Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Hej Kobietki
    Ale piękna niedziela, chyba dziś się wybierzemy na pierwszy spacerek z naszą córunią. Teraz Mała śpi z Tatą w dużym wyrku a ja krzątam się po kuchni i szybko wszystko szykuję póki mam wolne
    Co do skurczy to ja sobie sama poród wywołałam. Otóż w środę posprzątałam cały dom, nawet meble sama przesuwałam, podłogi myłam, karnisze, okna dosłownie wszytko. ok. 23 się wykąpałam i mąż zrobił mi masaż stóp po czym jak się już przykryłam kołdrą to poczułam takie dziwne ukłucie w dole brzucha, jakby mnie komar ugryzł. Rozchylam nogi a tam wodu chlus na wyrkoNo i się zaczęło.
    Hania jest z nami od 9.04.2009. Ta Mała Istotka daje nam tyle szczęścia

    Skomentuj

    •    
         

      Dziś sobie jeszcze zrobię wolne, ale jutro biorę sie za sprzątanie, jeśli będzie trzeba wyprasuję znowu całą szafę ciuszków Jonatana

      Może coś się ruszy, bo na razie mam dość podobnie ja Nitka zero skurczy cisza, kawałek czopa odpadło i znowu zastój...
      jedyne co zauważyłam teraz to bóle brzuszka, napinanie, szczególnie w nocy, no i chyba grozi mi biegunka, coś tak się czuję od wczoraj jakby mnie łapała

      Zatem od jutra sprzątanie, może jak dam radę to jeszcze jakieś zakupy poczynię, tym bardziej, że wraca mój luby w środę, a ja mam wrażenie totalnej pustki w zapasach...
      a jak pojawi się moje Kochanie no cóż już go uprzedziłam, że będzie musiał wykonać kawał solidnej roboty co by coś przyspieszyć może
      nie protestował, choć wiem, że sie boi...

      to jakiś paradoks, najpierw człowiek boi się że urodzi za szybko, teraz mam paniczny lęk przed przenoszeniem i ewentualnymi tego konsekwencjami cholera

      Skomentuj


        Hej dziewuszki Melduje, że u nas wszystko dobrze. W środę zabieramy Małego ze szpitala.Wszystko się zgadza, bo termin miałam na nadchodzący wtorek. Szykuje więc wszystko, aby było zapięte na ostatni guzik
        Wczoraj kupiliśmy wózek firmy Chicco. Trochę drogawy ale konstrukcja bardzo lekka i stelaż składa się na tzw parasolkę, co jest bardzo wygodne przy wyjazdach samochodem
        Last edited by sylwia.b; 19-04-2009, 11:14.
        Kochany Nikodem 2009.04.07.

        [/url][/url]

        Skomentuj


          Napisane przez nitka236 Pokaż wiadomość
          Nie wszystkie monurka. U mnie nawet już skurczy nie ma. Kompletnie nic. Brzuch twardy i to wszystko. Ja chyba kota dostane przez to czekanie. Tak już bym chciała przytulić swojego synka.
          Nitka ciekawe która bedzie pierwsz
          Milenka juz na nami od 20 kwietnia

          Skomentuj


            hey mamusie.
            ja dzis wybieram się do kina a wy jakie plany?
            u mnie pogoda super i słoneczko świeci tylko wiatr zimny.

            Skomentuj


              czyli została szóstka do rozpakowania:
              Monurka, Nitka, Grygoranna Gospi, Negri i Sikornik ???????????

              nie wpisywałam kolejności wg terminów, bo jak widac różnie to bywa...

              jeśli kogoś pominęłam to przepraszam

              Skomentuj


                doliczyłam się, że teraz kolej na czterech młodzieńców i dwie dziewuszki

                a tak swoją drogą, zauważyłyście, że nie ma Grygoranny, a zawsze jest jedną z pierwszych rannych forumowiczek
                Negri i Gospi też brak, ale może to przez fakt, że dziś niedziela i to piękna niedziela...

                Skomentuj

                •    
                     

                  Sylwia.b cieszę się bardzo , że z Twoim synkiem już wszystko ok. Teraz możecie się nim cieszyć do woli. Już Ci rośnie mały przystojniaczek mamusiu
                  Jutro mam bardzo dużo spraw do załatwienia z mężem więc się nachodzę i nachodzę i będę masowała brzuch bo podobno też wywołuje to skurcze. Biorę się do roboty haha.
                  Yoenne Ja też przed świętami sprzątałam i z piątku na sobote pełnia była dlatego pewnie na sobote w szpitalu wylądowałam ale jednak nici. Teraz czekam ale już na odejście wód bo czop odszedł w zeszłą niedzie.
                  Faktycznie nie ma grygoranny...Może może....
                  Mateuszek ur 28.04 godź 5:30
                  Waga 4180 i 58cm


                  Skomentuj


                    Nitka podobno pomaga też masaż sutek 3 serie po 15 min Słyszałam to od położnej
                    Kochany Nikodem 2009.04.07.

