Dość o mnie. Z tym sobie poradziliśmy. Teraz o moim Synku. Podjęłam decyzję że podejmę się aminopunkci. 25czerwca jadę na konsultację do poradni genetycznej i stamtąd na badanie. Przyznam że się stresuję, jestem dobrej myśli, mimo że oprócz tej przezierności nie ma nic co by mogło wskazywać na wady genetyczne to jednak ten stres we mnie siedzi. Czytałam któregoś dnia artykuł w którym dziewczyna pisała że u jej maluszka też wystąpiła ta przezierność, zrobiła wszystkie badania i wyszły świetnie po czym okazało się że była chora na początku ciązy i jej dzidziuś chorował razem z nią, i stąd to wysokie NT. Ja byłam już 2 razy chora i właśnie podczas tego czasu miałam badania prenatalne, a gdy byłam zdrowa NT wyniosło 1,7mm. Mam nadzieję że będzie wszystko w porządku. Czekam na mojego synka z niecierpliwością, nie mogę się doczekać kiedy Go pierwszy raz wezmę na ręce. Tak mocno Cię kocham mój synku <3 Trzymajcie kciuki dziewczyny! :*
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Przezierność karkowa :(((((
Collapse
X
-
Odp: Przezierność karkowa ((((
Dość o mnie. Z tym sobie poradziliśmy. Teraz o moim Synku. Podjęłam decyzję że podejmę się aminopunkci. 25czerwca jadę na konsultację do poradni genetycznej i stamtąd na badanie. Przyznam że się stresuję, jestem dobrej myśli, mimo że oprócz tej przezierności nie ma nic co by mogło wskazywać na wady genetyczne to jednak ten stres we mnie siedzi. Czytałam któregoś dnia artykuł w którym dziewczyna pisała że u jej maluszka też wystąpiła ta przezierność, zrobiła wszystkie badania i wyszły świetnie po czym okazało się że była chora na początku ciązy i jej dzidziuś chorował razem z nią, i stąd to wysokie NT. Ja byłam już 2 razy chora i właśnie podczas tego czasu miałam badania prenatalne, a gdy byłam zdrowa NT wyniosło 1,7mm. Mam nadzieję że będzie wszystko w porządku. Czekam na mojego synka z niecierpliwością, nie mogę się doczekać kiedy Go pierwszy raz wezmę na ręce. Tak mocno Cię kocham mój synku <3 Trzymajcie kciuki dziewczyny! :*
-
-
Odp: Przezierność karkowa ((((
trzymamy kciuki bardzo mocno i wierzymy ze wszystko bedzie dobrze musi byc dobrze, a to pierwsze spotkanie mamy z dzieckiem jst to cos wyjakowego - u nas choc mineły prawie dwa lata od tego pierwszego spotkania ja nadal pamietam wszystko - ja Zosia patrzyla na mne tymi wielkimi brazowymi oczkami - Tobie tez takiego magicznego spotkania zycze
Skomentuj
-
Odp: Przezierność karkowa ((((
Witajcie Mamusie Daawno mnie nie było za nimi już połowa ciąży (23tydzień) ale ten czas leci Mamy się dobrze i rośniemy jak na drożdżach Na aminopunkcję się nie zdecydowałam i nie żałuje, na USG połówkowym Pani doktor powiedziła że wszystko jest w jak najlepszym porządku, Antoś rozwija się wzorowo Jest tylko jedno 'ale'. Nie daje zrobić sobie zdjęcia , obraca się pupą albo zakrywa rączkami Mój kochany łobuz <3 My powoli szykujemy wyprawkę Całujemy Was mocno :*
Skomentuj
-
-
Odp: Przezierność karkowa ((((
