Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Dzien dobry
    Aniu, jeszcze raz gratuluje! Fajna niunia ma czupryne I jaka duza!
    Mnie naciecie nie bolalo ale zszywanie odczuwałam - takie uklucia igla ale to byl juz pryszcz w porownaniu z tym co wczesniej wycierpialam przy skurczach.

    Fajnie ta lista rozpakowanych mam wyglada. karolaina moze juz tez dolaczyla do grona mam, bo cos jej nie widac.
    Moj niuniek dokucza nad ranem, tzn nie chce spac tylko rozglada sie i chce zeby gadac do niego. Jakos o 4 lub 5 rano nikt nie ma na to ochoty
    Ma 2 tyg a mam wrazenie ze jest duzo starszy bo bardzo ruchliwy i tak fajnie przyglada sie jakby wszystko rozumial. Tylko slabo przybiera na wadze choc czesto go przystawiam
    AMSW, fajnie ze Twoj maz zakochuje sie w malej. Moj tez totalnie zglupial. Wszystko robi przy Tymonku: przewija, kapie, rozmawia z nim. Nie wiem co bym bez niego zrobila...
    Zycze wszystkim wrzesnioweczka kochanych tatusiow!
    Tymoteusz - ur. 03.09.09

    Skomentuj

    •    
         

      Napisane przez angelikaanna Pokaż wiadomość
      dziewczyny a wy bierzecie caly czas witaminy??? bo mi ostatnio kazal wszystkie odstawic i tak sie zastanawiam czy nie lepiej jak bym je znowu brała?? co o tym myslicie??? ja mam wit. elevit brac czy nie?? moze lepiej poczekac do nast. wizyty ???

      anulkapi pisz w pon od razu jak wrocisz od lekarza co ci powie, ja ide na 9 i jak wroce to tez napisze.
      Ja idę na 17, więc jeśli nie napiszę zaraz po powrocie to na pewno zdam Wam relację we wtorek z samego rana.

      Co do witamin to ja biorę "Feminatal N", jest on dla kobiet w ciąży i karmiących i mam ich nie odstawiać, dostarczają one także wszystkiego co potrzebne dzidziusiowi. Spytaj lekarza czy może zamiast odstawiać mogłabyś zmienić na takie dla kobiet karmiących.





      Zapraszam do glosowania http://mamaczytata.pl/pokaz/8498/jakubek
      Pamiętniczek Kubusia - http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ulkapi;page:-1
      Nasze największe szczęście - Kubuś - 13.10.2009 3600 g. 58 cm.

      Skomentuj


        My właśnie wróciłyśmy ze szczepienia, Gabrysia zniosła je dzielnie, zapłakała tylko w momencie wkłucia, a za chwilkę była już spokojna. Miałam tylko problem z dobudzeniem jej, bo podobno w czasie szczepienia nie powinna spać, tak mi powiedziała pani doktor. A co do wagi to juz teraz wolniej jej przybywa, waży teraz 6300g. Mateuszek jest nadal największym dzieciaczkiem czerwcowym.
        Gabi teraz śpi a mamusia musi zająć się przygotowaniami do chrzcin, jak na razie to jestem w polu, a jak Tobie Justyna idą przygotowania?


        Skomentuj


          I filar rzekł: Oto jestem!

          Byłyśmy na godzinnym spacerku, mordowałam się z małą - ja jej smoczek, ona siup, smoka wypluwała i wciskała lewego kciuka. A wczoraj wieczorem już tak ładnie zasnęła z melusiem - bez dyskusyji Ach, te dzieciaczki, raz tak, raz siak!

          No nic to - mam nadzieję, że to kciukowanie jej kiedyś minie - męża kuzynka nadal walczy z kciukiem córki, która ma już skończone dwa latka...

          Teraz zaparzyłam sobie kawkę, mała kręci się na macie, trochę zagląda na tv, więc mogę sobie trochę dychnąć.

          Na spacerku było baaaaardzo przyjemnie - słoneczko świeciło, wiaterek podmuchiwał (dobrze, że nie wybrałam się na ten spacer w kiecce :P ) i ptaszki śpiewały. Normalnie WIOSNA! Szkoda tylko, że wokół wszędzie pełno liści...

          Kuźwa, jak ja nie lubię jesieni...Fuj!
          Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

          Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


          Skomentuj


            Aha! Buczku - zapomniałabym!!!

            PROSZĘ PRZYSŁAĆ MI SMS TROCHĘ JODU DLA MOJEJ CÓRY! CIOTKA NIE BĄDŹ CHAM, PODZIEL SIĘ Z NAMI JAK JUŻ TAM BĘDZIESZ!!!

