Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

[Carin]

A ja juz tak, u mnie bedzie maly z ciemnymi oczami i kreconymi wloskami.

[Ewylynka]

ja to wogóle się sobie dziwie bo ostatnio mam takie dziwne smaki, wczoraj wieczorem np. najpierw jadłam sałatke z tuńczyka a chwile później ciastka w czekoladzie i już byłam prawie pewna że będzie mi niedobrze w nocy - a tu nic i dzisiaj znowu zaczyna eksperymentowac bo co chwilę mam na co innego ochotę (co jest dziwne bo dotad nie miałam takich napadów)

JA od kilku dni mam ochotę na coś niezdrowego Ale jeszcze się nie skusiłam bo cały czas myślę że to jednak nie byłoby dobre dla małej... Ale jeśli nie wytrzymam

[Carin]

ja to wogóle się sobie dziwie bo ostatnio mam takie dziwne smaki, wczoraj wieczorem np. najpierw jadłam sałatke z tuńczyka a chwile później ciastka w czekoladzie i już byłam prawie pewna że będzie mi niedobrze w nocy - a tu nic i dzisiaj znowu zaczyna eksperymentowac bo co chwilę mam na co innego ochotę (co jest dziwne bo dotad nie miałam takich napadów)

Teez tak mam prawie cala ciaze .

[magdapm]

Ewylynka to ja mam tak samo - kebab za mna chodzi albo hod-dog z dużą ilością dodatków, ale się powstrzymuje najgorzej jak przechodzimy obok jakiegos baru, albo jak wiatr się zmieni a ja mieszkam naprzeciw mc donalda i prawie codziennie czuje frytki (czasami sama je zrobie w domu bo już wytrzymać nie mogę) a ja je uwielbiam

[Ewylynka]

Ja za to mam ochotę na chipsy tak za mną chodzą od pewnego czasu... Jak nie byłam w ciąży w ogóle tych gówien nie jadłam a teraz?? Nie wiem co się dzieje że mi się takie rzeczy chce jeść

[magdapm]

moja mała będzie z kształtu buźki podobna do mnie bo ja mam zaokrąglona twarz a mój mąż owalną.

[Ewylynka]

moja mała będzie z kształtu buźki podobna do mnie bo ja mam zaokrąglona twarz a mój mąż owalną.

Ja chcę żeby moja była taką moją małą miniaturką jak ja swojej mamy

[magdapm]

chipsy to tylko jak jesteśmy w sklepie i oczy chcą bo tak to nawet o nich nie myślę, a jak już kupimy raz na 100lat to i tak mąż zjada sam

[Ewylynka]

A ja właśnie dzień w dzień o nich myślę i nie wiem co się dzieje, może faktycznie potrzeba mi coś niezdrowego

[magdapm]

no ja do swojej mamy prawie wcale nie jestem podobna bo ona jest niska i drobna, a ja wręcz przeciwnie chyba bardziej wrodziłam się w rodzinę ojca ale to tez trudno stwierdzić bo on zmarł wiele lat temu a na zdjęciach to tylko ciut podobieństwa widać. Za to charakterek mam po dziadkach - zawzięty i uparty (jak coś sobie wbije do głowy to nie ma przebacz)

[magdapm]

A ja właśnie dzień w dzień o nich myślę i nie wiem co się dzieje, może faktycznie potrzeba mi coś niezdrowego

może i tak, a pozatym jedna paczka to Ci nie zaszkodzi ( a można kupić taka małą). Ja zazwyczaj nasycam się zapachem i nawet nie jem

[Ewylynka]

no ja do swojej mamy prawie wcale nie jestem podobna bo ona jest niska i drobna, a ja wręcz przeciwnie chyba bardziej wrodziłam się w rodzinę ojca ale to tez trudno stwierdzić bo on zmarł wiele lat temu a na zdjęciach to tylko ciut podobieństwa widać. Za to charakterek mam po dziadkach - zawzięty i uparty (jak coś sobie wbije do głowy to nie ma przebacz)

Ja się śmieje że zabrałam mojej siostrze wszystko tzn tylko nie wysokość Charakter mam pół na pół co mnie cieszy, a wygląd tylko mojej mamy, tylko wkurza mnie to że jak z nią idę to każdy gada że już tak młodo i dziecko I nie wiem czy to chodzi o to że moja mama tak młodo wygląda czy ja wyglądam jak dziecko...

[Majorka22]

no ciekawe gdzie ta nasza Grygoranna co tam porabia już sie za nią stęskniłam a i Yoenneteż dawno nie było co się dzieje z tymi dziewczynami wszystkie odpuściły czy co,nie ma GospianiGrażytrochę szkoda ale mam nadzieje ze reszta pozostanie w komplecie nie ważcie sie uciekać

[ania_2288]

lece kochane do teściówki postaram się zajrzeć jak wrócę
czekam na przepis
pa

[ankasos25]

Ja myślę ze to znacie tylko pod inną nazwą może

ziemniaki
kiełbasa
boczek
cebula
sól, pieprz, liście laurowe, ziele angielskie

ziemniaki obrac, pokroić w plastry, kiełbasę pokroić w kostkę, z boczka odkroić parę plasterków, reszta w kostkę, cebulę w półtalarki. Te kilka plastrów na dno rozłożyć a pod nie margarynę i potem warstwami przekładać tzn warstwa ziemniaków, trochę cebuli, kiełbaski, boczku posypać przyprawami na każdą warstwę liść laurowy i ze 2 ziela i tak aż się skonczy wszystko, ostatnia warstwa ziemniaki i do pieca. potem sprawdzać aż ziemniaki bedą miękkie. Ja to robię w żaroodpornym dużym naczyniu, można też w garnku tzn gęsiarka a najlepsze są z zeliwnego garnka z ogniska