Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
-
Witam dziewczyny! Ale mi mężuś zrobił dziś niespodziankę,budzę się ok 9 a moje kochanie w domku Popsuło się coś na lini i wysłali ich do domu a ja szczęśliwa bo dwie ręce do pomocy
Moje małe słoneczko już śpi,w te upały to trudno mu zasnąć w dzień za to w nocy śpi pięknie(dzisiaj nawet burza go nie zbudziła).I teżlubi swojąpielusię trzymać,memłać itp.
Dziewczyny czy u Was też są takie opużnienia z wypłatą rodzinnego?Bo u nas od kwietnia tak opużniają,że szok
Acha i WRESZCIE dostałam zaproszenie na ślub i wesele.Tylko nie wiem co im kupić bo ...z agd mają wszystko.Chciałam coś fajnego,może macie jakiś pomysł?Kacper Łukasz ur.23.03.2009 godz.1.32 ( 3350g,52cm)
http://mamaczytata.pl/pokaz/7481/syn...si_czy_tatusia
Skomentuj
-
hej
u nas straszna duchota, jutro zapowiadaja 31 stopni. teraz mam troszke czasu dla siebie, bo maz zajal sie maluchem. bylismy dziis na spacerku ponad 2 godziny i mi synus nie spal tylko ogladal drzewka i do nich gadal..no a po spacerku w domu padl...tak si biedaczek wymeczyl spacerowaniem
ja oprocz bebilonu daje malemu herbatke rumiankowa. chyba ja lubi bo pije jak szalony a przy tym sie czesto zadlawia.zastanawiam sie czy sa specjalne butelki do herbaty, musze popytac w sklepach.
od czasu do czasu daje mackowi wode koperkowa jak ma twardy brzuszek, to po niej ma tak obrzydliwie smierdzace baki i kupy ze musze pokoj wietrzyc a na dodatek zielonkawe.
wlasnie slysze grzechotki i pozytywke wiec chyba dobrze sie bawia:d
IDE wziasc sobie kapiel, maly relaksik nie zaszkodzi przed noca
do milego
Skomentuj
-
Nie martw się Ewelynka, ja mam podobnie. Wyszłam z mężem i synem na drobne zakupy i miałam dość.
Tyle, że w domu jest podobnie skwar nie do zniesienia, a jutro ma być podobnie.
Dziś robiliśmy porządki, tzn mąż wyrzucał, a ja segregowałam, bo a nuż to czy tamto jeszcze się kiedyś przyda.Połowa została, połowę wyrzuciliśmy. Jakis kompromis musi być.
Skomentuj
-
-
My wlasnie sluchamy kolysanek, bo Misia zasypia. Dzisiaj jakos dziwnie zaczela plakac po kapieli, nawet cyc jej nie uspokoil. Dopiero jak ja wzielam na rece pobujalam i pokazalam co i jak to sie uspokoila...
Ja czekam az Misia zasnie i maz pojdzie do pracy to tez wezme prysznic. Moj mezus od piatku byl w domu, bo mial angine. Ale na szczecie jak tylko sie zle poczul wyslalam go do lekarza i uchronilismy Misie przed zarazeniemur. 16.05.2009
3590 g
56 cm
Moje Największe Szczęście
Drzewko Michasi: http://kraina.hipp.pl/?id=10971
Skomentuj
-
Jesteśmy w trakcie 36 tygodnia Rodzę najpóźniej w 38 tyg. poród bliźniaków wywołuje się 2 tyg przed terminem.
I pomyśleć, że tak się bałam, że urodzę malutkie wcześniaki - a tu niespodzianka Ostatnie badanie wskazało wagę 2400 i 2600 i nadal rosną! Ciekawe ile ważą w rzeczywistości, bo przecież często jest tak, że pomiar wagi z USG jest sporo zaniżony...
Skomentuj
-
-
To dobrze, że nie zaraził małej Misi. Choróbsko u takiego malenstwa to byłby duży stres, zwłaszcza dla mamy.
Natali też już śpi. Dziś była najpierw ze mną 2 godz. na spacerze, a potem 1,5 godz. z tatą i jeszcze mieliśmy gości, więc po kąpieli Mała zasnęła przy jedzonku i ładnie śpi, uśmiechając się pięknie. Ciekawe, co jej się śni?
W sobotę wielki dzień - Natalka z łóżeczkiem przenosi się do swojego pokoju. Już się boję, ale to chyba już odpowiedni czas, bo potem podobno będzie trudniej ją przenieść. Zobaczymy, jaka będzie jej reakcja. Może w ogóle się tym nie przejmie, a tylko ja się denerwuję? Oby tak było.
Uciekam jeszcze trochę poczytać, kąpiel i do łóżeczka.
