Mi się udało!!! Pierwsze dziecko przyszło na świat przez cesarkę. A drugie udało mi się urodzić siłami natury. Jestem z tego powodu przeszczęśliwa i dumna. Tak na prawdę nie udałoby się to, gdyby nie wspaniale: lekarka i położna, na które trafiłam na porodówce. Chwilami to one bardziej wierzyły w to, że się uda niż ja sama.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Porod naturalny po cesarskim cieciu
Collapse
X
-
Odp: Porod naturalny po cesarskim cieciu
Mi się udało!!! Pierwsze dziecko przyszło na świat przez cesarkę. A drugie udało mi się urodzić siłami natury. Jestem z tego powodu przeszczęśliwa i dumna. Tak na prawdę nie udałoby się to, gdyby nie wspaniale: lekarka i położna, na które trafiłam na porodówce. Chwilami to one bardziej wierzyły w to, że się uda niż ja sama.
-
-
Odp: Porod naturalny po cesarskim cieciu
Po pierwszej cesarce można rodzić naturalnie jeżeli wszystko jest ok,upłynął wymagany czas od poprzedniej cesarki i mama z dzieckiem są zdrowi. Natomiast nie jest możliwy naturalny poród po drugiej i każdej kolejnej cesarce,ponieważ wiążę się to z licznymi powikłaniami.
Skomentuj
-
Odp: Porod naturalny po cesarskim cieciu
Ciąża prawidłowa, dziecko ładnie ułożone do porodu naturalnego, jednak nie udało mi się tak urodzić. Pani doktor powiedziała, że cc przy pierwszym dziecku absolutnie nie wyklucza porodu naturalnego. Ja byłam bardzo zawiedziona i mocno przeżyłam cc. Także podniosło mnie to na duchu. Jednak trzeba sprawdzać od początku stan blizny i zachować odpowiedni odstęp między ciążami. Mi powiedziała pani doktor, że mogę się zacząć starać po 9 miesiącach od cięcia, ale wcześniej żeby podejść na usg.
Skomentuj
-
-
Odp: Porod naturalny po cesarskim cieciu
Ja swojego bobaska koniecznie chciałam urodzić naturalnie. I niby wszystko szło dobrze przez cały okres ciąży, dzidziuś ładnie ułożony do porodu naturalnego, a tu nagle okazało się, że musi być przeprowadzone cc...
Teraz z kolei zastanawiam się czy po zasmakowaniu "łatwego' porodu przez cc, nie będzie mnie przypadkiem paraliżował strach przed kolejnymi porodami, ale siłami natury...
Skomentuj
Skomentuj