Ja materacyk tez wietrzylam. Przez kilka dni wynosilam go do ogrodu. Ale lozeczko dopiero teraz skrecilismy bo miejsce nam zabiera.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
-
Napisane przez nator1 Pokaż wiadomośćKala, a Pola po prostu juz tak ma. Kacper też tak do jedzenia nie szczególnie, ale ja dopiero to widzę teraz jak daje coś innego niż pierś (a tak to może tez bym od zmysłów odchodziła). Więc Kochana ty się nic nie martw, a przyrosty po 400 są mega duże! My przybieramy obecnie po 100-150g na tydzień i ja tam się cieszę!
nator ale ty masz dobrze z tym masowaniem sie , oj też bym poszła,
wiecie co dziewczynki chce sie od września z Poluchą zapisać na basen, takie specjalne zajęcia dla niemowlaków, cieplutka woda bo 34 stopnie, chodziłam z Gabi ja była malutka, fajna sprawa mówie wam , co myślicie ???
Skomentuj
-
ja tez juz od 2 tygodni wietrze materac, a lozeczko rozloze ok. 20 sierpnia (my mamy poki co turystyczne).
U nas nie ma izby przyjec. Sa 2 pokoje gdzie robia ktg, jest wanna, prysznic i ubikacja. I nie ma tak pelno jak u Was. U nas sie trzeba zameldowac do porodu 4 tygodnie przed terminem i wtedy szpital wie ile kobiet sie moze spodziewac
Rosne...
14.09.2009 4170 gr, 51 cm
17.09.2009 3810 gr, 51 cm
13.10.2009 4750 gr, 56 cm
16.11.2009 5620 gr, -
16.12.2009 6700 gr, 62 cm
19.03.2010 8150 gr, 68 cm
17.06.2010 9250 gr, -
06.09.2010 10600 gr, 77cm
14.12.2010 11600 gr, 81cm
05.05.2011 11900 gr, 83cm
20.09.2011 13200 gr, 90cm
14.01.2012 14300 gr, 93cm
19.07.2012 15500 gr, 98cm
Skomentuj
-
-
Kala mój mężulek też szaleje za basenem i twierdzi, ze niedługo Julkę zabierze hehe. Myslę, że to fajny pomysł Kala. Jeśli lubi wodę to napewno się Poli spodoba.
Nator jak mojej Julci nie przejdzie to marudzenie to kupuję Dentinox i spróbuję. Tym bobo dentem nawet nie próbuję, chociaż mam, to takie badziewie, bo nic a nic nie pomogło na moje wyrzynające się ósemki....
Skomentuj
-
U nas bedzie ciasno jak stanie lozeczko. Ja bede musiala wozkiem do mieszkania wjezdzac, bo jak go postawie na korytarzu, to mi go ukradna
Rosne...
14.09.2009 4170 gr, 51 cm
17.09.2009 3810 gr, 51 cm
13.10.2009 4750 gr, 56 cm
16.11.2009 5620 gr, -
16.12.2009 6700 gr, 62 cm
19.03.2010 8150 gr, 68 cm
17.06.2010 9250 gr, -
06.09.2010 10600 gr, 77cm
14.12.2010 11600 gr, 81cm
05.05.2011 11900 gr, 83cm
20.09.2011 13200 gr, 90cm
14.01.2012 14300 gr, 93cm
19.07.2012 15500 gr, 98cm
Skomentuj
-
AMSW u sa w tym roku sporo kobiet rodzi. poza tym okres wakacyjny to okres wylęgu co roku tak jest. Mnie lekarka pocieszała, że ja to już po wakacjach, więc może trochę się rozluźni.
Poza tym w większości szpitali w Warszawie odsyłają jak nie ma miejsc, za znieczulenie każą płacić. A tu ani nie odsyłają, a i znieczulenie jest za darmo.
Skomentuj
-
-
Ja mieszkam na 2 piętrze i u nas w bloku w każdej klatce jest taka mini wózkownia.
Więc mój wózek już tam stoi, zresztą tak jak rower Bartka.Jedno i drugie zwichrowane. U niego jest dętka przebita, a w wózku też jedno kółko wygląda nieciekawie. Mąż obiecał,że w tym tygodniu tym się zajmie.
Skomentuj
-
Acha Agatti - tak sobie jeszcze przypomniałam.
położna wspominała,że u nich w szpitalu rodzi się w pozycji pół siedzacej. Innej możliwości nie ma.
Do momentu uzyskania prawidłowego rozwarcia i tych mocnych skurczy możesz robić co chcesz, chodzić, siadac, kucać, ale jak już się zacznie to zmykasz na łóżko w pozycję pół siedzącą.
Skomentuj
-
-
Kala a na jakim basenie są takie zajęcia? Ja kiedyś byłam z moim średnim synkiem jak miał 5 mscy i bardzo mu się podobało.Fajna sprawaKacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)
http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia
Skomentuj
-
Wcale się nie dziwie że Edzi włoski robiły furrorę, moja córcia też takie miała i wszyscy się dziwili jak małe dziecko może mieć tyle włosów hehe, a Adaś ma takie pośrednie na górze ciemna czuprynka a po bokach już mu się sporo wytarły.
Biedroneczko powiedz mi proszę skąd masz taki fajny kocyk, ten z imieniem i innymi danymi, to super pamiątka dla dziecka.
A cisza to tu panuje i od czasu do czasu się przełamuje, a mi to się już zaczyna wszystko rymować. A tak poważnie to przy tak pięknej pogodzie wykluczając dzisiejszą to mi szkoda siedzieć przy kompie, większość czasu spędzam na dworze z małym i z Agatką, która przez cały dzień albo w basenie się chlapie albo na rowerku albo lata po prostu po ogrodzie dla niej to istny raj taka pogoda.
A dzisiaj padało teraz powoli pokazuje się słońce to może jeszcze na chwilkę wyjdziemy na spacer.
Zostawiłam troszkę do poczytania i zmykam robić mleczko bo mały właśnie się budzi, a śpi od 13. PAPATKI
A i wstawiam kilka zdjęć.AGATKA 16.04.07r
Adaś 02.06.09r. o godz. 12.05, 3820g. 56cm.
W końcu w komplecie
Pamiętnik Adasia: http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...sz8206;page:-1
Skomentuj
-
Skomentuj