Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    AMSW ja nawet nie mam zamiaru rodzić w sierpniu. Mój mąż wyjeżdza i nie będzie go pomiędzy 17 a 30.08. Ktos musi mi pomóc nieść ciężką torbę do szpitala
    Będę grzeczna i poczekam na niego.




    i Bartek :-)

    Skomentuj

    •    
         

      I tak trzymac!
      Moj maz jest od 10 do 15 sierpnia we Wloszech i juz sie boje, jak to bedzie. Bo tak to juz niestety jest, ze jak on znika, to cos sie zaczyna kielbasic Polozna mi ciagle powtarza, ze mam w glowie zaprogramowac sobie porod na 10 wrzesnia



      Rosne...
      14.09.2009 4170 gr, 51 cm
      17.09.2009 3810 gr, 51 cm
      13.10.2009 4750 gr, 56 cm
      16.11.2009 5620 gr, -
      16.12.2009 6700 gr, 62 cm
      19.03.2010 8150 gr, 68 cm
      17.06.2010 9250 gr, -
      06.09.2010 10600 gr, 77cm
      14.12.2010 11600 gr, 81cm
      05.05.2011 11900 gr, 83cm
      20.09.2011 13200 gr, 90cm
      14.01.2012 14300 gr, 93cm
      19.07.2012 15500 gr, 98cm



      Skomentuj


        Ja uciekam na pol godziny jeszcze do lozka A pozniej ide na male zakupy.



        Rosne...
        14.09.2009 4170 gr, 51 cm
        17.09.2009 3810 gr, 51 cm
        13.10.2009 4750 gr, 56 cm
        16.11.2009 5620 gr, -
        16.12.2009 6700 gr, 62 cm
        19.03.2010 8150 gr, 68 cm
        17.06.2010 9250 gr, -
        06.09.2010 10600 gr, 77cm
        14.12.2010 11600 gr, 81cm
        05.05.2011 11900 gr, 83cm
        20.09.2011 13200 gr, 90cm
        14.01.2012 14300 gr, 93cm
        19.07.2012 15500 gr, 98cm



        Skomentuj


          Zmykaj zmykaj zbierz siły na te małe zakupy




          i Bartek :-)

          Skomentuj


            Cześć dziewuszki
            Ja mam dziś okrutnego lenia, a trochę pracy na mnie czeka. Jutro zaczynam korepetycje z córką mojego kuzyna, która ma poprawkę z matematyki i fizyki w pierwszej klasie liceum. Strasznie mi się nie chce, ale mamy tylko 3 tygodnie, muszę sobie niektóre rzeczy przypomnieć i przygotować zadania, a małolata raczej mocno zmobilizowana nie jest. Najważniejsze, żeby rano się spotkać, bo ona wieczór chce mieć wolny, przecież wakacje są. Kiedyś już do mnie przychodziła, to wymalowana i wystrojona, wyglądałam przy niej jak zapuszczona kura domowa. Gdyby jej babcia, a moja ciocia mnie nie poprosiła, to nigdy bym się nie zgodziła, wolę się nudzić i leżeć plackiem cały dzień.
            Niestety mojego Stasia zobaczę dopiero 12 sierpnia, liczę dni, a on coś dziś znów strasznie niemrawy,też woli sobie pospać
            Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
            Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


            Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


            http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

            Skomentuj


              Witaj Katerossa, im więcej doświadczonych mam w naszym gronie tym lepiej

              Zjem śniadanie i chyba trochę się polenię przed telewizorem.
              Muszę przygotować materiały na korepetycje z matematyki i fizyki na jutro (córka mojego kuzyna ma poprawkę w I klasie liceum). Strasznie mi się nie chce, małolata jest leniwa i najważniejsze są dla niej teraz wakacje.
              Ale najpierw coś pysznego
              Zanim Zostałeś Poczęty - Pragnełam Cię... Zanim Się Urodziłeś - Kochałam Cię...
              Zanim Mineła Jedna Godzina Twojego Życia - Byłam Gotowa Dla Ciebie Umrzeć...


