często spotykam się z opinią, że kobieta posiadająca dziecko powinna zapomnieć o swoich wygodach i potrzebach, a swoje działania skierować tylko na potrzeby męża i dziecka...istnieją tylko dwie drogi wyjścia z tej sytuacji...Albo się poddać i przestać o sobie myśleć, albo wziąć się w garść i pokazać innym, że mamuśki też potrafią być zadbane
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
mamuśki też mogą być piękne
Collapse
X
-
Basia101Tagi: Żaden
-
-
Napisane przez nicolaJa nie czuje się niezaniedbana,chodze do fryzjera, kosmetyczki,na masaż,( jedynie na solarium nie śmigam,co widać efekt młodej cery )..dziecko w tym Mi nie przeszkadza i nie utrudnia,zawsze dogadam się z mężem,by wrócił wczesniej z pracy i została z córką
Wstaje o 07:00..codziennie mam makijaż i muszę być uczesana,nie chodzę w szlafroku od południa...lubie się stroić i wydawać pieniędze,chyba jak każda
Jestem kobietą że tak powiem..szpilkową w żakietach,dzinsy są na ostatniej półce wkładam jak trzeba, no cóz taki mam styl,ale warto o siebie dbać samopoczucie się szybko poprawia i w lusterko miło spojrzeć i usłyszec od męża ..piękie dziś wyglądasz... i czasami dostać kwiaty bez okazji od męża
PODZIWIAM!
ja nie mam czasu nawet na makijaż ale może to kwestia organizacji.
akle styl preferuję sportowyŻyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!
Skomentuj
-
-
Napisane przez nicolapinklady, dzięki
ponoc jestem zorganizowana,co mam zrobic to zrobie nie odkładam na potem!żelazna moja zasada...
co do stylu bywa ,że praca wymaga innego stroju niż sportowy a potem człowiek przyzwyczaja się.
Najważniejsze by się czuć swobodnieŻyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!
Skomentuj
-
wiecie co ja juz 3 lata w anglii mieszkam i znam cala mase angielek zaniedbanych bo twierdza ze jak maja dzieci i meza to trzeba wartosci rodzinne przedkladac na wlasne potrzeby badz zachcianki. ja rozumiem ale nie popadajmy ze skrajnosci w skrajnosc, jak slysze opinie typu ze dbac o siebie nie trzeba to poprostu stwierdzam ze to z czystego lenistwa. ja nie mowie ze trzeba byc niczym jakas tam misska ale minimum z minimum i odrazu czujesz sie lepiej.PAULINKA 31.8.2003
VICTORIA 20.5.2008
12.1.2009r raczkowanie
13.1.2009 pozegnanie cycunia
16.1.2009 samodzielne siadanie
Skomentuj
-
-
Napisane przez Basia101 Pokaż wiadomośćczęsto spotykam się z opinią, że kobieta posiadająca dziecko powinna zapomnieć o swoich wygodach i potrzebach, a swoje działania skierować tylko na potrzeby męża i dziecka...istnieją tylko dwie drogi wyjścia z tej sytuacji...Albo się poddać i przestać o sobie myśleć, albo wziąć się w garść i pokazać innym, że mamuśki też potrafią być zadbanePAULINKA 31.8.2003
VICTORIA 20.5.2008
12.1.2009r raczkowanie
13.1.2009 pozegnanie cycunia
16.1.2009 samodzielne siadanie
Skomentuj
-
Napisane przez polavica1 Pokaż wiadomośćpinklady nikt tu nie pije do ciebie ze zaniedbana jestes. poprostu prztoczylam przyklad z czym mi sie kojarzy myslenie tylko o dziecku, mezu a o swoje potrzeby sa zapominane.nie mialam zamiaru tu nikogo obrazac.
tylko chciałam sprecyzować słowo "zadbana" bo dla jednych to będzie makijaż, szpilki itp. a dla innych po prostu czyste włosy, ubranie itp.Żyj tak by innym zrobiło się nudno gdy umrzesz!
Skomentuj
-
-
o rany ja czasami chodzę po nocy zwłaszcza, jak dzieci chorują, to rano po jakichś dwu godzinach snu wyglądam jak koszmar z ulicy wiązów ale...1:kawa, 2: ŁAZIENKA! 3:mama jak zawsze (żeby dzieci jeszcze koszmarów nie miały. co prawda od paru lat jestem tak samo uczesana dzieci mnie nie widziały innaczej, przy każdym dziecku tyłam ponad 20 kilo to i tak zawsze staram się wyglądać dobrze. po ostatniej ciąży mi zostało jeszcze 6 kilo ale stopniowo się "zmniejszam". lubię się dobrze ubrać.Aniela Emilia cudek mały
Skomentuj
-
Mi tez zdarza sie po ciezkiej nocy siedziec o 12 w poludnie w kuchni w szlafroku na szczescie coraz rzadziej bo coraz lepiej udaje mi sie zaplanowac i zorganizowac dzien.Poza tym staram sie zawsze byc umalowana i miec cos czystego na sobie.Chcialabym jeszcze tylko tak z 5 kilo zrzucic i byloby ok.
Skomentuj
-
-
mnie nie zdarzyło się jeszcze w szlafroku do południa chodzić
mamy z synkiem dokładnie zaplanowany każdy dzień,
ok, 11 wychodzimy na spacerek codziennie, więc chcąc nie chcąc myślę o swoim wyglądzie, ubiorze (w sensie czysto,wygodnie w miarę mody na czasie), makijaż obowiązkowo - nie lubię siebie bez..., od czasu do czasu solarium ale bez przesady, tylko po to aby skóra nie była blada a wyglądała na lekko opaloną, jakieś fajne perfumy, włosy upięte lub jakoś sensownie ułożone... (właśnie chyba coś zmieniłabym w mojej fryzurce)..
ogólnie lubię czuć się zadbana sama dla siebie, dla męża, bo jak wróci z pracy, żeby nie zastał zmamusiałej, zapyziałej żonki........ale i po to, bo wiem że każdego dnia mam kontakt z ludźmi czy to w zwykłym sklepie, na ulicy czy innymi Mamami na podwórku, raczej wszystkie są zadbane, przynajmniej te które znam....
dobre samopoczucie to podstawa, zwłaszcza dla takich Matek Polek jak ja....Last edited by izabela22; 05-01-2009, 13:29.
Skomentuj
Skomentuj