Badajcie się dziewczyny , ja to robie raz na tydzień a raz na pół roku u lekarza. Moja mama miała raka piersi , musieli jej usunąć pierś . Pamiętam , że bardzo schudła karmiłam ją nutramilem by tylko witamin było dość do lepszego funkcjonowania . Teraz jet lepiej ale jakby się badała , możliwe , że by do tego nie doszło
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
badanie piersi
Collapse
X
-
Odp: badanie piersi
Badajcie się dziewczyny , ja to robie raz na tydzień a raz na pół roku u lekarza. Moja mama miała raka piersi , musieli jej usunąć pierś . Pamiętam , że bardzo schudła karmiłam ją nutramilem by tylko witamin było dość do lepszego funkcjonowania . Teraz jet lepiej ale jakby się badała , możliwe , że by do tego nie doszło
-
-
Odp: badanie piersi
Napisane przez gaga11 Pokaż wiadomośćBadajcie się dziewczyny , ja to robie raz na tydzień a raz na pół roku u lekarza. Moja mama miała raka piersi , musieli jej usunąć pierś . Pamiętam , że bardzo schudła karmiłam ją nutramilem by tylko witamin było dość do lepszego funkcjonowania . Teraz jet lepiej ale jakby się badała , możliwe , że by do tego nie doszło
Skomentuj
-
Odp: badanie piersi
To prawda. Według mnie głupotą jest się nie badać. Zmiana szybko wykryta może być bez problemu usunięta. Jeśli natomiast jej nie wykryjemy, to czeka nas http://www.forumginekologiczne.pl/po...utka/2785.html. Można temu prosto zapobiec - po prostu się badając!!!
Skomentuj
-
Odp: badanie piersi
Dokładnie, nie ma co lekceważyć objawów, unikać badania. Nie rozumiem osób, które wolą nic nie wiedzieć. Ja chcę o wszystkim wiedzieć jak najszybciej, żeby w porę działać! A jako, że jestem w grupie ryzyka, moja babcia miała raka piersi, to na święta sprawiłyśmy sobie z mamą i siostrą braster. Kojarzycie to urządzenie do badania piersi?
Skomentuj
-
-
Odp: badanie piersi
Była też swego czasu taka rękawica do badania piersi, która pomagała wyczuć zmiany.
Ja uważam, że nie ważne jak, ważne by co miesiąc robić cokolwiek w kierunku badania się. Braster to nowość, koszt jest wysoki. Nie wiem ile kobiet sobie na to pozwoli. Co sprytniejsze pewnie przeliczą na wizyty i USG prywatne. Trudno stwierdzić ile z nich odmówi sobie wizyty u fryzjera czy innej przyjemności na rzecz urządzenia. Nasza mentalność jest jeszcze tak trudna do zmiany a świadomość niska... Wielka szkoda.
Skomentuj
-
Odp: badanie piersi
Ja tam próbowałam to sama robić, ale zawsze znajdę coś niepokojącego. Raz jeden ginekolog przebadał mi piersi, każdy inny mówi, że powinnam to sama robić. I weź tu człowieku nie zwariuj.Mleczko micelarne Ziaja - czy już je znasz?
Skomentuj
-
Odp: badanie piersi
Jasne, że kojarzę. Mam już i używam. Cieszę się niezmiernie z tego faktu. Ja badaniu palpacyjnemu nie wierzę za grosz, mam piersi gruczołowate i co miesiąc myślę, że mam guza, dlatego braster jest świetną opcją w takim przypadku. Guz złośliwy wytwarza dużo więcej ciepła i nawet gdy jest maleńki braster go wychwycie, natomiast łagodny jest chłodniejszy od temperatury piersi.
Skomentuj
-
-
Odp: badanie piersi
Też myślę, że warto zainwestować w jakieś urządzenie (np. Braster ) do sprawdzania piersi, w końcu po coś ta techniki sunie do przodu Co prawda jak ktoś nie chce wydawać pieniędzy to warto i tak robić to samemu - to też naprawdę dużo daje! Ale i tak polecam od czasu do czasu i oczywiście wtedy kiedy nie jesteśmy pewne zrobić sobie USG piersi.
Jeśli jesteście z Warszawy to polecam dr. Ciszewskiego z Wilmedu. Wykonuje on wspominane przeze mnie USG piersi i jeśli okazało by się że macie łagodnego guza jest on w stanie usunąć go bezoperacyjne.
Skomentuj
-
-
Odp: badanie piersi
Takich symptomów może być wiele i mogą oznaczać wiele chorób, ale to nie o to chodzi, żeby panikować przy każdej infekcji i lecieć na usg i mammografię. Jeśli ktoś zna swoje ciało i bada się regularnie, to żadnych objawów nie przeoczy, zwłaszcza, że wspomniany braster jest w stanie wykryć nawet 3mm zmiany, które tak wcześnie mogą jeszcze nie dawać innych objawów.
Skomentuj
-
Odp: badanie piersi
Ja sama co jakiś czas badam swoje piersi i od jakiegoś czasu niepokoi mnie mały guzek w jednym miejscu. Zastanawiam się, czy może to oznaczać coś złego. W mojej rodzinie były zachorowania na raka, także w sumie jestem w grupie ryzyka. Chyba będę musiała wykonać sobie badania genetyczne w MediStore na obecność mutacji genów i kilka jeszcze innych badań. Mam nadzieję tylko, że nie jest to o czym myślę, że wszystko będzie ok.
Skomentuj
Skomentuj