Witam wszystkie mamy i przyszłe mamy.
Mam taki mały problem. Moja pierwsza ciąża skończyła sie porodem w 40 tyg i śmiercią dziecka po 2 godzinach, wiec teraz jestem troszke przewrażliwiona. Obecnie jestem w 16 tygodniu ciązy. 8,9 listopada (był to 13 tydzień ciązy) widziałam się z siostrzenicą męża, która zarażała ospą... Ja nie chorowałam na ospe, półpaśca ani nic takiego. Wiem, że ospa ma 3 tygodnie inkubacji czy czegoś tam. No i jakoś od poczatku tyg boli mnie głowa, z dnia na dzień coraz bardziej. Ból jest raczej pulsujący i najbardziej boli gdy wstaje lub sie pochylam. Dziś miałam też stan podgorączkowy 37,1 ale po paru godzinach mi spadła. Nie wiem teraz co mam robić. No i jakie jest prawdopodobieństwo, że będę moge miec ospe?
Mam taki mały problem. Moja pierwsza ciąża skończyła sie porodem w 40 tyg i śmiercią dziecka po 2 godzinach, wiec teraz jestem troszke przewrażliwiona. Obecnie jestem w 16 tygodniu ciązy. 8,9 listopada (był to 13 tydzień ciązy) widziałam się z siostrzenicą męża, która zarażała ospą... Ja nie chorowałam na ospe, półpaśca ani nic takiego. Wiem, że ospa ma 3 tygodnie inkubacji czy czegoś tam. No i jakoś od poczatku tyg boli mnie głowa, z dnia na dzień coraz bardziej. Ból jest raczej pulsujący i najbardziej boli gdy wstaje lub sie pochylam. Dziś miałam też stan podgorączkowy 37,1 ale po paru godzinach mi spadła. Nie wiem teraz co mam robić. No i jakie jest prawdopodobieństwo, że będę moge miec ospe?
Skomentuj