Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Zmykam na sniadanie!



    Rosne...
    14.09.2009 4170 gr, 51 cm
    17.09.2009 3810 gr, 51 cm
    13.10.2009 4750 gr, 56 cm
    16.11.2009 5620 gr, -
    16.12.2009 6700 gr, 62 cm
    19.03.2010 8150 gr, 68 cm
    17.06.2010 9250 gr, -
    06.09.2010 10600 gr, 77cm
    14.12.2010 11600 gr, 81cm
    05.05.2011 11900 gr, 83cm
    20.09.2011 13200 gr, 90cm
    14.01.2012 14300 gr, 93cm
    19.07.2012 15500 gr, 98cm



    Skomentuj

    •    
         

      hej dziewczynki
      ja zaraz do ginekologa ruszam
      wpadlam na chwile poczytac
      kala jak mowisz ze twoja drobniutka to moja tez bo moja dluzsza od twojej i chudsza
      wszystkiego naj naj najlepszego dla dzieciaczkow ktore mialy swoje miesieczniece
      Nikola Natalia wyszła na świat 20.03.2009 o godz 15.40 ważyła 2950 i mierzyła 56 cm



      Skomentuj


        Jestem tak na siebie wsciekla ze chyba dam sobie w morde... Filip spadl mi dzis z lozka i nie mam pojecia jak to sie stalo, lezelismy razem a on jakos z 2 obroty szybkie zrobil i bach na podloge, bardzo plakal i bedzie mial chyba siniaka na czole bo juz taka gulka rosnie jestem okropna!! mam takie wyrzuty sumienia ze plakalam razem z nim a jak on juz przestal to ja nadal okropnie sie z tym czuje a najgorsze bedzie jak go rodzinka zobaczy i zacznie nawijac jak to ja zle sie nim zajmuje

        dol....
        1.03.2009 9:55 FILIPEK

        Skomentuj


          aha i jesli chodzi o ta gre to u nas sie sciagnela w formacie ISO, czyli jak rozpakujecie win rarem plik to musicie sciagnac z neta program POWER ISO i wtedy ten plik bedzie mial obrazek plyty. klikacie prawym/power iso/zamontuj i juz powinno sie otworzyc.
          tak mi tlumaczyl maz
          1.03.2009 9:55 FILIPEK

          Skomentuj


            A ja miałam wczoraj straszne przeżycie
            myłam sobie gary lena była w łożeczku i parę umyłam i coś mnie tknęło żeby sprawdzić co robi a ona nie wiem co jej się stało czy się przydusiła czy co leżała na brzuchu i nie mogła złapać tchu ;( wzięłam ją i zaczeła tak strasznie płakać ale okropnie, jeszcze w życiu nie słyszałam takiego płaczu bo łącznie z nim nie mogła złapać oddechu i się dziwnie zachowywała, uspokajałam ją bardzo długo a najgorszy był jej wzrok, miała tak nieobecne spojrzenie jakby jakiś atak miała jak o tym piszę to znowu ryczeć mi się chce że mogłam na to pozwolić, zawsze jak myję gary to ją biorę ze sobą do kuchni a wczoraj tak ją zostawiłam. Długo po tym nie mogła dojść do siebie i ledwo oddychała już miałam po karetkę dzwonić bo nie wiedziałam co jej w ogóle jest...do tej pory nie wiem co to było i dlaczego tak jej się stało a najgorsze jest to że dziś jedziemy z zaproszeniami daleko i na 3 dni ją zostawiamy u dziadków i już się boję o nią
            Last edited by ankasos25; 09-09-2009, 11:01.
            Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

            Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



            http://annalena4u.blogspot.com

            Skomentuj


              Ooo dzisiaj jestem pierwsza

              Po wczorajszych odwiedzinach byłam wykończona, ale przynajmniej zasnęłam od razu i dobrze mi się spało



              Juliuszek 16.09.2009 g. 21.55

              Skomentuj


                dzień dobry no może u mnie nie aż taki dobry, bo jestem nie wyspana. Noc była ciężka Krzyś, co 1,5 h wstawał na jedzenie, a od 6 to już w ogóle nie chce spać, ale za to ma dosyć dobry humor i prawie cały czas się śmieje, nie marudzi zupełnie jak nie on . Mnie na szczęście postawiła już na nogi kawka, ale podejrzewam, że będę musiała wypić jeszcze jedną żeby całkiem sie obudzić.
                U nas pogoda super słoneczko już od rana świeci także koło 11 wybierzemy się na spacerek. Muszę dziś też wpaść do swojej pracy, no i mam w planach małe zakupy dla dzieciaków. Każde czegoś potrzebuje.
                Ciesze się Misiulka, że mogłam pomóc. Jeszcze zapomniałam dodać, żebyś nie suszyła Natalce głowy suszarką. Te czapeczki są po to, żeby nie suszyć juz włosów. Od suszarki strasznie nagrzewa się głowa i łatwo o zapalenie zatok, ucha czy coś podobnego.
                Pozdrawiam mamusie i dzieciaczki miłego dnia


