Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Wrzucam Wam moj uchwyt szafy
    Last edited by AMSW; 05-06-2012, 22:28.



    Rosne...
    14.09.2009 4170 gr, 51 cm
    17.09.2009 3810 gr, 51 cm
    13.10.2009 4750 gr, 56 cm
    16.11.2009 5620 gr, -
    16.12.2009 6700 gr, 62 cm
    19.03.2010 8150 gr, 68 cm
    17.06.2010 9250 gr, -
    06.09.2010 10600 gr, 77cm
    14.12.2010 11600 gr, 81cm
    05.05.2011 11900 gr, 83cm
    20.09.2011 13200 gr, 90cm
    14.01.2012 14300 gr, 93cm
    19.07.2012 15500 gr, 98cm



    Skomentuj

    •    
         

      W miedzyczasie przyjechal pan ze spedycji i zabral ode mnie ten zakornikowany hamak, teraz sie ubieram i ide odebrac nowy.



      Rosne...
      14.09.2009 4170 gr, 51 cm
      17.09.2009 3810 gr, 51 cm
      13.10.2009 4750 gr, 56 cm
      16.11.2009 5620 gr, -
      16.12.2009 6700 gr, 62 cm
      19.03.2010 8150 gr, 68 cm
      17.06.2010 9250 gr, -
      06.09.2010 10600 gr, 77cm
      14.12.2010 11600 gr, 81cm
      05.05.2011 11900 gr, 83cm
      20.09.2011 13200 gr, 90cm
      14.01.2012 14300 gr, 93cm
      19.07.2012 15500 gr, 98cm



      Skomentuj


        To tak jak mój tata i teściowa. jak dzwonię do nich, to najpierw zaczynam od tekstu: Jeszcze nie rodzę, spokojnie
        A kanapa faktycznie fajniutka. Tylko się śmieje,że nie dla takiego niezdary jak ja. Rozkłada się ją łatwiutko, ale już żeby złożyć z powrotem, to potrzeba choć odrobinę siły w udach A ja dętka.




        i Bartek :-)

        Skomentuj


          Fajniutka ta klameczka.
          A z tym hamakiem, to szkoda, że nie przywiózł ci od razu nowego.Nie musiałabyś łazić.




          i Bartek :-)

          Skomentuj


            Napisane przez coyotek74 Pokaż wiadomość
            Tylko się śmieje,że nie dla takiego niezdary jak ja. Rozkłada się ją łatwiutko, ale już żeby złożyć z powrotem, to potrzeba choć odrobinę siły w udach A ja dętka.
            Poczekaj jeszcze troszke jak zaczniesz biegac z wozkiem, to bedziesz miala silne nozki jak lekkoatletka



            Rosne...
            14.09.2009 4170 gr, 51 cm
            17.09.2009 3810 gr, 51 cm
            13.10.2009 4750 gr, 56 cm
            16.11.2009 5620 gr, -
            16.12.2009 6700 gr, 62 cm
            19.03.2010 8150 gr, 68 cm
            17.06.2010 9250 gr, -
            06.09.2010 10600 gr, 77cm
            14.12.2010 11600 gr, 81cm
            05.05.2011 11900 gr, 83cm
            20.09.2011 13200 gr, 90cm
            14.01.2012 14300 gr, 93cm
            19.07.2012 15500 gr, 98cm



            Skomentuj


              Napisane przez coyotek74 Pokaż wiadomość
              Fajniutka ta klameczka.
              A z tym hamakiem, to szkoda, że nie przywiózł ci od razu nowego.Nie musiałabyś łazić.
              Przywiozl ale wczoraj jak bylam na miescie. Na szczescie nie musze isc daleko, tylko 1 ulice dalej.



              Rosne...
              14.09.2009 4170 gr, 51 cm
              17.09.2009 3810 gr, 51 cm
              13.10.2009 4750 gr, 56 cm
              16.11.2009 5620 gr, -
              16.12.2009 6700 gr, 62 cm
              19.03.2010 8150 gr, 68 cm
              17.06.2010 9250 gr, -
              06.09.2010 10600 gr, 77cm
              14.12.2010 11600 gr, 81cm
              05.05.2011 11900 gr, 83cm
              20.09.2011 13200 gr, 90cm
              14.01.2012 14300 gr, 93cm
              19.07.2012 15500 gr, 98cm



              Skomentuj


                To zmykaj - szybciej pójdziesz - szybciej wrócisz. ja mam wolne do 15.40, bo potem wraca Bartek i będzie relacja ze szkoły i odrabianie lekcji




                i Bartek :-)

                Skomentuj

                •    
                     

                  Syrwunia, Krystiano też do wszystkich smieje jak szalony, nikogo sie nie boi, a nawet lubi nowe ciocie i wujków

                  Kala skarbie, Ty jesteś księgową w przedszkolu, tak? MAm pytanko- przed rozpoczęciem roku była mowa, ze mam miec umowe na stałe, bo to już będzie moja trzecia w tej placówce. wczoraj dyrekcja przyniosła mi papiery do podpisu i okazało sie że jestem zatrudniona tylko do sierpnia. Nie wiesz o co lotto?

                  Grygor sto lat dla Mikiego
                  Wrzuć fote z nową fryzurą. Ty to przeartyska jesteś, więc ja wierze że pasemka wyszły super!


                  Skomentuj


                    JA jak zwykle szukam dziury w całym i zastanawiam się jakie rodzaj jabłka, czy nie będzie za kwaśne, czy jej nie uczuli itd itp. Głupol ze mnie...
                    Bierdoneczka masz racje z tym karmieniem piersią. Jednak nie chce dawać Misi sztucznego mleczka, a raz na dwa tyg będzie dostawać coś dodatkowego - tak w razie jak będzie głodna a moje ściągnięte mleczko się skończy.

