Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
Carin to ty jednak chyba córeczke będziesz miałahttp://www.mamacafe.pl/forum/gallery...imageuser=5403
Vanessa- Maria urodziła się 26.09.2009. o godz.23:50
waga 3030 53cm
-
-
Moja mała też od początku jest ułożona główkowo, ale powiem Wam szczerze dziewczyny, że ja chyba wolałabym cesarkę. Wiem, że duuużo gorzej się do siebie dochodzi ale naprawdę nie wyobrażam sobie, że moja córeczka wyjdzie mi "tamtędy". Nie chce być poszyta, pocięta, pokaleczona. Chcę być po porodzie kobietą pełnowartościową, a nie raz słyszałam od znajomych że z miłości francuskiej po cięciu nici.
Nie myślcie, że zwracam uwagę tylko na siebie, swoje potrzeby, bo tak nie jest, ale tyle się naczytałam i nasłuchałam (ba! naoglądałam) o porodzie naturalnym, że na samą myśl mi słabo. Wiem też że najważniejsze jest pozytywne nastawienie, ale mnie paraliżuje strach.
Jak nie będzie wskazań medycznych do cesarki to biorę zewnątrz oponowe bez dwóch zdań. U nas kosztuje 600zł.
Ale jest ogromny problem z dostaniem się do szpitala na porodówkę... mamy baby boom i jest takie przepełnienie, że kobiety w Wawie na korytarzach leżą. Nawet jak się da "w łape" to nie ma pewności, ze znajdzie się miejsce i trzeba jechać gdzieś poza miasto, cholera wie gdzie. A jak jest u Was z dostępnością miejsc? Macie opłacone położne?
Skomentuj
-
-
Cześć Dziewczyny!
Mam 28 lat i 12 listopada (jak dobrze pójdzie) urodzę Dzidziusia.
Czuję się raz lepiej, raz gorzej, trochę wymiotuję. Gina wykryła u mnie krwiaka i muszę łykać duphaston. 29 kwietnia mam wizytę i trzymam kciuki, żeby wszystko było już ok. Na razie dostałam L4 co za bardzo mi się nie podoba, bo uwielbiam swoją pracę. No ale cóż.
To moja pierwsza ciąża i na razie jestem trochę skołowana. Powoli dociera do mnie, że noszę w sobie małego człowieka i jakie to jest niesamowite.
Ostatnio na USG widziałam jak mały się ruszył i chyba to mi dopiero uświadomiło w jaki stanie się znalazłam.
Trzymam kciuki za Was!
Skomentuj
-
-
Nasza Edytka też przestała być już taka ruchliwa. Wczoraj miała tylko kilka razy czkawke, kilka razy się przeciągnęła i przez resztę dnia była cicho. Za to dzisiaj daje mi do wiwatu, od rana kopie i wierci się.
Właśnie skończyłam robić obiad, zaraz mąż wróci z pracy, wypijemy kawkę na ogródku i będziemy razem odpoczywać...
Miłego dnia!
Skomentuj
-
Witam
Wspolczuje wam strasznie nierozpakowane dziewuszki. Nie pamietam juz w prawdzie dokladnie jak to bylo pod koniec z tym brzucholem wielkim, wiem tylko ze bylam juz cholernie zmeczona i znudzona takim zyciem. Ale pomyslcie sobie ze juz blizej niz dalej wytrzymalyscie dzielnie te 9 miesiecy, to co to dla was jeszcze te kilka dni...
U nas sukces z butelka tak pol na pol. Wczoraj i dzis odciagnelam po 1 razie 60 ml z cyca i Krystian wytrabil je pieknie. Z herbatka za to gorzej, bo jak tylko kropelka kapnie mu na jezyk, to zaraz sie krzywi, odwraca glowke, wypluwa smoczek... No nic, nie poddaje sie.
Masakrycznie jest tez z zasypianiem. Po kazdej kolejnej pobudce w ciagu dnia jest wiecej nerwow i placzu. Nie moze sie biedak wyciszyc po zabawie, jest okropnie rozdrazniony, nie wie co sie z nim dzieje i jak sobie pomoc (ja z reszta tez) wieczorem jest najgorzej. Gdybe nie to ze oprocz placzu nie ma innych objawow- pomyslalabym, ze to kolka, maluch zachowuje sie jak w ciagu dnia tylko trwa to dluzej Chcialabym zeby pyknely nam szybko kolejne 2 miesiace. Potem podobno wszystko sie normuje i uklada jak nalezy...
Skomentuj
-
-
-
Lusiu wyrazy wspolczucia dla Ciebie i mezaNawet nie potrafie sobie wyobrazic jaki to musial i raczej jest dla was bol!!!Kochana ale glowa do gory.Dbaj o siebie i o malenstwo,ktore nosisz pod swoim serduszkim
A wracajac do moich spraw to chyba mam raczej dobre wiadomosci.Bylam dzisiaj na usg,serduszko juz pieknie bijeno i ta irlandzka lekarka nic nie zauwazyla,tzn.tego krwiaczka.Za tydzien ide do polskiej ginekolog i wtedy ona juz rozwieje moje watpliwosci.Ale ide do innego lekarza niz ostatnio.Ją bardzo chwalą,a tamtego wrecz przeciwnie!Jestem dobrej mysli!!!Bedzie dobrze!!!Pozdrawiam Was goraco!!!Ps.jeszcze tydzien w lozku
Skomentuj
Skomentuj