Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
Napisane przez jeanny88 Pokaż wiadomość
-
-
Napisane przez gordiana Pokaż wiadomośćNatalka jest szczęśliwa, kiedy budzi się w niedziele i może wskoczyć do łóżka w środek i przytulić się do tatusia, teraz mąż dłużej pracuje żeby zarobić na wyprawkę dla maluszka i niestety odbija się to na dziecku. Przychodzi godzina 18 i Natalka dzwoni do Tatusia mówiąc jak już tęskni i wyzywa Go że tak długo pracuje
Śmieszne to jest, taka mała a już ustawia Tatusia
Skomentuj
-
-
Napisane przez jeanny88 Pokaż wiadomośćMój przyszly maz pracuje od 8 - 16 wiec problemu nie ma hehe
Skomentuj
-
Napisane przez jeanny88 Pokaż wiadomośćnie mam żadnego przeczucia. chcialabym córę . no ale co bedzie to bedzie, bedzie sie tak samo kochalo
no coz, lekarz na kasę chorych, czego wymagać ....
przy następnej ciąży biorę prywatnego.
Asiu mam Cię - przy kolejnej ciąży... heheeee a jednak
Ja chodze prywatnie i jest super!!!
Nawet mój braciszek był na USG zobaczyć Oliwierka
Skomentuj
-
Hey dziewczyny! Ja mieszkam w domu, dość dużym. Mieszka z nami tata, mama moja zmarła prawie 5 lat temu. Na dole mamy duży pokój, kuchnie z jadalnią i łazienkę, a na górze trzy pokoje (jeden taty, nasza sypialnia i taki pokoik biblioteka z komputerem), łazienkę i taki mały składzik... Jest jeszcze strych i piwnica... No i oczywiście podwóreczko
Z teściówką mam dobry kontakt, mieszka 15 km od nas i się stara nie wtrącać, obiecała nam wyprawkę: łóżeczko z pościelą jakiś rożek i takie tam, sama będę wybierać... Pozdrawiam serdecznie!
Skomentuj
-
-
Napisane przez jeanny88 Pokaż wiadomośća u nas bedzie niepodzianka tylko że... 4 dni do terminu a ja nie mam zadnych skurczy to normalne?? Gordiana , jak myslisz?
Skomentuj
-
Napisane przez agatka1987 Pokaż wiadomośćHey dziewczyny! Ja mieszkam w domu, dość dużym. Mieszka z nami tata, mama moja zmarła prawie 5 lat temu. Na dole mamy duży pokój, kuchnie z jadalnią i łazienkę, a na górze trzy pokoje (jeden taty, nasza sypialnia i taki pokoik biblioteka z komputerem), łazienkę i taki mały składzik... Jest jeszcze strych i piwnica... No i oczywiście podwóreczko
Z teściówką mam dobry kontakt, mieszka 15 km od nas i się stara nie wtrącać, obiecała nam wyprawkę: łóżeczko z pościelą jakiś rożek i takie tam, sama będę wybierać... Pozdrawiam serdecznie!
Skomentuj
-
-
-
Napisane przez jeanny88 Pokaż wiadomośćno wlasnie boje sie ze przenosze... pojde 2 dni po terminie do szpitala i zobaczymy...
mialam ciaze zagrozona od 32 tyg , i mowil mi ze moge lada dzien rodzic , a tu tydz 40ty a skurczy brak , cisza..
Skomentuj
Skomentuj