                    Doznałam dziś szoku.... Mój mąż prawdopodobnie wyjedzie już 18 września... Ten jego wyjazd do pracy to przyprawia mnie o bole głowy. Nie chce żeby jechał, ale tu nie ma przyszłości. Może jak skończe studia to wyjedziemy do niego...
                    ur. 16.05.2009
                    3590 g
                    56 cm

                    Moje Największe Szczęście





                    Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                    Skomentuj


                      Cześć mamuszki.
                      W końcu jestem po bardzo długiej nieobecności, z czytaniem w miarę na bieżąco ale co do pisanie same widziałyście a raczej chciałam powiedzieć nie widziałyście mnie .

                      No i tak czytam i tak u każdej z was inaczej jedne maluszki śpią a inne nie ale tak to już jest wszystkiego po trochu bo jak by każdy miał to samo i wszystko można by przewidzieć to by było nudno.

                      A co u mnie.
                      Ja nie narzekam mój misiek spokojniutki, aż mam strach go zachwalać, żeby mu się nie przestawiło ale jak do tej pory to zasypia sam ze smokiem potem go wypluwa i więcej nie chce o 20-21 śpi sobie do: różnie to bywa przeważnie do 5.30 gdy jego tatuś wychodzi do pracy bo muszą pogadać no i czeka na mleczko i zasypia z powrotem, a czasem zdarza się że budzi się dopiero o 7.30. potem przewijanie i leży do 8.30 i potem spanie do ok. 11.30 jedzonko zabawa i tak ok. 12.30 gdy kładę spać jego siostrę irobi się cichutko on też zasypia i spi aż do 15 -16.30 i znowu jedzonko troszkę się jeszcze zdrzemnie ze dwie godzinki a wtedy troszkę zabawy i czas na kąpiel mleczko i lulu i tak mija nam przeważnie każdy dzień.
                      Jak na razie nie mogę narzekać Adaś je średnio co 3-4 godziny wypija wtedy 160 mleczka jak jest mniej to był by krzyk ogromny, więc niezły z niego głodomorek, a pomiędzy jeszcze czasami 100 herbatki.

                      Wczoraj skończył 3 miesiące i byliśmy na drugim szczepieniu i "mały" ważył 7kg. niezły z niego klopsik.
                      A ciuszki to już muszą być na 68 i 74, więc widać, że facet rośnie jak na drożdżach.

                      Ewelka piszesz, że już od dawna dajesz małemu jabłuszko i kaszkę ja też chyba już zacznę wprowadzać jakieś zmiany.

                      No dobra nadrobić na pewno nie nadrobiłam tego czasu bo się nie da, ale od dzisiaj jestem regularnie i na bieżąco. A teraz to nieźle się napisałam, ale tak to jest gdy człowiek zabiegany załatwianiem spraw przeróżnych.

                      Miłego dzionka
                      A i wstawiam fotki małego.
                      Attached Files
                      AGATKA 16.04.07r
                      Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
                      W końcu w komplecie
                      Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        No Ania śliczny ten Twój synal i chłopisko z niego niezłe

                        Też się pochwale Misią, a raczej jej kitunią. Wczoraj zrobiłam pierwszą kiteczke Misi. W sobote też jej zrobie jak pojedziemy na 45lecie dziadków
                        Attached Files
                        ur. 16.05.2009
                        3590 g
                        56 cm

                        Moje Największe Szczęście





                        Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971

                        Skomentuj


                          Witam kobietki! Ja dziś odczuwam dziwny ból brzucha, taki nie mocny nie wiem co to, czy to skurcze może czy Mały tak się rusza...
                          Dziś jadę do lekarza. Zobaczymy co tam się dzieję z synusiem i czy się wybiera na ten świat... Jednak mam wrażenie, że to właśnie ja urodzę ostatnia...
                          Pozdrawiam!
                          Adaś - 15.09.2009 3220g/56cm


                          Michaś 11.09.2013 3920g/53cm

                          Skomentuj


                            Dziewczynki - powinnyśmy chyba ranking zrobić, która ma największe szansę na poród jako ostatnia




                            i Bartek :-)

                            Skomentuj


                              Napisane przez coyotek74 Pokaż wiadomość
                              Dziewczynki - powinnyśmy chyba ranking zrobić, która ma największe szansę na poród jako ostatnia
                              Aga to wpisz mnie gdzieś na koniec
                              Bo pomimo moich dolegliwości Antośka się nie pcha na świat a do terminu zostało już tylko 8 dni
                              Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                              25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                              06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                              27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                              Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                              14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                              15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                              18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                              Skomentuj


                                Ranking mozemy zrobic, ale chyba szybciej ktoras z nas trafi 6 w lotka, niz nasze przepowiednie sie sprawdza
                                Odebralam hamak - bez kornikow. Teraz tylko musze go wyprac i czekac, az Julia sie pojawi, bo przeciez zaby w nim chustac nie bede
                                Agatka: kazda z nas mowi, ze urodzi ostatnia



                                Rosne...
                                14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                                17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                                13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                                16.11.2009 5620 gr, -
                                16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                                19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                                17.06.2010 9250 gr, -
                                06.09.2010 10600 gr, 77cm
                                14.12.2010 11600 gr, 81cm
                                05.05.2011 11900 gr, 83cm
                                20.09.2011 13200 gr, 90cm
                                14.01.2012 14300 gr, 93cm
                                19.07.2012 15500 gr, 98cm



                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X