jakie macie sposoby aby pozbyc sie kilku kilo????
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
zbedne kilogramy:(
Collapse
X
-
-
-
Help.... plisssss
podnoszę temat bo mam pytanie..... może się bardziej znacie niż.
W związku z tym, że sporo przytyłam w ciąży, nadmiar ten "sam nie zniknął"
po porodzie wzięłam się za siebie. Jestem obecnie na dietce i ćwiczę i
dwa razy w tygodniu chodzę na aerobik.
Chciałabym jeszcze kupić jakiś wspomagacz w postaci tabletek (suplement
diety) Tylko nie wiem co wybrać.
Środki typu Linea czy raczej zawierające CLA ?
Skomentuj
-
-
ja sobie postanawiam codziennie wieczorem ze od jutra rana cwicze,ale... nic z tego nie wychodzi
z moja mama kiedys z kasety VHS wiczylysmy Callanetics bylo chyba troche wiecej cwiczen ale tu tez jest troche http://wizaz.pl/callanetics/index.php
a mi ograniczanie jedzenia nie idze za dobrze, no posilki jak najbardziej, ale te slodycze... jest ok puki nie ma nic w domu, ale maz (szczypior) czasem nakupi czekoladek a ja wtedy jak opetana, niedobrze mi sie nawet robi a wcinam massakra znacie jakies srodki przeciwczekoladowe?
a wspomagajaco przy cwiczeniach tak jak pisalyscie l-karnityna pomaga spalac tluszcze.
Skomentuj
-
-
Widzę, że nie tylko mi ciężko się do ćwiczeń zebrać.
Nigdy nie byłam szczupła (no może w szkole podstawowej, kiedy trenowałam pływanie), w ciąży nie spuchłam jak moje koleżanki, a po porodzie okazało się, że zostało jeszcze 8 kilo. Teraz jest już 12, chociaż nie obżeram się jak opętana. Wiem, że to od siedzenia w domu. W ciąży też byłam w domu (oczywiście spacery były i są, ale ogólnie to rzadko się wychodzi z domu) i jadłam,podjadałam cały dzień. Dobrze, że do kuchni mam daleko, muszę zejść na parter, bo podjadałabym wszystko. Jak tylko synek zasypia, najpierw muszę z 30min nic nie robić. Od biegania za nim, szaleństw na podłodze, gonitw, torów przeszkód itp. to muszę się wyciszyć, a dopiero potem się biorę za sprzątanie, gotowanie, prasowanie, pranie i co się jeszcze nawinie.
Najgorsze, że mój małżonek raz mnie złapie za oponkę i powie "sexi", a za chwilę "musimy coś z tobą zrobić". A jak go nabierze smak na jakieś ciastko, to kupi i dla mnie, żeby samemu nie jeść.
Pocieszam się, że przyjdzie wiosna, mój szkrabik ruszy na własnych nogach, a że jest niesamowicie żywym dzieckiem, to jak wyjdziemy na spacer, to coś zrzucę tej nadwagi... Narazie ciężko gdzieś wyjść na aerobik czy chociażby na mój ukochany basen.Maksu 28.03.2008 r. godz. 17:20
45 dni przed 1 urodzinami zacząłem chodzić - od razu po schodach
Skomentuj
-
-
Napisane przez Marti1986 Pokaż wiadomośćSposobem na pozbycie sie kilogramów jest żywienie optymalne(inaczej dieta dr Kwasniewskiego).Nie jest się głodnym a waga leci w dół.
Mnie podnosi jak mam w ustach coś tłustego. Ja nawet ziemniaków nie
polewam tłuszczem.
Także dla mnie kiepska ta dieta. Poza tym ja jestem sceptycznie nastawiona
do wszystkich diet, ponieważ całe życie na diecie Kwaśniewskiego być
nie można bo ci się naczynia krwionośne obtłuszczą i cholesterol wykończy.
A jak się wraca do normalnego jedzenia to niestety ale kilogramy znów
lecą w górę.
Skomentuj
-
Napisane przez lola_lu Pokaż wiadomośćJeśli chodzisz na aerobik to poproś trenera o polecenie jakiejś l-karnityny. Jest tego mnóstwo na rynku ale co tak naprawdę warto łykać będzie wiedziała osoba siedząca w temacie na co dzień.Last edited by iNsOoMNia; 15-01-2009, 12:10.
Skomentuj
Skomentuj