              Stanisław 03.10.2009r. 3540g 58cm


              http://www.bebilon.com.pl/pamietnik/...ndra83;page:-1

              Skomentuj


                Indra twój Stas już już, ja na mojego musze jeszcze czekać do 14.09. To znacznie dłużej
                Co do nauki - to mnie czekają korepetycje z moim 11-latkiem. W połowie września ma poprawkowy egzamin z angielskiego (prywatnego). Jak zda to chodzi dalej, jak nie - to będziemy się zastanawiać co dalej z gagatkiem.
                Ale narazie do końca tygodnia laba, bo młody wraca dopiero we wtorek za tydzień




                i Bartek :-)

                Skomentuj

                •    
                     

                  Hej, Hej! My właśnie wstałyśmy chyba musiałabym być zmęczona że tak długo sobie pospałam Dzisiaj kolejny dzień porządków mnie czeka, ale przed muszę iść jeszcze do lekarza żeby przepisał mi lek na te moje puchnące nogi bo znowu wytrzymać nie mogę, na dworze chłodniej i pada a ja nogi jak bańki i bardzo bolą >.< No, No co to za szybsze porody tu się szykują Leżeć plackiem i się nie ruszać proszę Indra takie pannice to ja ubóstwiam, sama może jestem młoda ale nigdy specjalnie nie chodzę wymalowana i jakoś wystrojona a jak patrzę na niektóre małolaty to aż wierzyć się nie chce że co druga po 15, 14 lat ma, więc współczuję kochana.

                  Skomentuj


                    czesc przyszle Mamusie,
                    no i mamy chwile przerwy od skwaru... duzo lepiej, prawda
                    Wiecie nad czym sie zastanawiam - nad laktatorem - czy kupowac go teraz, czy pozniej tzn po porodzie - bo co jesli sie nie przyda? (mam nadzieje ze pokarm bedzie)... Jak sie zapatrujecie na ten zakup?
                    Pozdrawiam cieplutko

                    Skomentuj


                      My właśnie wstałyśmy i zaraz idziemy szamać śniadanko, bo już mi się mała smoczyca odzywa, że chce jeść.
                      Dzisiaj u Nas pochmurno ale i tak duchota straszna , ale ważne że słońce tak nie praży, bo już nie wiedziałam, gdzie się chować.
                      Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                      25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                      06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                      27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                      Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                      14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                      15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                      18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        a ja dziś leżę i wypoczywam. Muszę trzymać się tylko z dala od kuchni, bo z nudów zjem wszystko.




                        i Bartek :-)

                        Skomentuj


                          Mnie dzisiaj czeka obrywanie wiśni, bo kochane szpaki nam już wyjadają. Tylko, że mamy problem, bo nie wiemy co z nich robić bo tyle ich jest...
                          Antonina Wiktoria- 23.09.09 godz. 20:55 waga- 3470g i 56cm długości




                          25.01.11- 9970g i 77cm wzrostu
                          06.04.11- 10000g i 80cm wzrostu
                          27.05.11- 10500g i 82cm wzrostu
                          Bilans 2-latka 18.10.11 11kg i 88cm wzrostu
                          14.03.12- 12,5kg i 90cm wzrostu
                          15.08.12- 13,2kg i 94cm wzrostu

                          18.01.13- 14,8kg i 99cm wzrostu

                          Skomentuj


                            Napisane przez karolaina Pokaż wiadomość
                            Mnie dzisiaj czeka obrywanie wiśni, bo kochane szpaki nam już wyjadają. Tylko, że mamy problem, bo nie wiemy co z nich robić bo tyle ich jest...
                            My pomroziliśmy bo też nie wiedzieliśmy co robić, a zimą przydadzą się to na kompot albo do ciasta

                            Skomentuj


                              Napisane przez coyotek74 Pokaż wiadomość
                              a ja dziś leżę i wypoczywam. Muszę trzymać się tylko z dala od kuchni, bo z nudów zjem wszystko.
                              zamknij ją na kłódkę hehe

                              Skomentuj


                                Ewelynka - nie da się, kuchnia otwarta jest na pokój




                                i Bartek :-)

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X