                    [/url][/url]

                    Skomentuj


                      hej Moniska i inne grudniowe zafasolkowane przyszłe Mamusie

                      Moje samopoczucie również nie jest najgorsze, mam leciutkie mdłości (zwłaszcza wieczorem ?), a właściwie jest mi niedobrze, często mi się odbija, jestem, wrażliwa na zapachy, no i bolą mnie piersi i mam delikatne skurcze macicy (biorę duphaston/luteinkę i nospę forte).

                      Cały czas też dla własnego spokoju mierzę temperaturkę, czy dobrze rozumiem, że jeśli jej poziom jest wysoki tj. powyżej 37 lub nie spada poniżej poziomu wyższych temperatur to z fasolką jest wszystko ok? ps. u mnie akurat luteina nie podwyższa tempki, sprawdziłam to

                      luska884, dzielna z Ciebie kobietka, baaaaaaardzo mocno trzymam kciuki za Twoją i nasze fasolki. Na pewno na Boże Narodzenie wszystkie będziemy tuliły nasze maleństwa w ramionach.

                      Ps. Moniska, mam nadzieję że wiesz że w ciąży nie wolno wykonywac prac, przy których rączki są w górze, np. wieszanie firanek? chyba grozi to odklejeniem łożyska?
                      Last edited by Babelek82; 19-04-2009, 12:43.
                      8.03.2008 - puste jajo płodowe
                      14.02.2009 - histeroskopia (usunięcie przegrody macicy)

                      23 dc - Beta HCG 9,1 mIU/ml
                      34 dc - Beta HCG 6378,0 mIU/ml
                      42 dc - bijące serduszko, CRL 3,6 mm

                      Moje największe szczęście - Fasolinka - 7 tydz. i 5 dni
                      10 tydz i 2 dni
                      Czekamy na Ciebie dziecinko

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Napisane przez sylwia.b Pokaż wiadomość
                        Nitka podobno pomaga też masaż sutek 3 serie po 15 min Słyszałam to od położnej
                        No to dzisiaj będę godzinę siedziała i masowała sobie cycki haha jak jakaś schizolka ale co tam czego się nie robi żeby wreszcie wykluć te piskle które tak kopie, że dziwie się, że jeszcze nic mi nie przebił aby wody wypłynęły.
                        Mateuszek ur 28.04 godź 5:30
                        Waga 4180 i 58cm


                        Skomentuj


                          hej dziewczyny ja czuje sie dzis oki mimo ze wczora bylam na przyjeciu weselnym i co oczywiscie tyle frykasow na stole a ja suchym chlebem sie objadałam hehehe a jak u was??
                          monis ja cie podziwiam bo ja mam takiego lenia ze mi to sie nic nie chce robic w domu totalne burdel mam a o tym zeby zrobic objad to nawet nie mysle.....i zgadzam sie z przedmowczynia ze nie ma co rak do gory podnosic a co do brzuszka to mi sie zaczął pokazywac juz jakos pod koniec 4 miesiaca a w chwili obecnej 7tc wygladam na 5 miesiac

                          Skomentuj


                            37 tc.

                            Cześć Dziewczynki!

                            U mnie dziś nieco lepiej. Dużo daje mi ta słoneczna pogoda. Do południa byłam z mężem w Kościołku, więc poniekąd mały spacer mam zaliczony. Nawet poszliśmy na lody włoskie - dzisiaj w końcu otworzyli budkę z lodami! Pyszne lody!
                            Teraz mężuś zaparzył kawkę, wypijemy ją na ogródku i wybierzemy się znowu na jakiś spacerek, tym razem dłuższy.

                            Dzisiaj czuję się lepiej, tylko ból plecków trochę mi dokucza. Do końca zostały mi jeszcze 3 tygodnie i z jednej strony nie mogę się doczekać, kiedy przestaną puchnąć mi palce, boleć plecy i kiedy Edytka przestanie mnie tak mocno kopać. Ale z drugiej strony, jak sobie pomyślę, że to juz prawie koniec to trochę mi smutno. Jednakowoż ciąża to fajny stan i będę go bardzo dobrze wspominać...

                            Muszę się Wam pochwalić - torbę do szpitala mam już całkowicie spakowaną i nie brakuje w niej już niczego!!! Mogę jechać rodzic :-P

                            Pozdrawiam Was serdecznie i życzę przyjemnej niedzieli w rodzinnym gronie :*
                            Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                            Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                            Skomentuj


                              Dzień dobry dziewczynyNo to już Was dużo nie zostało do rozpakowania

                              Nitka,to pracuj dzisiaj ,może jakieś efekty będą

                              Sylwia.b bardzo się cieszę,że u Was już wszystko ok.A co do Grygoranny to zauważyłam,że raczej w weekendy jej nie ma na forum.

                              A tutaj małe zdjęcie:słodki buziak dla taty
                              Attached Files
                              Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)

                              http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia



                              Skomentuj


                                Witajcie kobitki no ja niestety przez niedobór magnezu dostałam skurczy i strasznych bóli. Lekarz kazał mi brać aż 6 tabletek na dobę i niestety dołączył no spe. Jak nie przejdą to kazał położyć się do lekarza. Więc z niedoborem magnezu niema żartów.
                                Alicja urodziła się 08.09.2009 r. godz. 6.40 waga 2,5 kg wzrost 49cm.





                                Aniołek[*]-10 tc- 31.07.2012r.

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X