Czasami jest upierdliwa...
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
-
Ewylynka - bo nie chce i mam do tego prawo .
moga sobie naciskac , jak ktos ma blokade to nie zmusi sie go - mnie nie zmusza.
poza tym nie sadze bym miala miec duzo pokarmu, po drugie moge go odciagac laktatorem i podawac dziecku przez butelke na jedno wychodzi.
Gordiana - oczywiscie ze dzieci karmione mlekiem modyfikowanym nie sa gorsze
Skomentuj
-
Ja mieszkam z mamą jej facetem i moją siostrą na dwóch małych pokojach Co prawda siostra studiuje ale do października będzie tutaj Nie wytrzymuję z nią nerwowo czasami! Co prawda mogłabym się przeprowadzić do mojego, bo on ma 3 większe pokoje i to na 1 piętrze w wieżowcu z windą, no ale nie chcę mieszkać z jego mamą. Jakoś już wolę się pomęczyć z moją rodziną niż męczyć się z moim i jego mamą, chociaż do mnie jest ona bardzo życzliwa, miła itd. Ale jakoś tej swobody by mi brakowało.
Skomentuj
-
-
Jeanny ja tam nic nie mam do karmienia mlekiem sztucznym jak i naturalnym czy to z piersi czy z butelki, ale moja kuzynka ostatnio rodziła i już mnie straszyła jak będą mnie męczyć o to karmienie piersią i w Wawie też mi kumpela opowiadała że jest podobnie, więc przypuszczam że te pielęgniarki to wszędzie takie. Ja to tylko sobie nie wyobrażam karmić piersią przy kimś, jeszcze przy moim chłopaku i mamie to zniosę, ale jakbym miała wystawiać cycka na wierzch przy innych to chyba będę się zamykać w osobnym pokoju z dala od wszystkich No nic trzymam kciuki żeby Tobie udało się zawalczyć o swoje w szpitalu, no i żeby dzidzia była zdrowa bo to najważniejsze!!
Skomentuj
-
Ewylynka - Dziekuje
kochana, wiesz , w kazdym szpitalu sa inne pielegniarki - z tego co wiem u nas nie zmuszaja
wiec mysle iz problemu nie bedzie.
co do publicznego karmienia piersia- o nieeee... rowniez sobie tego nie wyobrazam.
mam tu na dole sasiadke ktora niedawno urodzila, potrafi wyjsc na ogrod, pod oknami bloku , podniesc t-shirta , wywalic cycka i karmic... wiecie co...az niedobrze sie robi... jakby nie mogla w domu.. no coz
Skomentuj
-
-
Ale Ty chyba masz dobre kontakty z teściową?? Ja tam nie wiem czemu ale mam taką blokadę psychiczną jak jestem u mojego, boję się cokolwiek zrobić czy powiedzieć, nawet jak mnie czasami prosi żebym została u niego na noc, to mimo wszystko nie wiem co mam wtedy ze sobą robić bo przecież nie jestem u siebie. Np. on śpi z reguły dłużej niż ja i jak z rana wstaje i jestem głodna to nie pójdę do kuchni i nie zrobię sobie śniadania czy czegoś do zjedzenia bo nie wypada.
Skomentuj
-
Nie no to ja czuje się dość swobodnie, ale poki co nie umiem jej jeszcze odmawiac... Ona mowi ze bedzie sie moim dzieckiem opiekowac, a ja nie umiem powiedziec, ze niestety, ale dzieckiem bedziemy sie opiekowac (przynajmniej przez pierwsze miesiace) ja i moj maz. Moja mama powiedziala ze moze mi pomoc przy sprzataniu i takich sprawach, taka pomoc z mila checia przyjme.
Skomentuj
-
-
Carin ja tylko mówię a raczej piszę to o czym mi wiadomo Z resztą nie wszędzie jest tak jak piszę ale może być podobnie.Takich kobietek co wyciągają publicznie cycka na wierzch to ja nie rozumiem, wiele razy widziałam też w centrach handlowych gdzie kobiety bez żadnego skrępowania karmiły dziecko piersią, mi to się w głowie nie mieści, no cóż może ja to młodsze pokolenie i dlatego tak reaguje
Skomentuj
-
-
A no to ja swojej chyba jednak potrafię odmówić. Wczoraj przykładowo jak byliśmy na zakupach to oglądała ze mną łóżeczka i jej się podobają turystyczne a mi jednak te normalne drewniane, takie tradycyjne, Ona mi próbowała wmusić że takie jest lepsze i już nawet chciała kupować na co ja mówię prosto że nie podoba mi się takie i takiego nie chce! Musiałam kilka razy jej powiedzieć nie, nie nie, ale w końcu dała mi spokój i mi przytaknęła
Skomentuj
Skomentuj