Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!

[coyotek74]

Carin nie martw się. Ja też jak wróciłam do domu po remoncie i naprzestawiałam się pudełek, pudełeczek i wysprzątałam mieszkanko - to na wizycie u ginekologa usłyszałam,że mam leżeć, brać leki na podtrzymanie, bo szyjka jest miękka i skrócona, tylko dziecko jest wysoko. Poleżałam 2tyg i wszystko wróciło do normy
Nie przemęczaj się, zwolnij i kładź się tak często jak tylko możesz i będzie OK

[Carin]

Coyotku a bolało Cię coś? Miałaś skurcze?

[sagapoamore]

Carin to współczuje.. a co byłaś dzisiaj na wizycie u Gina?

[Carin]

Tak. Ciekawe, ze mnie nic nie boli...

[zina20]

Witam!

Ja mam termin na 04.10. To będzie nasze pierwsze dziecko i nie możemy już się odczekac małego wiercipiętka Do tej pory cała ciąża przebiegała bez żadnych dolegliwości.
Pozdrawiam wszystkie październikowe mamusie! Nie dajmy się upałom!!!

[Majorka22]

no a mi dziś zaczęły zdychać chyba jednak nie wytępiłam tego pasożyta ciężka sprawa nie wiem czy uratuje te rybki

[madzik291]

sYRWUNIA WIELKIE GRATKI!
Tak,my idziemy już trzeci raz na szczepienie.I napewno dasz rade pogodzić studia i dom,choć będzie ciężko ..Ale trzymamy kciuki

[Mopa]

Zina20 witaj w naszym gronie.

Angelikaanna śliczne to Wasze maleństwo. Chyba zacznę poważnie rozważać zrobienie takiego USG. No, chyba że w sierpniu mi na USG ładnie dzidzia wyjdzie.

Jeśli chodzi o upał to dzisiaj w Nowym Targu nie ma czym oddychać! Ja po raz pierwszy napuchłam i teraz zamiast na zajęciach siedzę w pokoju, wzięłam letni prysznic ale chyba musiałabym cały czas pod wodą stać żeby było Ok. W tym pensjonacie niestety nie ma wiatraczków w pokojach ani klimy więc się gotuję!!

Co do zakupów to my w przyszłym i kolejnym tygodniu będziemy kupować pozostałe rzeczy, bo teraz mój mąż pokój maluje. Już się ciesze na zakupy.

Obiecałam kiedyś wstawić zdjęcia wózka jaki zakupiliśmy, co niniejszym czynię.

P1020205.jpg

[karolaina]

Dzisiaj nasz dzień szalony jest... już od 8 na nogach bo był monter z kablówki... a potem położna... Trochę mnie zmartwiła, że te skurcze to faktycznie mogą być przepowiadające... i teraz modlitwa bym doniosła jeszcze z 4 tyg.
W pon mam usg decydujące o postępowaniu... trochę się martwię, bo te skurcze są faktycznie często. Wiem, że z małą jest ok, bo wierci się niesamowicie. I muszę z niecierpliwościa czekać do pon.
Ja nie wytrzymam!!!!!!!!!!!!!!!

[angelikaanna]

Pewnie że mój synuś śliczny jest.
mopa takie usg to super sprawa, zobaczyć takie maleństwo tak dokładnie, tą chwilę będziemy pamiętać do końca życia, a mały jak się urodzi to będzie miał pamiątkę
A jeśli chodzi o upały to masakra. Dzisiaj byłam w biedronce, którą mam blisko domu ale mimo to ledwo uszłam, jak nie ma wiatru to nie idzie wytrzymać.
Wczoraj pojechałam wymienić rzeczy do dzidiusia, kupiłam takie słodkie niebieskie, parę mam tylko niebieskich, reszta kolorowa, i mam w dwóch rozmiarach a wy jak kupujecie?? ja kupiłam 56 i 62 .
A za wózkiem to będziemy patrzeć dopiero chyba we wrześniu, ja już się rozglądałam ale jak jeszcze więcej bym chodziła po takich sklepach to już bym musiała mieć.
A w sierpniu planuję wyprać ciuszki maleństwa i wyprasować, tylko nie wiem w czym to przeprać?? coś delikatnego by musiało być.
A tak to dzisiaj robiłam obiad, mąż wrócił z pracy i odziwo poszedł kosic trawę
już się nie mogę doczekać października.
A wy boicie się trochę porodu??

[agatti]

A wiecie co moja ginka powiedziala? To bardzo ciekawe: jak bede chciala urodzic silami natury to po 37 tyg. moge probowac troszke przyspieszyc akcje np sprzatajac, itp. Dziecko od konca 37 tc juz tylko rosnie, wszystko ma juz jak nalezy i tylko waga idzie do gory. Ja boje sie ze nie urodze normalnie bo waziutka w biodrach jestem a dzidzius spory. Przeraza mnie to co niektore dziewczyny pisza - sa juz sporo po terminie a tu zadnych objawow! Nic! A dziecko wtedy rosnie jak na drozdzach!

[katarzynar]

Sylwuś ja również gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A u nas sukcesik Julce bardzo posmakowało jabłuszko, zjadła chyba z 2 łyżeczki, tak fajnie mlaskała

Ale dziś marudna cały dzień, ale na zjedzenie jabłuszka zrobiła sobie przerwę w marudzeniu i slicznie zjadła.

Jutro szczepienie, też mam stracha strasznego....

[ankasos25]

Jaka temperatura jest taka dopuszczalna u maluszków?? przy jakiej należy podać jakiś czopek?? bo ja to taka niedoinformowana jestem

[kala8]

Jaka temperatura jest taka dopuszczalna u maluszków?? przy jakiej należy podać jakiś czopek?? bo ja to taka niedoinformowana jestem

37,5 to jest normalna bo niemowlaki mają wyższą niż dorośli ludzie, ja bym podała powyżej 38, tylko przy mierzeniu w pupce trzeba odjąć 5 kresek bo jest zawyżona ale to pewnie wiesz

[ankasos25]

Dzięki Kala czyli młoda ma w normie a ja juz zaczełam panikować