Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
Napisane przez milka1309 Pokaż wiadomość
-
-
Dziewczyny głowy do gory
Ja dzisiaj odebrałam wyniki na obciążenia glukozą 75g i okazało sie ze i po godzinie i po 2 wyniki są w normie w górnej granicy ale w normie.
Dzwoniłam do mojej ginekolog i powiedziała że mam trzymać diete ale bez przesady
Ulżyło mi i trzymam kciuki za was dziewczyny u was też będzie dobrzeMój synek 24/8 kwiecień
Skomentuj
-
Fajnie, że "mamy siebie" Takie wzajemne wsparcie jest fajne, bo wszystkie jesteśmy na podobnym etapie.
I ja widzę, wszystko się uklada coraz lepiej, a nawet jak mamy jakieś problemy zdrowotne... Jejku ile mamy szczęścia, że w dzisiejszych czasach istnieje możliwość diagnozy i co najważniejsze pomocy
Ja prawie urodzilam w 24 tygodniu, ale lekarze byli w stanie "nas utrzymać w kupie", więc mimo cukru, ciśnienia, białka i wszystkiego innego paskudztwa możemy cieszyć się naszymi skarbami
a tak mniej pompatycznie, to dzis kupiłam czapulke (taka malutką) i śpioszki do szpitala i pare drobiazgów.. Uwielbiam to
Skomentuj
-
-
To racja, teraz wszystko możemy obserwować i lekarze mogą monitorować nasze Maleństwa. Kiedyś było zupełnie inaczej. Nasze Babcie wogóle nie mogły mieć takich badań, po prostu zachodziły w ciążę i żeby cokolwiek wiedzieć czy dzidzia zdrowa itd...musiały czekać aż do porodu. My teraz mamy wiele możliwości zapobiegania niektórym przypadkom i możemy dopomagać sobie w urodzeniu zdrowych Maluszków.To jest bardzo pocieszająceLast edited by Yoenne; 16-01-2009, 19:24.Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia
Skomentuj
-
Napisane przez nator1 Pokaż wiadomośćFajnie, że "mamy siebie" Takie wzajemne wsparcie jest fajne, bo wszystkie jesteśmy na podobnym etapie.
I ja widzę, wszystko się uklada coraz lepiej, a nawet jak mamy jakieś problemy zdrowotne... Jejku ile mamy szczęścia, że w dzisiejszych czasach istnieje możliwość diagnozy i co najważniejsze pomocy
Ja prawie urodzilam w 24 tygodniu, ale lekarze byli w stanie "nas utrzymać w kupie", więc mimo cukru, ciśnienia, białka i wszystkiego innego paskudztwa możemy cieszyć się naszymi skarbami
a tak mniej pompatycznie, to dzis kupiłam czapulke (taka malutką) i śpioszki do szpitala i pare drobiazgów.. Uwielbiam toKacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)
http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia
Skomentuj
-
-
Napisane przez graza2008 Pokaż wiadomośćDziewczyny głowy do gory
Ja dzisiaj odebrałam wyniki na obciążenia glukozą 75g i okazało sie ze i po godzinie i po 2 wyniki są w normie w górnej granicy ale w normie.
Dzwoniłam do mojej ginekolog i powiedziała że mam trzymać diete ale bez przesady
Ulżyło mi i trzymam kciuki za was dziewczyny u was też będzie dobrze
Też byłam dzisiaj u lekarza miałam robione USG i dziewczynka na 100%
W przyszła środe mam wizyte u ginekolog która jest równoczesnie diabetologiem i teraz 2 lekarzy bedzie prowadzić mi ciąze najważniejsze że z mała oki.
Yoanneteż miałam krew białko i inne świnstwa w moczu brałam przez 3 tygodnie antybiotyk i jest oki miejmy nadzieje,ze u Ciebie bedzie podobnie i nie bedziesz sie niepotrzebnie stresowac
Skomentuj
-
Yoanneteż miałam krew białko i inne świnstwa w moczu brałam przez 3 tygodnie antybiotyk i jest oki miejmy nadzieje,ze u Ciebie bedzie podobnie i nie bedziesz sie niepotrzebnie stresowac[/QUOTE]
No mam nadzieję, tylko u mnie przy takim nadciśnieniu to może być zatrucie ciążowe albo stan przedrzucawkowy. Już mnie lakarze ostrzegali ale nie dam się, myślę że to tylko taki alarmowy stan. Mam pić dużo wody to może uda się to wszystko jakoś przepłukaćHania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia
Skomentuj
-
no właśnie ja też mam wrażenie jakby mały ruszał się bardziej niż wcześniej a czasem tak naciska na pęcherz że nie mogę wytrzymać i w sumie to się już pogubiłam w tym wszystkim bo niby jak naciska na pęcherz to oznaka ze to już nie długo a z drugiej strony nic a nic się nie uspokajai bądź tu mądrym
Skomentuj
-
-
-
Słuchajcie macie też czasem takie drętwienie w nogach. Ja choruje na miastenie i zastanawiam się czy to coś związanego z moją chorobą czy mam za mała jakiejś witaminy czy coś.
A jak Wasze Maluszki? Bo moja córunia to już tak mocno kopie, że aż czasami boli... A jak kopie gdzieś po żebrach to już wogóle świetnieur. 16.05.2009
3590 g
56 cm
Moje Największe Szczęście
Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971
Skomentuj
-
a mnie w nocy dopadla gorączka i wymioty... jak już człowiek trochę więcej optymizmu złapie to zaraz cos sciąga kąciki ust w dół
To straszne: mieć zgagę i wymioty i nawet nic na to nie można poradzić konkretnego... więc leżę i się pocę...
A w TV takie nuuudy...
A co u Was dobrego???
Widzę, ze się nie dajecie
Gratuluję córeeczki Paulinchen23 (ja też marzylam o kitulkach)
Yoenne rozcieńczaj się jak tylko się da - będzie dobrze!
Graza2008 z tym, ze duży synek to tylko należy się cieszyć. Mi też mówią, ze kawał chłopa we mnie rośnie
Skomentuj
Skomentuj