w pierwszej ciąży przybrałam 16 kg i po porodzie brzuszek wyglądał jak galaretka ale do 6 mies. wróciłam do formy z przed ciąży a w drugiej przybrałam 14 kg.i do 4 mies. wróciłam do wagi i figury z przed ciąży i do ciuchów oboje dzieci karmiłam piersią po 1,5 roku i teraz ważę mniej niż przed ciążami i próbuję trochę przytyć co wcale nie jest łatwe ale po troszku się udaje i czuję się świetnie
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Nasze figury po porodzie:::jesteśmy z nich zadowolone?
Collapse
X
-
Odp: Nasze figury po porodzie:::jesteśmy z nich zadowolone?
w pierwszej ciąży przybrałam 16 kg i po porodzie brzuszek wyglądał jak galaretka ale do 6 mies. wróciłam do formy z przed ciąży a w drugiej przybrałam 14 kg.i do 4 mies. wróciłam do wagi i figury z przed ciąży i do ciuchów oboje dzieci karmiłam piersią po 1,5 roku i teraz ważę mniej niż przed ciążami i próbuję trochę przytyć co wcale nie jest łatwe ale po troszku się udaje i czuję się świetnie
-
-
Odp: Nasze figury po porodzie:::jesteśmy z nich zadowolone?
Ja nie byłam w ogóle zadowolona, ale znalazłam na to sposób, żeby się zmobilizować do ruszenia się.. Kupiłam już jakiś czas temu strój kąpielowy , który był oczywiście za mały na mnie, ale pasowałby na mnie przed ciążą i postanowiłam sobie, że na wakacje go założę.. Sposób stary i oklepany ale skuteczny..bo już byłam w nim na plaży
Skomentuj
-
Odp: Nasze figury po porodzie:::jesteśmy z nich zadowolone?
Ja po porodzie miałam po prostu taką załamkę z powodu mojej figury, że z domu nie chciałam wychodzić. Urodziłam naszą córeczkę 1,5 roku temu, a do tej pory nie mam takiej figury jak przed ciążą... pewnie już nigdy nie będę miała. Pomimo, że ćwiczę, dużo sportu uprawiam i stosuję racjonalnie zbilansowaną dietę.
Skomentuj
-
-
Odp: Nasze figury po porodzie:::jesteśmy z nich zadowolone?
No zostało około 5 kg więcej niż przed ciążą. Odpukać nie miałam rozstępów. Piersi na plus , bo z A poszły na pełne B i są uniesione. Trochę cellulit mnie dopadła, ale chyba przez przytycie. Mam bliznę po cc, ale nie jest widoczna szczególnie.
Skomentuj
-
Odp: Nasze figury po porodzie:::jesteśmy z nich zadowolone?
Moja figura przeszła rewolucję, ale 5 lat temu jak w ciągu trzech miesięcy schudłam 30 kg Co dwa tygodnie zmieniałam garderobę Chciałabym ten sukces powtórzyć teraz po ciąży, ale póki co coś mnie blokuje i nie udaje mi się. Teraz mam do zrzucenia mniej ale jakoś do końca nie wychodzi mi to. MAm nadzieję, że jak skończę karmić i będe już mogłam wszystko robić łącznie z dieta i ziołami, to pójdzie do przodu jak należy
Skomentuj
-
-
Odp: Nasze figury po porodzie:::jesteśmy z nich zadowolone?
Napisane przez testolandia Pokaż wiadomośćNo zostało około 5 kg więcej niż przed ciążą. Odpukać nie miałam rozstępów. Piersi na plus , bo z A poszły na pełne B i są uniesione. Trochę cellulit mnie dopadła, ale chyba przez przytycie. Mam bliznę po cc, ale nie jest widoczna szczególnie.
Skomentuj
-
Odp: Nasze figury po porodzie:::jesteśmy z nich zadowolone?
Ja niestety nie jestem zadowolona ze swojej figury po ciąży.. Sporo przytyłam w ciąży, a dużo z tego zostało po porodzie. Dodatkowo pojawiły mi się rozstępy na brzuchu. Mimo prób odchudzania i ćwiczenia nadal ciężko się tego wszystkiego pozbyć.
Skomentuj
-
-
Odp: Nasze figury po porodzie:::jesteśmy z nich zadowolone?
Ja z kolei walczyłam długo z cellulitem po porodzie i nie mogłam się go pozbyć... na szczęście poczytałam na forach w necie i znalazłam idealny zabieg ujędrniający skórę i redukujący cellulit, a dokładnie endermologia. Mi pomógł i od razu było widać efekty, to zasługa zwłaszcza Pani Lidki z Instytutu New Look w Warszawie: http://instytut-urody.com/endermologia.html Polecam osobom walczącym z tym odwiecznym problemem, jeśli jak ja macie cellulit nie do pokonania domowymi sposobami, bo trochę ich wcześniej na sobie przetestowałam, z wymyślnymi dietami włącznie..
Skomentuj
-
Odp: Nasze figury po porodzie:::jesteśmy z nich zadowolone?
Ja osobiście problemów z figurą po porodzie nie miałam, ale wiele zależy od diety i ćwiczeń. Podczas ciąży starałam się dostarczać swojemu organizmowi najwięcej witamin dla mnie i dziecka, więc po porodzie nie przestałam kontynuować tego nawyku i jest super Najchętniej sięgam po dania z kaszą gryczaną http://melvit.pl/kaszenasze/gryka.html . Dzięki niej odstawiłam całkowicie ziemniaki, które są bardzo kaloryczne. Stosuję ją też przy różnych słodkich daniach. Podsumowując wiele zależy od przyzwyczajenia organizmu do pewnych produktów.
Skomentuj
-
Skomentuj