Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Hejka , jestem już w domu, ale jestem tak padnięta, że ledwo żyję.
    Wyniki pani hematolog znalazła, ale nie potrafiła ich jednoznacznie zinterpretować i zrobili mi ponowne badania krwi i w środę powtórka z rozrywki - dostanę może orzeczenie.Porażka.
    Później byłam u ginekologa.Pobrała mi wymaz z pochwy (tak apropo ile się czeka na wynik, bo zapomniałam zapytać kiedy mogę go odebrać?) sprawdziła co się dzieje - no i jest problem- rozwarcie na dwa palce, szyjka skrócona, główka napiera na wyjście. Nic tylko już rodzić.
    Od razu zrobiła mi usg i okazało się, że główka jest już w kanale rodnych, a te wymioty i mocniejsze kopanie po środku pomiędzy piersiami to żadne nóżki czy rączki tylko pupa. Moje dziecię odpycha się ode mnie pupą i głową wierci większy otworek ku wyjściu. Waży to moje dzieciątko około 3500g i jest donoszone.
    Tylko kurde mi wyników końcowych brakuje.
    Tabletki hamujące skurcze mam brać co najmniej do środy, póki wyników nie dostanę. A jeśli będę się martwić tymi nadmiernymi ruchami to mam iść na ktg.




    i Bartek :-)

    Skomentuj

    •    
         

      Odezwała się do mnie Carin, że jest znów w szpitalu i właśnie leży pod ktg (znów).Kubuś się nie rusza, KTG wychodzi kiepsko. Jeśli do jutra nic się nie zmieni rozwiązują ciążę. Ma się odezwać, gdyby coś się działo.




      i Bartek :-)

      Skomentuj


        Wpadłam tylko na chwilkę, myślałam że posiedzę poczytam, ale jestem za bardzo padnięta, a młody sobie nie żałuje Odpycha się ile wlezie.




        i Bartek :-)

        Skomentuj


          Ja wpadam na chwilkę wieczorem ale jak zwykle nikogo nie ma Carin dobrze że pojechała do tego szpitala, może faktycznie ma termin na sierpnia Kurczę z jednej strony zazdroszczę że jutro może już mieć małego przy piersi ale z drugiej to ni. Mnie to obchodzi szerokim łukiem i nadal nie myślę o jakimś tam porodzie... Psychicznie nie jestem gotowa na żaden poród,żadna torba nie spakowana, niektórych rzeczy nie mam, łóżeczko stoi w kartonie nierozłożone w sumie jak większość rzeczy, muszę też odświeżyć fotelik i wózek, no ale ja rodzę stąd jako ostatnia więc mam jeszcze sporo czasu Póki co to czekam na was dziewczynki. Moja siostra już za kilka godzin będzie w domu, konsul jakiś czas temu dzwonił do mojej mam że właśnie wsiadła do autokaru i jest w drodze do Polski, uff...

          Skomentuj


            Grygorannamoja fryzjerka robi mi a 30zł i całkiem nieźle jest najlepsza w mieście mojej mamy wiec chyba nie będzie tak źle

            Hania dopiero padła choć padła po kąpieli o 19,30 ale zaraz po tem wstała w takim humorze że aż nie wierzyłam że to moje dziecko normalnie taka wesoła a przez ten tydzień była istną diablicą cały czas wyje nie chce leżeć,nie chce siedzieć dziś nawet karmiłam ją butla(po raz pierwszy od wtorku) na rękach chodząc po pokoju normalny obłęd,była teraz taka kochana jak moja stara Haniulka z przed tygodnia nawet nauczyła sie robić nie nie nie tak super kreci główką,a teraz słodko śpi i mam nadzieje ze jutro wstanie z Humorkiem i już będzie ok
            Attached Files
            HANULKA 09.04.2009




            Skomentuj


              to z dziadkiem a tu Hania z kuzynka i Maja karmi wujka
              Attached Files
              HANULKA 09.04.2009




              Skomentuj


                Gratulacje dla Juleczki

                a ja bym jeszcze nie chciała moich perełek bo by mnie po cycach gryzła a potrafi dobrze ugryźć,u nas jeszcze nic nie widać
                HANULKA 09.04.2009




                Skomentuj

                •    
                     

                  to chyba jakiś zły okres na te nasze dzieciaczki bo widze ze nie tylko moja taka nie w sosie

                  idę lulu bo mężek dawno chrapie a ja siedzę przy kompie zamiast korzystać że maluchy śpią papatki

                  Dobrej nocki i do juterka moze będzie lepszy niz dzis
                  HANULKA 09.04.2009




                  Skomentuj


                    No Julka teraz kolej na Ciebie

                    wiecie co ale ja już nie kumam co z tymi zębami... dziś rano zglądam a z ząbków pozostały białe krechy, palcem też nie czuć nie wiem czy dziąsełka jeszcze bardziej napuchły czy ten ząb co już go było czuć się cofnął czy co? ale to chyba niemożliwe te dziąsełka są całe w takich czerwonych pajączkach i spuchnięte nieźle. Filip przesypia ślicznie noc ale za to wieczorem i ogólnie w dzień jest raz pogodny raz wredny. Już się zakręciłam z tym zębem kurka wodna