            Aha i bacznie się rozejrzyj po tej "rezydencji", gdzie będziesz, bo chyba na poważnie wybierzemy się tam w przyszłym roku. Mąż ma możliwość wyjechania gdzieś na tydzień, a kopalnia mu to sponsoruje - wystarczy tylko wrócić do domu z fakturką Więc trza nam będzie skorzystać
            Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

            Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


            Skomentuj


              AMSW Jeszcze raz gratulacje... a Julia ma fryzurkę podobną do mojej jak się urodziłam ... Może i moja Anotosia też taką będzie miała
              Aaa i na liście jak możesz to termin zmień na 17.09 bo ten z 11 nieaktualny.

              22.09Mam się zgłosić na oddział i mam nadzieję, że już urodzę... bo ile można chodzić w ciąży?

              U mnie nadal brak jakichkolwiek objawów porodu... Mała ma regularną czkawkę i wierci się jak mały robaczek.
              Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




              25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
              06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
              27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
              Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
              14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
              15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

              18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

              Skomentuj


                ze szczepienia nici bo popieprzyłam terminy ale zważyłam Pole, ma 6900g ale coś dzisiaj cieżko mi sie ją karmi łyżeczką, a za godzine mamy zupke no nic zobaczymy
                Pola 27.03.2009 godz 18 10, 2400g i 49cm miniaturka moja



                Skomentuj

                •    
                     

                  Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom - macie śliczne dzieciątka tylko je schrupać. Kurcze jak oglądam zdjęcia Waszych pociech to zaczynam mieć ochotę na kolejne dzieciątko. Brakuje mi karmienia i noszenia takiego małego berbecia
                  karolajna zobaczysz Twój czas na pewno nadejdzie i to już nie długo, a może jeszcze dzisiaj będziesz tuliła swoje słoneczko . Rozumiem Cię doskonale bo jak już minie termin to normalnie szlak trafia człowieka. Musisz być cierpliwa. Będę trzymać za Ciebie kciuki
                  POZDROWIONKA Dla świeżo upieczonych mamuś i brzuchatek również
                  WERONIKA JAGODA 5 listopad 2008 godz. 15.37 3870 g, 60 cm
                  NADIA POLA 10 lipiec 2012 godz. 11.50 3130 g, 56 cm







                  Skomentuj


                    czesc wszystkim gabcio u mnie jakos idzie wczoraj posprzatalam lazienke a dzis 2 pokoje no i musze zabrac sie za kuchnie wiec tylko na chwileczke wpadlam, a jedzonko pomaga mi mama robic, to dobrze bo sama to nie dalabym rady tym bardziej ze bardzo wczesnie jutro mamy te chrzciny bo na 10 rano tak sobie ksiadz zazyczyl przy mojej niunce to nie sprzatanie i musze za kazdym razem ja brac jak zmieniam lokum sprztania hihi bo tylko z oczu jej zejde to od razu krzyk od 7 rano jestesmy na nogach i dopiero o 13.45 usnela mam nadzieje ze bedzie spala bo o 15 do fryzjera jade i do pilnowania przyjezdza moj brat z dziewczyna mam nadzieje ze nie da im popalic bo jeszcze sie rozmysli i nie bedzie chcial byc chrzestnym pozdrawiam wszystkie mamcie obecne czynnie i biernie na naszym forum, pewnie dopiero teraz odezwe sie w niedziele jak juz bedzie po wszystkim i postaram sie dodac foteczki,buziaki
                    http://www.mamaczytata.pl/pokaz/7738/mama_czy_tata

                    Martynka Justyna na swiat przyszla 26.06.2009 o godz 9.00 3350g 54cm












                    pamietnik martynki http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...a1985r;page:-1



                    http://martynka------.aguagu.pl/

                    Skomentuj


                      Cześć!!

                      indra83, kasiulina, angelikaanna, Katinkaw dzięki za numery telefonów.

                      Wy piszecie, że się teraz dobrze czujecie, a ja od wczoraj wręcz przeciwnie! Mam takie bóle przepowiadające jak okresowe, ale nie są na szczęście mocne, tyle że dość często. Jakaś taka ogólnie rozdrażniona jestem, więc z tego co piszecie to jeszcze nie tak szybko urodzę. Chciałabym żeby Kasia jakieś 2 tygodnie jeszcze wytrzymała. Wogóle to dużo dzisiaj leżę, bo te bóle są takie męczące mnie.

                      Co do nakładek na brodawki to aj na razie żadnych nie kupowałam, w razie czego zawsze można męża wysłać do sklepu, a my taki z dziecięcymi akcesoriami mamy pod nosem. Piżamy do szpitala mam dwie do karmienia i taką krótką też rozpinaną z przodu do porodu. U nas położne kazały wziąć do porodu taką, co ją później będzie można wyrzucić.

