Ja jestem za tym, aby z aparatem pomęczyć sie nawet po 30-tce.
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
aparat ortodontyczny po 30
Collapse
X
-
-
Odp: aparat ortodontyczny po 30
Miałam zakładany aparat mając 28 lat. Nosiłam przez 25 miesięcy, później aparat retencyjny. Na chwilę obecną od mniej więcej roku mam spokój i łądny zgryz.
Nie wiem jak inne osoby, ale ja mając sporą wadę zgryzu sporo się nacierpiałam, zwłaszcza po kontrolnych wizytach przez 4-7 dni miałam problem z jedzeniem twardych rzeczy. Jadłam zupy, chleb bez skórki, a schabowego czy jabłka zostawiałam sobie do czasu aż ból minie Ogólnie da się przeżyć, no i ponoć aparat dodaje uroku
Skomentuj
-
-
Odp: aparat ortodontyczny po 30
Ja jak zakładałam swój aparat miałam 25 lat. Też bardzo długo z tym zwlekałam i odkładałam tę decyzję przez dobrych kilka lat. Bałam się na samą o nim. Myślałam, że przecież w aparacie nie da się normalnie funkcjonować w wszyscy będą się na mnie dziwnie patrzeć.... Teraz z perspektywy czasu to wydaje mi się to tak śmieszne i dziecinne Miałam zakładany zwykły metalowy aparat z kolorowymi gumkami na zatrzaskach. Nosiłam go ok. 2 lat, a czego jeden łuk miałam zdjęty wcześniej niż drugi. Potem przez jakiś czas musiałam nosić wyjmowane aparaty, a właściwie takie nakładki na zęby, żeby po zdjęciu drutów utrzymały się w odpowiedniej pozycji. Szczerze mówiąc, po tym jak ortodontka zdjęła mi aparat żałowałam, że to już. Czułam się w nim tak dobrze, że mogłabym go jeszcze trochę ponosić. Nie odczuwałam żadnego bólu (no może tylko po podkręceniu drucików) ani dyskomfortu. Na początku trochę uciążliwe było jedzenie, bo warto stosować się do zaleceń i wybierać produkty płynne lub zmiksowane i unikać np. twardych skórek od chleba czy bułek, orzechów i pestek oraz gumy do żucia. Ja po kilku miesiącach stopniowo zaczęłam jeść też i te produkty, oczywiście bardzo ostrożnie i nigdy nie miałam problemu z aparatem.
Z perspektywy czasu widzę, że aparat był dobrą decyzją, bo zęby są zdrowsze, silniejsze, a cały zgryz znacznie ładniejszy niż wcześnie. Tak więc jeśli tylko macie możliwość założenia aparatu, nie odkładajcie tego na później. To nie jest straszne (chociaż wiele zależy od konkretnego organizmu i od tego na jakiego ortodontę się trafi), tylko trzeba przygotować się na małe wyrzeczenia i regularne wizyty u specjalisty. Ale to i tak niewiele, w zamian za to, jaki będzie efekt końcowy.
Skomentuj
-
Odp: aparat ortodontyczny po 30
Ja też nosiłam aparat i, jeśli mam być szczera, polecam go tylko w przypadku dużych wad. Ja miałam niewielką, którą z resztą spowodowały ósemki, całe życie miałam prościutkie ząbki. Teraz, po zdjęciu aparatu, boję się gryźć, jedna jedynka nieco się rusza, gdy wgrywam się w jakąś bułkę wątpliwej świeżości. U mnie się to rozwiązanie nie sprawdziło.
Skomentuj
-
-
-
Odp: aparat ortodontyczny po 30
Aparat ortodontyczny po 30 to nic złego. Sama jak bym miała teraz problem z zębami to bym się bez zastanawiania zdecydowała na aparat. Jak byłam mała to nosiłam aparaty, ale takie zdejmowane i zęby mam teraz proste. Jednak rodziców koleżanki nie było stać na aparat, więc zafundowała go sobie dopiero jak zaczęła zarabiać, a więc grubo po 20 życia i nikt jej palcami nie wytykał, a teraz może pochwalić się pięknymi ząbkami.
Skomentuj
-
-
Odp: aparat ortodontyczny po 30
Napisane przez taiwona Pokaż wiadomośćA czy możecie polecić kogoś z odpowiednim doświadczeniem w Warszawie?
Mają kilka palacówek na terenie miasta.
Skomentuj
-
Odp: aparat ortodontyczny po 30
Moja siostra założyła sobie niedawno aparat ortodontyczny, a ma 34 lata. Zęby jej się ładnie prostują, nie ma żadnych trudności. Wiadomo, że zawsze lepiej jest założyć aparat szybciej, ale jak zdecydujemy się na to dopiero po jakimś czasie to też nie jest źle.
Skomentuj
Skomentuj