                    Kasia jak zrobiłaś te słoje zapasteryzowane? myślisz że taką papkę jak: marchew, pietrucha, ziemnior razem zmiksowane też można?
                    Last edited by ania_2288; 25-08-2009, 06:28.
                    1.03.2009 9:55 FILIPEK

                    Skomentuj


                      Aniu ja zakręciłam słoiki i wpakowałam do gara z wodą na 15 min. A zupkę myśle, że też tak mozna (chyba) jak myslicie dziewczyny???

                      Aniu mi też się wydaje, że po dzieiejszej nocce ząbek troszkę się schował. Ale pewnie tak ma być. Wyjdzie kiedyś

                      A Julcia ślicznie przespała noc i teraz zadowolona lezy na macie

                      Lecę do pracy kochane papa i piszcie cosik




                      Skomentuj

                      •    
                           

                        witam, a mnie znowu napadło na poranne wstawanie, a późno kłade się spać. Ja dzisiaj idę na taka mini kontrole i mierzenie tętna
                        coyotek74 o ile dobrze rozumiem to Carin po pierwszym ktg poszła znowu do domu co za baran wypóścił ją ze szpitala skoro wyniki nie były zadowalające?
                        Czyli tylko patrzeć jak mały postanowi że to już, oby wytrzymał do powrotu męża
                        Ewylynka najważniejsze że wraca cała i zdrowa, a reszta się jakoś ułoży
                        A ja wczoraj namówiłam męża na sernik, tak za mna jakieś ciasto chodziło (najlepiej "mokre") i wieczorem jeszcze wyciągnęłam go do sklepu i robiłam sernik na zimno, a dzisiaj od rana galaretke do niego
                        Weronika 19-09-2009

                        Skomentuj


                          No to pomału zaczynamy się rozsypywać
                          Ewelynka to ja jestem tu ostatnia na wrzesień
                          Ja też jeszcze nie mam łóżeczka ani wózka, ale jeszcze mam czas. Przynajmniej torba zapakowana czeka. Moja Madzia o dziwo jeszcze śpi. Taka głodna jestem musze zasuwać na śniadanko.
                          Madzia - 2 grudzień 2007
                          Wiktoria - 17 wrzesień 2009

                          Skomentuj


                            Dzien dobry,
                            ja nie potrafie zrozumiec na co lekarze u Carin czekaja?! Jesli ktg jest zle, to z jakiego powodu chca jej robic cesarke dopiero dzisiaj?!!! Nie mogli interweniowac wczoraj?
                            Nie obrazcie sie na mnie, ale ciesze sie, ze mieszkam w DE, bo chyba bym oszalala z polskimi lekarzami!
                            Coyotek: ojojoj! Julek sie spieszy na druga strone A ta hematolog to nie mogla sie skonsultowac z innym lekarzem, skoro nie potrafila zinterpretowac Twoich wynikow? Robia z czlowieka wiatrak!
                            Ja sie zastanawiam, czy nie isc do mojej gin dzisiaj. Wizyte mam na czwartek, ale Julia sie jakos malo rusza. A moze sie wystraszylam tym, co sie dzieje u Carin i mam zwidy?



                            Rosne...
                            14.09.2009 4170 gr, 51 cm
                            17.09.2009 3810 gr, 51 cm
                            13.10.2009 4750 gr, 56 cm
                            16.11.2009 5620 gr, -
                            16.12.2009 6700 gr, 62 cm
                            19.03.2010 8150 gr, 68 cm
                            17.06.2010 9250 gr, -
                            06.09.2010 10600 gr, 77cm
                            14.12.2010 11600 gr, 81cm
                            05.05.2011 11900 gr, 83cm
                            20.09.2011 13200 gr, 90cm
                            14.01.2012 14300 gr, 93cm
                            19.07.2012 15500 gr, 98cm



                            Skomentuj


                              czesc dziewczyny
                              zaczynamy nowy dzien
                              szaro-buro za oknem a ja jakis dziwnie dobry humor mam - jak nigdy

                              nototerazmalazagadkatakimalytreningdlamozguzrancab ezpolskichznakowhaha, rozwiazane???
                              Last edited by vini-miki; 25-08-2009, 08:21.

                              Skomentuj


                                Grygor ja tu ledwo na oczy widzę po nie p[rzespanej nocy a ty mi tu takie rzeczy piszesz
                                masakra dziś była, lena poszła spać po 18 nie zjadła ostatniego posiłku bo nie wstała na niego a w nocy się wierciła, kręciła, płakała kurde mam dość, jeszcze mi w plecach coś pierd..ęło (sorki za wyrazenie)
                                Lenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm

                                Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm



                                http://annalena4u.blogspot.com

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X