Czacza-nie dam rady Cie odwiedzić przed Swiętami-niestety)pozdrawiamy z Miniem ciocie i Nene)i glowa do gory-my tez kiepsko sie dogadujemy sie moze sie uda i świeta beda super)
Ogłoszenie
Collapse
No announcement yet.
Poznajmy się lepiej
Collapse
X
-
-
-
-
Odp: Wielkopolskie Mamuski
a ja wkoncu sie z M. zobaczylam jaka jestem szczesliwa
szkoda tylko, ze kilka godzin sie widzielismy, bo musial juz wracac do Poznania..
eh... te warunki na drogach sa kosmicznie przerazajace :/
a tak to psychicznie jest lepiej, wiadomo M. mi poprawil humorek..
i teraz znow czeka mnie tesknota..
mam tylko nadzieje, ze to nie bedzie trwalo znow tak dlugo...
12 dni sie nie widzielismy..
Skomentuj
-
Odp: Wielkopolskie Mamuski
no w koncu dobry humor ma morelka
a mam pyt czytacie dzieciom przed senem?? bo ja wlasnie zaczelam ostatnio oliwia byla na nie z ksiazkami a teraz zaczelysmy czyt wczoraj wieczorem na dobranoc jedna ksiazka a dzisiaj na dzien dobry 4 uwielbiam czytac hehe polecacie jakies fajne ksiazki dla dzieci?? ja ostatnio widzialam w biedronce fajne chyba sie skusze o ile jeszcze beda
Skomentuj
-
-
Odp: Wielkopolskie Mamuski
ja mam takie rozne krotkie bajeczki do czytania z serii Kubusia Puchatka i czesto z Adasiem je czytamy, do tego mamy maskotki sowy, kubusia, helafumpa i prosiaczka
i jak czytamy to ucze Adasia skojarzen typu "gdzie jest Kubus?"
na noc nie czytam nic, bo z reguly klade Adasia, polezymy chwilke i on juz spi
albo sobie do snu spiewamy kazdy po swojemu
Skomentuj
-
-
Odp: Wielkopolskie Mamuski
z czytaniem
grrrr wlasnie chyba odkrylam co moja mama kupila oliwi na gwiazdke i kurcze mieszka z mala od urodzenia to powinna widziec co mala lubi a ona jej kupila po prostu dla wlasnego widzi mi sie i pewnie braku innego pomyslu kolejna lalke ma juz ich z piec i w ogole sie nimi nie bawi a jak juz to jedna swoja ulubiona a wystarczyo zapytac
Skomentuj
-
Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.
Olcia, jeszcze bardziej byś się denerwowała, gdybys sama musiała przygotować święta i stała w tych kloejkach z wypchanym wózkiem.
Ja tez jadę "na gotowe" do rodziców. W piatek rano. Ale jak znam życie, jeszcze się coś dla mnie do roboty znajdzie.
Poza tym zadeklarowałam się, że zajmę się wypiekami. Wczoraj zrobiłam ciasteczka kokosowe, jutro planuję upiec babeczki czekoladowe, a w czwartek szarlotkę. Mało świąteczne przepisy, ale robie to co mi najlepiej wychodzi.
Skomentuj
Skomentuj