm
14.12.2010 11600 gr, 81cm
05.05.2011 11900 gr, 83cm
20.09.2011 13200 gr, 90cm
14.01.2012 14300 gr, 93cm
19.07.2012 15500 gr, 98cm
Skomentuj
-
-
hej mamcie) kurczaczku szybko i nie szybko,jak sobie przypomne poczatki to jak to dawno bylo...a tu juz tak blisko, mamuszka to masz smaka nie zemdli cie po takim zestawie?
Rozalka ma faktycznie na jutro moze wkoncu jej Ala zdecyduje sie na wyjscie...u nas ok narazie spokojnie czekamy na skurcze ale chyba sie nie doczekamy szybko:/
Skomentuj
-
No to super Kiniak!!!Ja też się martwiłam,bo to już 21 tydzień,a od paru dni czuję regularnie jak maleństwo fika...i też wcześniej coś czułam tylko,że raz na parę dni i nie śmiałam sądzić,że to właśnie to!No to pięknieMikołaj - 30.10.2009r. godz.10.40 - 4.280kg, 58 cm.
Wiktoria - 12.08.2013r. godz.17.50 - 3.750kg, 52cm.
Skomentuj
-
hey mamusie.
u mnie i u Poli ok.
Mamuszka pierwsza kąpiel odbyła się za pomocą babci, teraz kąpiemy ją wszyscy we troje [ja Damian i babcia].Karmie ją różnie to zależy kiedy Pola ma ochotę .Pola zwykle budzi się co 3,4 godziny czasami nawet dłużej śpi .
Dziewczynki mam inny problem , nie mogę karmić normalnie bo mam za małe brodawki kupiłam laktator i podgrzewacz tylko teraz martwię się że zaniknie mi laktacja , nie wiecie po ilu może zaniknąć , bo ściągając pokarm z piersi to nie to samo co karmienie...
Skomentuj
-
-
Młoda jest dokładnie tak jak napisała Olcm, jak będziesz regularnie odciągała (jest zasada 7min z jednej, 7 z drugiej piersi, później po 5min z każdej i po 3 też z każdej) czyli co 3h to spokojnie utrzymasz pokarm. Co do tych minut to wiem od koleżanki, bo ona odciąga i położna tak jej kazała, żeby utrzymała laktację na poziomie.
Olcm taki zestaw to dla mnie bułka z masłem, takie dziwne rzeczy potrafię łączyć ze aż wstyd.
Właśnie wyszłam z wanny, Marysi uwielbia jak się kąpię, chociaż ledwo włażę do wanny i mieszczę się w niej, tak mi bryka w brzuszku wtedy śmiesznie.
U mnie NIC - żadnej akcji porodowej. Czekam na czop śluzowy jak na zbawienie, chyba pobiłam rekord Guinnessa w zaglądaniu sobie w majtki
Skomentuj
-
Skomentuj