Kochane w upały staram sie nie ruszać z domu ale jak to bywa, czasem trzeba. Strasznie nas męczą nie cierpimy takiej pogody ale na szczęście juz jesień za pasem kilka dni temu byłam u okulisty, niestety problemy z oczami nie pozwolą mi rodzic naturalnie, dostałam skierowane na cesarskie cięcie. Troszkę sie obawiam jak to będzie. W końcu to poważna operacja. Najbardziej boje się tego żeby nie popełnili jakiegoś błędu i tego że mi nie pomogą w opiece nad Malutkim, przystawianiu do piersi, kapaniu itp. Slyszalam różne opinie na temat tego szpitala, w ktorym będę rodzic i wiem ze położne potrafią miec"zły dzień". A jak Wasze wspomnienia z porodów?😊
Skomentuj
-
Odp: Przezierność karkowa ((((
fasolka-123 mysli o tym jak przebiegnie poród i jaki będę mieć zaspół towarzyszyły mi przez całą ciążę, chociaż ja wiedziałam że będę rodzić w szpitalu o którym wszyscy dobrze się wypowiadali. Ja dobrze wspominam poród, zespoł też był śiwetny więc tak na prawdę nie mam się do czego doczepic, życzę Ci żebyś miała podobnie, wiem że to różnie bywa, bo dla nich to jest kacjent enty z kolei i traktują kobiety hurtowo samo cięcie cesarskie wcale nie musi byc takie złe, nie nastawiaj się negatywnie, chyba trochę dłużej się dochodzi do sibie po porodzie, bo rana może boleć, ale przynajmniej nie będziesz mieć bóli porodowych w szpitalu jest doradca laktacyjny, więc jak bedziesz miała problem z karmieniem to poproś o konsultacje, a kiedy Ty masz termin??
Skomentuj
-
-
Odp: Przezierność karkowa ((((
Termin mam na 19 listopada 😉 mówią, że gdy prowadzi sie ciążę u lekarza, który pracuje w szpitalu to traktowanie jest lepsze, ja właśnie w takiej sytuacji jestem (chociaż nie wiem co jedno z drugim ma wspólnego). Mam jeszcze małe pytanko- jakoś chyba w 20-21tyg zauwazylam na bieliźnie troszkę galaretowatej wydzieliny, dziś miałam to samo jest ona bezbarwna i bezzapachowa, dziś drugi raz od tamtej pory byłam u ginekologa, wszystko jest jak najbardziej ok. Boje się troszkę ze to ten czop śluzowy 😓 jak myślicie? 17 września idę na USG do innego ginekologa ale poproszę żeby mnie zbadała, oby wszystko bylo dobrze 😓
Skomentuj
-
Odp: Przezierność karkowa ((((
ehh no nie sa ta latwe tematy do ogarniecia... najważniejsze jest trafic na dobre badania usg prenatalne, bo inaczej to mogą ci nagadać jakiś głupot - koleżance tak nagadali, bo zle zrobili usg i miała stres przez pol ciąży :/
Skomentuj
-
Odp: Przezierność karkowa ((((
I jak Maluszek? Już na świecie czy okazał się Leniwcem i nie spieszy się? Uważam, że podjęłaś dobrą decyzję odnośnie nie poddawania się amniopunkcji, bo ona nic by nie zmieniła poza tym, że Ty wiedziałabyś co i jak... Nie mratw się tym co będzie po CC jeśłi to dobre dla Ciebie i dziecka, to nie opieraj się. Po CC wcale nie jest tak źle i trudno. Ja w środę rano miałam CC a w piątek na obiedzie byłam już w domu. Jechałam 70 km autem! W niedzielę już wszystko swobodnie robiłam, miałam problem tylko przy wstawaniu z łóżka.
Skomentuj
-
-
-
Odp: Przezierność karkowa ((((
Napisane przez czekladka24 Pokaż wiadomośćnie zawsze lekarz az tak dokładnie okkreśli, może to zalezy od doświadczenia lekarza a może od parametrów komputera bo w sumie on to wylicza z danych podanych do sytetmu
Skomentuj
Skomentuj