                Skomentuj

                •    
                     

                  Napisane przez ania_2288 Pokaż wiadomość
                  Jestem tak na siebie wsciekla ze chyba dam sobie w morde... Filip spadl mi dzis z lozka i nie mam pojecia jak to sie stalo, lezelismy razem a on jakos z 2 obroty szybkie zrobil i bach na podloge, bardzo plakal i bedzie mial chyba siniaka na czole bo juz taka gulka rosnie jestem okropna!! mam takie wyrzuty sumienia ze plakalam razem z nim a jak on juz przestal to ja nadal okropnie sie z tym czuje a najgorsze bedzie jak go rodzinka zobaczy i zacznie nawijac jak to ja zle sie nim zajmuje

                  dol....
                  Aniu, to nie Twoja wina, niestety dzieci są takie ruchliwe i zapewne to nie ostatni jego guzior. Przecież nie zostawiłaś go samego wiec nie masz się co obwiniać, przy dzieciach to są ułamki sekund bo są bardzo zwinne i nie wiedzą jeszcze że coś im grozi ale wiem co czułas bo ja wczoraj uspokajając Lenę utrzymałam zimną krew żeby nie pokazać jej że się denerwuję bo jej potrzebny był spokój a jak zasnęła to się tak poryczałam że ja sama się zanosiłam od płaczu. Nawet jak o tym piszę to ryczę
                  Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

                  Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



                  http://annalena4u.blogspot.com

                  Skomentuj


                    Cześć
                    Druga
                    U mnie nic ciekawego, wstawiłam kolejną turę prania, a wczorajszą muszę poprasować. Staram się tak jedną pralkę dziennie zrobić, to ja się nie przemęczę, a do końca tygodnia skończę wszystko. Trochę rzeczy, głównie kosmetyków i tych z apteki muszę jeszcze kupić, ale do końca przyszłego tygodnia też się z tym już uporam
                    Jestem jakoś dziwnie spokojna, że nie ma co się zbyt spieszyć, Staś jeszcze jakiś czas zostanie w brzuszku
                    Miłego dnia
                    Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                    Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                    Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                    http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                    Skomentuj


                      Ale tu cicho! Chyba nie pojechalyscie wszystkie (nierozpakowane) na porodowke?!



                      Rosne...
                      14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                      17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                      13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                      16.11.2009 5620 gr, -
                      16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                      19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                      17.06.2010 9250 gr, -
                      06.09.2010 10600 gr, 77cm
                      14.12.2010 11600 gr, 81cm
                      05.05.2011 11900 gr, 83cm
                      20.09.2011 13200 gr, 90cm
                      14.01.2012 14300 gr, 93cm
                      19.07.2012 15500 gr, 98cm



                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Tulipanek co u Ciebie?



                        Rosne...
                        14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                        17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                        13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                        16.11.2009 5620 gr, -
                        16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                        19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                        17.06.2010 9250 gr, -
                        06.09.2010 10600 gr, 77cm
                        14.12.2010 11600 gr, 81cm
                        05.05.2011 11900 gr, 83cm
                        20.09.2011 13200 gr, 90cm
                        14.01.2012 14300 gr, 93cm
                        19.07.2012 15500 gr, 98cm



                        Skomentuj


                          Hej Aniu, ja jestem




                          i Bartek :-)

                          Skomentuj


                            Ja dziś zaczęłam wcześnie, już o 6 byli panowie od listewek, zrobili część tak jak chcieliśmy, do kilku mam obiekcje, ale jak fachowiec mówi, ze musi tak być, a ja się nie znam - no tu pewnie tak musi być.W międzyczasie wyprawiłam Bartka do szkoły, a jak oni wyszli poszłam przestawić auto, bo wczoraj w dziwnym miejscu zaparkowałam i kupić gazetę wyborczą z kodeksem drogowym dla męża.
                            No i właśnie wróciłam.Chwilkę odpocznę i ogarnę szafki na miejsce co je wcześniej przesuwałam.




                            i Bartek :-)

                            Skomentuj


                              wiecie w sb mam gości- przychodzą do nas chrzesni i nie mam pomysłu jakie zrobic ciacho może podpowiecie mi jakis przepis? z góry dziękuję


                              Skomentuj


                                Cześć
                                Właśnie skończyłam oglądać Niezwykły przypadek Benjmina Buttona, bo wczoraj nie zdążyłam i teraz siedzę i ryczę. Takie filmy strasznie mnie rozczulają
                                Lecę poprasować, tylko się ogarnę. O jejku, jeszcze śniadanie muszę zjeść, śliwki to chyba za mało.
                                Miłego dnia dziewczyny
                                Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
                                Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


                                Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


                                http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X