Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Pomórzcie Rozstępy
Collapse
X
-
Nie ma złotego środka na rozstępy ja przez całą ciąże używałam różnych preparatów na rozstęp: z Eveline, z AA, Fisan i z musteli(mustela jest najdroższa), smarowałam się dwa razy dziennie i po południu używałam też oliwki dla dzieci. W rezultacie mam tyrzy rozstępy na brzuchu i bardzo dużo na piersiach(ale piersi zawsze miałam duże i jeszcze urosły o dwa całe rozmiary), ale nigdy nie wiadomo czy nie miała bym więcej rozstępów gdybym się jnie sarowała dlatego warto to robić
-
-
JEANNY88 zaraz pewnie powiesz że Cię śledzę:P
Ja jestem w 21 tyg. Też używam ziajki, ale mnie pomaga tylko na brzuszek, bo na piersiach, mimo że tylko o rozmiar mi się powiększyły mam sporo fioletowo bordowych pręg. Nawet jak zakładam bluzkę z niezbyt głębokim dekoltem to wypełzają mi spod niej
Skomentuj
-
-
Witajcie
Ja już urodziłam moje maleństwo. Pamiętam że od 3miesiąca smarowałam brzuszek i piersi kremami Pharmaceris przeciwko rozstępom masowałam gąbeczkami do kąpieli szczypałam lekko brzuszek(podobno miało pomóc)i do ok7miesiąca nie było widać żadnych rozstępów jednak potem nastąpiła katastrofa :/ brzuszek zaczął szybko nabierać rozmiarów i niestety dosłownie cały brzuszek miałam pokryty rozstępami i niestety tak już zostało później wcierałam w siebie tony kremów na już istniejące rozstępy jednak nic nie pomogło i w końcu się poddałam. W ciąży przytyłam ok20kg także sporo, teraz staram się pozbyć kilku dodatkowych kilogramów.
Jednak mimo wszystkich "skutków ubocznych" jestem szczęśliwa że mam mojego ślicznego synka pozdrawiam was i życzę powodzenia w zwalczaniu lub zapobieganiu rozstępom myślę że każda z nas jest inna i niektórym się udaje innym nie eeeehh ale się spisałam nie wiem czy komuś będzie się chciało czytać taki esejKacperek 06.04.2008
Skomentuj
-
ja rowniez dopiero w osmym miesiacu dostalam roztepy na brzuchu.Bylam przerazonabo cala ciaze smarowalam sie dobrym balsamem na rozstepy,a tu taka niespodziankamysle ze roztepy zaleza od organizmu,od tendencji.Moja mama dostala w ciazy roztepow tak samo jak ja.Ja nie przytylam strasznie duzo,bo 14 kg,a jednak roztepy sa.jetsm po porodzie miesiac,ale rozstepy zostaly.Coz trzeba z tym zyc i sie nie lamac..
Skomentuj
-
-
Witajcie.
Ja przez dluzszy okres nie mialam rozstepow.. pojawily sie bardzo nagle! bylam glupia ze ograniczalam sie wylacznie do smarowania sie oliwka dla dzieci-ona nic nie daje! teraz mam okropne pregi na pupie i udach ahh i kilka na udkach(dodam ze zawsze bylam b.szczupla przed ciaza wazylam nawet 41kg.).
Jestem juz na finiszu ciazy i ciezko mi jest sie wyginac i smarowac te miejsca wiec zaraz po rozwiazaniu zabieram sie do roboty! Zaopatrzylam sie juz w specyfiki mam nadzieje ze chociaz odrobinke zniknal bo lato zamierzam spedzic w polsce i pokorzystac ze slonca a jakos nie usmiecha mi sie chodzenie w dlugich spodniach
Skomentuj
-
hmmm, ja nie wierze w zadne te preparaty na rozstepy, smarowalam sie troche na poczatku ale potem mi sie juz nie chcialo. do 8 miesiaca nie mialam rozstepow no ale niestety teraz juz przy koncu zaczely sie pojawiac, takie sa poprostu uroki ciązy, ale czego sie nie robi zeby miec to malenstwo:*
Skomentuj
-
Ja miałam rozstępy i to gigantyczne,grube sino-fioletowe pasy.Smarowałam sie oliwką ale to nie pomogło,przed ciążą byłam szczupła a w ciąży bardzo dużo przytyłam i to był powód tego że zrobiły mi sie rozstępy.Ale od porodu minęło już 2,5 roku i rozstępy pojaśniały i nie wyglądają już tak źle-przyzwyczaiłam sie do nich:-)Alanek 14.09.2006
Skomentuj
-
-
Moja rada smarować,smarować i jeszcze raz smarować! Ja to robiłam od samego początku, żeby skóra była odpowiednio nawilżona i elastyczna na rozciąganie. Nie mam nic. Faktem jest,że są wyjątki, którym mimo smarowania i tak rozstępy wychodzą. Wydaje mi się, że zależne jest to wówczas od tego jak szybko przybiera się na wadzę. Rozstępy to w końcu mikroskopijne pęknięcia skóry, która nie wytrzymuje rozciągania.
Skomentuj
-
mi wyszły dopiero w 8 miesiącu, ale bardzo szybko robią się jasne
smaruję oczywiście, bo jak się goją to bardzo swędzi;
ja nie mam z nimi problemu, mój facet też nie, nie przeszkadzają mi wręcz przeciwnie przypominają o Maluszku naszym
oczywiście dbam o siebie ale nie robię z tego wielkiego halo
Skomentuj
-
Słuchając różnych opinii i wyciągając wnioski to myślę, że oliwka nie zda egzaminu, bo nie chodzi o natłuszczanie tylko o nawilżanie skóry.
Ja stosowałam krem Penaten -ciężko się go rozprowadza ale jest super.
Wracając do oliwki to stosując ją u dziecka, małej łuszczyła się skórka i jak zmieniłam na mleczko nawilżające to stan skóry uległ poprawie.
Wiadomo, że każdemu co innego służy, ale ja mam właśnie takie doświadczenia.
Skomentuj
-
Skomentuj