Słodkich snów
Skomentuj
-
no i jestem
Dopiero przyszłam od kumpeli u nas tyle komarów ze jestem cała pokasana babel na bąblu i nawet off nic nie daje dobrze że mam moskitiere na wózek
Pinka śliczny ten twój bobasek
ania super focia jak ty robisz te tła na co naciskasz(nazwa)
Syrwunia a ty jak robisz te swoje dzieła bo ja jakaś zacofana jestem w tym programie do zdjęć
basenik rozłożony tylko woda ciągle się leje już od17 i to jeszcze nie koniec.
ale te ulewy sa okropne u nas też zapowiadają mam nadzieję że nie będzie taka jak ostatnio
Skomentuj
-
-
Cześć Kochane,
ja dziś nagadałam sie z kumpelką, a Kacperek był mega grzeczniutki calusi dzień. Za to noce przez te upaly dramacik! Co godzina lub 1i1/2 oczy szeroko, łapki w buźce i chce do cyca!
A zdjęcia dzieciątek super. W końcu poznałyśmy bliżej Michasia i talent Sylka i Anka znów pokazałyście. Ja nie wiem kiedy Wy czas znajdujecie??? Ja to chyba sobie nie radze, bo dopiero wieczory mam dla siebie.
A te powodzie to masakra jakaś. Jak nie pada to miesiąc cały i susza, a później jak sie zacznie to skończyć nie może i wszystko zalane
A ja dzis kupłam bluzeczkę za 20zł przeceniona ze 160zł!!! Ma dziurę na szwie. Więc za chwile wyciągam maszynę i tuniczka będzie nówka szwedka nieśmigana i za psi grosik.
No to sie biorę
Skomentuj
-
Nator nie wiem jak to jest ale ja czas mam cały prawie dla siebie,rano mój do pracy mała na mate i gada aż uśnie Majka się bawi albo ogląda bajki a Marek zawsze coś sobie znajdzie a potem jak pogoda do sasiadki na kawke i znowu Majka do piasku a Haniula lulu i jak dobrze zaśnie to wózek pod okno a ja obiadek robić a po obiadku albo mężuś bierze a ja śmigam do kumpeli albo na ogród posiedzieć i tak dzionek leci wieczorem już Maja zasypia sama i Haniula tez więc ja na kompa albo filmek jakiś a potem lulu.
Ależ sie napisałam ale to w skrócie
Skomentuj
-
-
Dzieciaczki przecudne
Te powodzie są straszne...ale na to nie mamy wpływu
U nas dzien zleciał milutko jak zwykle niunia mega grzeczna spi od 2 godzin Anakos ja też znajduje czas dla siebie tylko wieczorem nie jesteś sama zaraz kąpu i lulu chociaż starszy synek zasnął o 17 na godzinke i dalej walczy hmm...ale zaraz wroci tatuś to się nim zajmie
dobranoc
Skomentuj
-
Mamusie!
Ja znowu tylko na chwilke wpadam bo mój Wyjec nie daje mi dzisiaj zyc:/
nie wiem co go ugryzło....jakis ciezki dzien ma...nic mu nie pasuje...tylko nosznie na rekach toleruje,choc i to nie caly czas...:/ masakra normalnie...nic dzisiaj nie zrobiłam w domu bo ciagle miałam go na rekach albo na cycku wisial Glodomorek...
olcm,przepiekne foteczki:] a co do tradziku to u nas sie nasila:///
a witamine k i d3 daje codziennie od jakis prawie 2 tygodni i włoski czesze od poczatku,od wyjscia ze szpitala i narazie ciemieniuchy nie widac
my mielismy ciezka nocke...od wczoraj podaje Malemu te kropelki Sab simplex,bo mój tata mu z Niemiec przywiózl i wydaje mi sie ze jest poprawa ale za to mamy wciaz problem z kupkami...Nikulek znowu stekał cała noc a ja przez to nie spałam az o 6 rano włozyłam mu czopek glicerynowy i po godzinie zrobił kupke ale taka wode i w dodatku pomarańczową:/// nie wiem co to oznacza...we wtorek jestesmy zapisani na usg brzuszka i wtedy sie zapytam o ten problem ze zrobieniem kupki.
Lece spac bo nie wiem jaka bedzie dzisiejsza noc a poprzedniej spałam az 3 godziny padam na twarz dzisiaj:/
Buziaczki Kochane! Przespanych nocek Wam zycze:]Nasze najdroższe Słoneczko-Nikulek ur.17.06.2009 godz.6.22 2720g 53cm
http://mamaczytata.pl/pokaz/7739/kur...bdzius_tatusia
Skomentuj
Skomentuj