najpierw to trzeba wyladowac na tej porodowce, a u mnie sie nie zapowiada
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Mamy Rocznik 2009. Wątek Zbiorczy!
Collapse
X
-
-
No dałam Wam szansę żebym nie ja była pierwsza ale już 6:40 i świerzbi mnie ręka zeby napisać
Mam nadzieję ze dziś Wasze humorki już są lepsze
Miłej niedzieliLenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm
Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm
http://annalena4u.blogspot.com
Skomentuj
-
Hej Mamcie. Moje Maleństwo wczoraj dostało taaaakich potówek że hej, no i zadzwoniłam po poradę do Mojej mamy, poleciła smarować krochmalem, więc wlałam gorącej wody do szklanki i wsypałam łyżeczkę mąki ziemniaczanej, trochę rozcieńczyłam i posmarowałam tym specyfikiem moją córcię i wiecie co? po 15minutach zaczęło schodzić, blednąć... pomogło!!! A wieczorem przy myciu dodałam trochę do kąpieli i w tym ją wykąpałam i teraz nie ma już ani jednej
Zrobiłam też coś strasznego...gdy zmieniałam jej pieluszkę zahaczyłam o kikut pępowiny i go naderwałam tak że teraz wisi na włosku, pod spodem jest żywe mięsko jeszcze nie strupek, prawie zemdlałam, zawołałam męża i opatrzyliśmy to cholerstwo, mąż psiknął spirytusem i zakleił plasterkiem żeby do końca nie odpadło a ja stałam na nogach z waty próbując uspokoić Niuńkę. Oczywiście panika, już chciałam jechać do szpitala ale mąż postawił mnie do pionu i kazał zaczekać do wieczora, więc czekałam no i wszystko ładnie przyschło, zmieniliśmy opatrunek popsikaliśmy spirytusem i czekamy aż sam odpadnie. Ale ta sytuacja pokazała jaka ze mnie panikara
Teraz siedzę i odciągam mleko, Olcm masz rację chyba 80ml to za mało, zwiększę dawkę. Acha bardzo ładnie wyglądasz a Mati to słodziak i na pewno będzie zarywał laski na te oczy i na opaleniznę ślicznie mu w tych spodenkach ogrodniczkach.
Kurczaczku godzina duchów się Twojemu małemu przypomina czy jak?
Skomentuj
-
-
Hej
Ja też już od samego rana na nogach,do karmienia Hana wstała o 4:30 a potem o 6:30 i już nie zasnęła a teraz leży na macie i gada.Majka też tak wstała zwariować idzie.
Mam nadzieję że nie będzie dziś tak lać bo już mam dość tej ulewy z 28 stopni zrobiło się nagle 16,a teraz 19 więc może będzie dobrze i słonko wyjdzie
Katarzynardzięki za przepisy ten gyros naprawde dobry
Skomentuj
-
a ja nastawiłam obiad i nic mi się już nei chce a dziś wybieramy się na odpust po nowego balona dla Lenki bo poprzedni już troszkę zdechł a bez balona ani ruszLenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm
Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm
http://annalena4u.blogspot.com
Skomentuj
-
-
Napisane przez Majorka22 Pokaż wiadomośćAnkasosa co będzie zimą jak odpusty się skończą lepiej kupić na zapasLenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm
Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm
http://annalena4u.blogspot.com
Skomentuj
-
Lenka uwielbia zabawę taką ze ciągnie balonika za sznurek a potem patrzy jak ucieka do góry potrafi godzinami się tak bawić, czasem też zdarza się jej złapać sznurek przy samym balonie i wtedy jak go ma blisko twarzy to robi taką słodką minkę takie wielgachne oczy i otwarty dziubekLenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm
Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm
http://annalena4u.blogspot.com
Skomentuj
-
-
Napisane przez Majorka22 Pokaż wiadomośćwejdzcie na NK na konto Zdzisław Kryda i zobaczycie co się działo w moim mieście tego pieknego dnia kiedy to miałam mieć grila
Napisane przez Majorka22 Pokaż wiadomośćKatarzynardzięki za przepisy ten gyros naprawde dobry
Napisane przez Majorka22 Pokaż wiadomośćJa majce kupiłam balona we wrześniu i do tej pory jest ale bez chelu taki delfinek na patyku zaraz będzie miał rok
Nichol zdjęć tortu nie wkleję, bo to nie wyglądało na tort i padłybyście ze smiechu. Ale w smaku dobre, a Majorka chyba miałas rację, wieksza ilość kremówki załatwiłaby sprawę. Ale juz po ptakach.
A co do prezentów to najbardziej Kasia się usmiała z drewnianych przyborów kuchennych (łycha, widelec, i takie coś do ucierania masy) oraz z fartuszka do kuchni... Zabawa była przednia. Ale nie było tak prosto, żeby dostac prezent musiała znaleźć w pokoju schowane balony, w nich były zadania do wykonania i jesli wykonała poprawnie dostawała po jednym prezenciku.
Pozatym kupiłysmy koszulkę ze stringami, 2 filiżanki z napisem "W dzień ślubu", skarpetki dla bobaska, podwiązkę niebieską...
Pokazałabym wam jeszcze Dyplomik i podanie o wyjście z kolegami ale Niunia mnie wzywa... Może potem papa
Skomentuj
-
-
Witam
Dołączam do mam lipcowych bo już mam pewność, że do wyliczonego terminu nie dotrwam (14.08).
Jestem drugą dubeltową mamą w tym wątku i u mnie do przyjścia na świat szykują się dwie dziewczynki
Pani doktor powiedziała, że mogę urodzić w każdej chwili więc mam się oszczędzać żeby nosić dziewczyny jak najdłużej. Najlepiej gdyby miały pełne 8 miesięcy - czyli jeszcze 10 dni. Zobaczymy...
Skomentuj
-
Właśnie sobie uświadomiłam że jak z nowej książki bedę Lence czytać jedną bajkę dziennie to nam fajnie i szybko zleci rok bo będę czekać co dzień na czytanie bajeczki a ja to muszę mieć jakąś taką motywację bo inaczej to strasznie mi się dłuży. Jednym sposobem są moje tygodniowe karteczki a teraz jeszcze dojdą bajkiLenka Karolinka już z nami 11.04.2009 godz. 15:00, 4100, 59cm
Igor Piotr już z nami 13.12.2013 godz. 14:25, 4400, 62cm
http://annalena4u.blogspot.com
Skomentuj
Skomentuj