Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
-
Atusia, to nie prosiłaś wykładowców o przesunięcie egzaminów? Ludzie czasem przesuwają egzaminy z zupełnie błahych powodów. Dzielna jesteś w takim razie.
U mnie już trochę lepiej, tzn. mniej mnie bolał brzuch, więc stwierdziłam, że nie będę lekarzowi psuła weekendu. Mam nadzieję, że uda mi się trochę pospać tej nocy. W dzień dałam radę pospać tylko z godzinkę, bo zaczęły mnie boleć plecy. Cały czas tłumaczę maleństwu, żeby jeszcze czekało i może to skutkuje przynajmniej mam taką nadzieję.
Biedronka, zazdroszczę Ci, że tak dobrze piszesz o ciąży. Jakoś tak nie potrafię. W sumie powinnam cieszyć się, że jest bez większych komplikacji, ale tak jakoś nie umiem być wesołą przyszłą mamą. Dziwna chyba jestem. Może po prostu mam za dużo wszystkiego na głowie i ciągle zamiast się skupić na tych dobrych aspektach, to wkurzam się na to, że czegoś nie mogę, za dużo ważę i wszystko jest trochę inaczej niż było i do tego różne rzeczy się komplikują.
Dobrej nocy bez żadnych dolegliwości
Skomentuj
-
Hej Mamcie!
kurczaczku,ja tez nadole takie jakby drapanie grzebanie czuje ostatnio i nie jest to zbyt przyjemne...jakby mnie pazurkami drapal Gagatek jeden
olcm,skurcze napewno przejda i bedzie wszystko dobrze!
Ja mam usg praktycznie na kazdej wizycie,od poczatku ciazy bylam u gina jakies 8 razy z czego 7 razy mialam usg.teraz mamy wizyte 4 maja i juz mam wpisane w karte ciazy ze usg bedzie robione.Ciesze sie bo lubie Maluszka podgladac
Miłego wieczorka i nocki wam zycze Brzusie!!!Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm
http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia
Skomentuj
-
-
Napisane przez Nichol Pokaż wiadomośćU mnie jest problem szczegolnie z lewa piersia. Mam slaba lewa reke, wiec ciezko mi jest przystawiac nia Krystiana, i maly tez nie potrafi uchwycic dobrze lewego cyca. Mamy z tym problemy od samegoo poczatku (prawy cyc ok). Synek zbyt plytko chwyta brodawke, pokarm kiepsko wyplywa, maly moment sie denerwuje, placze, brodawka co sie zagoi to peka na nowo... poza tym Krystian w tych nerwach nie oproznia dobrze cyca i robia sie zastoje, no masakra. Poza tym wkur******** mnie to tryskanie fontanienek i jak maly sie zakrztusza, a potem jeszcze sie okazuje ze calych nas usikalo i oboje jestesmy mokszy. Nie ma nawet jak wyjsc normalnie na spacer czy na ploty do kogos, bo trzeba albo uciekac na karmienie do domu, albo po karmieniu sie zwijac, albo brac ciuchy do przebrania ze soba... Poza tym to uwiazanie- kleka mi psycha przez to wszystkoLenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm
Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm
http://annalena4u.blogspot.com
Skomentuj
-
hej hej mamuski
Madzik - dobrze zauwazylas !!! w weekend nie ma mnie na forum, zdarza sie, ze niekiedy kukne co tam u Was slychac, ale zazwyczaj urzeduje od poniedzialku do piatku, a jesli rozpocznie sie porod to na bank bedziecie o tym wiedzialy, tylko czekam zeby skrobnac takiego posta
maz wczoraj powiedzial do tesciowej, ze gdybym nawet pole poszla teraz zaorac i tak bym nie urodzila, taka jestem "hart - baba" - myslicie, ze moge to brac za komplement ??? hehe - zartuje
ale musze przyznac mu racje - nie dzialaja na mnie zadne ciezkie prace
a dla mnie najodpowiedniejsza data na urodzenie Maika to 22 - u nas same dwojki
maz - 2 wrzesnia / Vincent - 2 pazdziernika / ja - 22 pazdziernika
fajnie by bylo - tak do kompletuVincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki
Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi
Skomentuj
-
Witajcie mamuśki
wchodziłam wczoraj rano na moment ale była cisza więc się nie odzywałam.
Wczoraj wieczorem miałam straszny kryzys. Wkurza mnie to że nie mogę nic zrobić a mam już tak dość. Nawet zastanawiałam się nad skakaniem z szafy ( jak to pisała grygoranna )
Chyba zacznę ten masarz piersi, później sprzątanie.
Dużo spaceruję ale to nic nie daje.
Nawet porodu się nie boję byle się już zaczęłoRoksanka 13-02-2005 r.
Tymek- 10-05-2009 r.
Skomentuj
-
-
-
nooo, ale jeszcze miesiaca to bym nie wytrzymala
wczoraj - bylo 5 dni przed terminem - wyszly mi po swinsku 2 rozstepy - a mialam tylko jednego nad pepkiem taki centymetrowy, teraz pojawily sie jego odnogi 4-centymetrowe - jeszcze nie krwistoczerwone, ale skora peka, moze zdaze urodzic zanim mnie pokanceruja
coraz bardziej sie boje, ze Miki bedzie wiekszy od Vincenta i na porodowce nie dam rady, te rozstepy pieprzone taka schize mi poglebiaja, ze moj brzuch juz nie daje rady przed terminem - a jak bede miala przenosic - to wlasnie o tym jeszcze nie mysle
w piatek jak nic nie ruszy..... historia sie powtorzy...bede skakac z szafkiVincent Kornel 02.10.2007 3830 g i 50 krotki
Maik Luis - 03.05.2009 4045 g i 52 dlugi
Skomentuj
-
-
Jak będziesz skakać to ja się przyłączę jak nic nie ruszy. Zawsze to jakaś metoda
Mnie też sutki bolą i pewnie będą boleć przy karmieniu ale na wszystko są jakieś sposoby a teraz nie mamy nic i siedzimy takie biedne i bezradne
A jeszcze niedawno było tak pięknie tak fajnie było mi w ciąży....Roksanka 13-02-2005 r.
Tymek- 10-05-2009 r.
Skomentuj
Skomentuj