                      Pozdrawiam i życzę miłego dzionka.



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        hej

                        Madziu jak sponsoruje to my z Wami jedziemy 3 osoby w ta czy w druga nie robie roznicy chyba co??:P

                        a ja sie wzielam za sprzatanie, mlody zasnal po 3 h zabawy ciekawe jak dlug pospi..u nas tez wiosenna pogoda..ale nie wiem jak dlugo bo okno umylam. a zazwyczaj tak jest ze jak okno myje to wieczorem pada.

                        dzwonilam dzis do dziadkow bo sa w mielnie i mowia ze opalaja sie na plazy, pogoda piekna morze cieplutkie- z tym bym sie nie zgodzila, no ale jak mowia to tak jest ja tez chce jeszcze nad morze!!! nie nawidze tych moich pagorkow..blleeee...

                        lece ogarniac dalej bo jutro kuzynka przyjazdza, ktora ma termin porodu na maj 2010 juz sie nie moge doczekac jej dzidzi! a druga kolezanka ma rodzic na dniach tzn ma termin na 21, ale jest jeszcze wszystko szczelnie pozamykane.. kurcze niby my tak niedawno chodzilysmy i czekalysmy..jak ten czas szybko leci..

                        moj niuniek to taki maly francuski piesek...wiecie ze deserku z bobovity nnie zje, za to z gerbera az uszy mu sie trzesa..

                        dobra mialam uciekac..a sie rozpisuje
                        do pozniej


                        Skomentuj


                          Ojoj jak tak sobie czytam o Waszych porodach to chyba jednak ja miałam luksus! Zero nacinania, powikłań po porodzie, wszystko szło bardzo szybko itp. a ogólne samopoczucie jakbym wcale nie rodziła .

                          Skomentuj


                            Momo - zapraszam, zabierz się z nami, im więcej ludzi, tym raźniej. Do tego mój Daryjusz ciągle mi marudzi, żebyśmy wyjechali gdzieś z kimś. A tu, gdzie teraz mieszkam nie mam żadnych znajomych - mieszkam w takiej okolicy, gdzie są sami emerytowani górnicy i ich rodziny...

                            Momo, więc gdzie Ty mieszkasz, skoro narzekasz na te pagórki? Ja mieszkam na stole - dookoła bardzo płasko :P A jestem góralczką po rodzicach i osobiście brakuje mi chociaż najmniejszych pagórków.

                            Ok, teraz znikam, zaraz mój chodok wraca z pracy, a ja w końcu skupię się na sobie - na 15.30 mam umówioną wizytę u fryzjera - od grudnia nie farbowałam włosów i wzięło mnie na jakieś pasemka czy cuś...3 godziny tylko dla mnie Ale na samą myśl, że zostawiam Edkę z jej ojcem, to mam pietra :P
                            Edytka - 27 maj 2009 r. Godz. 21.00, waga 3810 g, wzrost 56 cm

                            Marta - 23 kwiecień 2014 r. Godz. 00.50, waga 3750 g, wzrost 59 cm


                            Skomentuj


                              gratuluję wszystkim wrześniówkom 2009 dużo radości z maluszkami życzę Wam dziewczyny!

                              Skomentuj


                                Napisane przez anulkapi Pokaż wiadomość
                                No normalnie aż mi dziwnie z tym samopoczuciem. I to tak nagle, wczoraj czułam się fatalnie, a dziś jest całkiem inaczej
                                Anulkapi nie chcę straszyć, ale moja koleżanka też tak miała. W niedzielę czuła się fatalnie, w poniedziałek rewelacyjnie a we wtorek po północy była już mamą
                                Czytam tez o wrześniówkach... faktycznie często się to sprawdza. I mało która w terminie, zazwyczaj wcześniej... Ciekawe która u nas pierwsza pójdzie... macie tak, że jak tylko lekko wilgotno się czujecie między nogami to sprawdzacie. tak samo "szukam" czopu. Położna powiedziała, że pierworódki zazwyczaj go nie zauważają.

                                Ja też biorę feminatal i nie odstawiam, ale angelikana lepiej się stosuj do zaleceń lekarza skoro kazał odstawić to widocznie ma powód. Zawsze możesz zadzwonić i zapytać.

                                Nakładek nie kupuję. Bogu dzięki brodawki mam dobre. Jak będzie się coś działo to będę kupowała.






                                http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...kiniak;page:-1
                                http://mamaczytata.pl/pokaz/8500/dusiek

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X