Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

[olcm80]

ja tez wiem ze nie wolno smazonego,z grilla tez nie za bardzo,zadnych warzyw takich jak napisala mamanikosia..z tym mlekiem tez slyszalam zeby nie przesadzac, ale to wszystko zalezy od tego jak dzidizus bedzie reagowal na to co jemy jesli go nie bedzie brzuszek bolal to mozna jesc...a no i kawy i mocnej herbaty tez nie wolno
mamuszka ty pisz tu do nas kiedy masz ochote marudzic mozesz do woli my wszytsko przyjmiemy

[mamanikosia7]

ja od tygodnia juz siedze na allegro i probuje znalezc torbe idealna taka zebym ja mogla nosic na ramieniu,zeby byla duza zeby pomiescic moje graty+ butelke,pieluche,najpotrzebniejsze rzeczy bejbika no i rzeby byla w miare elegancka no i duuuuuuu......aaaa!!! Buuuuuuu!!!!! zadna mi nie pasuje!!!!!! Juz zmeczona tym jestem..........
to jest jedyna ktora ujdzie w tłoku:
http://www.allegro.pl/item651750265_...a_torebka.html
no i moze jeszcze ta:
http://www.allegro.pl/item646866769_...wna_z_usa.html
ale ta pierwsza chyba lepsza..........sama juz nie wiem.......
oczywiscie jest duzo innych za ktorymi szaleje ale ceny maja kosmiczne a ja ustanowiłam sobie pułap tak do 220zł.......

[Mamuszka]

Olcm faktycznie można zawału dostać z tego czekania. A Ty nie możesz zadzwonić do niego?
Kurczaczku, ja dostałam taką listę od dietetyczki jak byłam na jakimś tam spotkaniu dla kobiet w ciąży ale było tam wszystko ogólnikowo napisane. Pamiętam, że mówiła że można jeść wszystko tylko trzeba stopniowo wprowadzać różne smaki. Na początku to takie leciutkie, nie smażone, tylko pieczone i gotowane mięsko bez przypraw, najlepiej chudy rosołek albo krupniczek, jakaś cienka pomidoróweczka, dużo nabiału (ale moja siostra np nie mogła nabiału jak karmiła, bo mały miał skazę białkową czy coś w ten deseń) w postaci serków, jogurcików (bez owoców) zero czekolady, kakao, żadnych kapustnych prócz brokułów, pieczywo białe a podobno tylko bułeczki, pytałam tej dietetyczki co na drugie danie można jeść to powiedziała, ze upieczoną (uduszoną) pierś kurczaka z ziemniaczkami, ryżem lub kaszą, do tego gotowana marchewka z groszkiem albo jakieś nie wzdymające warzywka na parze z masełkiem a najlepiej z oliwą z oliwek. Żadnych paróweczek, wędliny najlepiej upieczone w domu, ale to tak tylko przez jakieś 2,3 miesiące, później stopniowo wprowadza się normalne żarełko. Ja się cieszę na taką dietę, bo ważę tyle co mój mąż w dniu naszego ślubu

[olcm80]

no i jeszcze wie ze nie mozna jesc truskawek bo uczulaja... mamuszka to myslisz ze czekalam oczywiscie ze zadzwonilam..juz nawet imienia nie podaja bo juz mnie tam znaja;P powiedzieli ze mam czekac :/

[kurczaczek22]

dzieki mamcie
a mamuszka co do jedzenia to ja ciągle jem duuuuzo i mam juz 20kg na plusie szok az sama sie zastanawiam gdzie te kilogramy są

[Mamuszka]

Mamonikosia ta druga torba podoba mi się bardziej. W sumie to ja sie nie zastanawiałam nad torbą, planowałam wszystkie specjały dzidzi nosić w torbie dołączonej do wózka, swoje klamoty trzymać w mojej torbie, i tak nie będę się na początku stroiła elegancko, tylko w drechy więc torebka raczej nie będzie mi pasowała Pamiętam jak na początku ciąży latałam w szpilkach i byliśmy w Auchan i zobaczyłam kobietę w zaawansowanej ciązy w wyciągniętym dresie, adidasach i taką "wymiętą" - powiedziałam głośno do męża "Misiu nigdy się tak nie ubiorę, nawet jak będę w 9 miesiącu". Obecnie wygląda to tak, że: mam jedne dresy (kupione w 5 miesiącu do szkoły rodzenia) w których chodzę codziennie (jak są w praniu to chodzę w piżamie męża), buty kupiłam ale sandały na płaskiej podeszwie, w inne nie mieszczą mi się moje stopy Yeti, mam kilka sukienek po siostrze, ale wchodzę tylko w jedną. Nie wiem po co o tym piszę, już mi bije w dekiel. PS nadal obżeram się nachos.

[kurczaczek22]

mamanikosia pierwsz zdecydownie ladniejsza ale ja wole styl sportowy i chyba nawet wygodniej miec taką torbę przez ramie lzej sie taka nosi a przy wozku nie mialas torby??

[kurczaczek22]

mamuszka jakbym słyszala siebie przed ciaza dziwilam sie kobietom ze nie dbają o siebie a teraz... tez chodze jak wymieta ale!! jak wychodze do miasta to sie wystroje bo inczej glupio sie czuje

[Mamuszka]

O widzisz Kurczaczku, to Ty jesteś inny typek niż ja, jak mnie mąż przedstawił swojej mamusi to ona powiedziała "Ale pańcia" z tym, ze teraz to z niej pańcia a ze mnie dresiarz Już mnie oczy pieką od kompa. Dziewczyny czy Wy też macie sutki jak ,żony wodzów plemion w Afryce? Ja to mam taaakie tarcze, ze można lotkami rzucać.

[mamanikosia7]

mam torbe przy wózku ale tak sobie myslałam ze jak np pojedziemy do marketu ale gdzies i mały bedzie w tym malym nosidelku to ja nie bede taszczyla i jego torby od wozka i swojej a ja swoich torebek tez malych nie mam bo musza pomiescicortfel,klucze,notes,perfumy,kosmetyczke mala,husteczki odswiezajace,karte ciazy,cale stosy starych rachunkow,paragonów,komórke.............ehhhhhhhhh hh
takze zamiast dwóch srednich,to od razu za jednym zamachem bym niosla jedna wieksza i po sprawie

[Mamuszka]

Nie no do ludzi to też się staram stroić, ale jedne eleganckie spodnie jakie kupiłam na ciążę mieszczą mi się na jedną nogę... pozostają dresy, tuniki, sukienki przecież teraz to już mi się nie opłaca nic kupować.

[mamanikosia7]

nooo!!! mamuszka,ja mam sutki wielkie jak nie wiem i ciemne starsznie w dodatku,jakbym jakies korzenie murzynskie miała

[Mamuszka]

Mamonikosia tak A propos tego co kobieta może znaleźć w swojej torebce jak zacznie się przepakowywać do innej to ja ostatnio znalazłam ... żel nawilżający do stosunków (używaliśmy go na początku związku, bo robiliśmy TO często i nie dawałam rady, a najciekawsze, że tą torbę w której go znalazłam kupiłam z pół roku temu!!!) i kajdanki męża, które ponoć zgubił gdzieś w akcji, nie wspominając o cukierkach, paragonach, kolczykach, zaginionych szminkach, skarpetkach... eh można tak wymieniać.

[ola_ska]

Aniu GRATULUJEMY SERDECZNIE!!!!!!

dziewczyny a co do diety mamy karmacej to czy można nam jść arbuza albo melona?kiwi?...pewnie nie..jakie owoce są dozwolone?

[kurczaczek22]

mamuszka jestem pod wrazeniem duze te torebki musisz miec ja nosze takie malutkie i nosze jedynie portwel, okulary sloneczne bo oczy mam wrazliwe,klucze i blyszczyk do ust a i teraz wkładki bo ciągle mokro