Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Poznajmy się lepiej

Collapse
X
 
  • Filter
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts

    Odp: Wielkopolskie Mamuski

    "Weronika postanawia umrzeć' coelho - moja ulubiona, milion razy przeczytana

    Skomentuj

    •    
         

      Odp: Wielkopolskie Mamuski

      "Czlowiek w poszukiwaniu sensu" V. Frankl Jak dla mnie najwybitniejszza książka, z jaką się spotkałam. często się do niej odnoszę i polecam. nawet nie sposób skomentować jej madrości

      Skomentuj


        Odp: Wielkopolskie Mamuski

        Napisane przez kasiakozmin Pokaż wiadomość
        "Weronika postanawia umrzeć' coelho - moja ulubiona, milion razy przeczytana
        ja wiele razy wracałam do innej ksiazki tego autora..
        na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam..
        Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich przeżyciach. Przetrwa wszystko...

        Skomentuj


          Odp: Wielkopolskie Mamuski

          wrzuce przy okazji jakies tytuly-teraz zmykam spac oczy mi sie zamykaja a rano przed7musze Matiego do szkoly wyprawic...(dobranoc dziewczynki)







          Skomentuj


            Odp: Wielkopolskie Mamuski

            Myślę, że gdy ktoś polubi coelho, to jego książki jakoś wnikają w życie. ja mam wrażenie, że różne fragmenty co jakiś czas na nowo do mnie wracają

            Skomentuj


              Odp: Wielkopolskie Mamuski

              ja tez juz zmykam... te buraki dzisiejsze daly mi w kosc dobranoc :*
              Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich przeżyciach. Przetrwa wszystko...

              Skomentuj


                Odp: Wielkopolskie Mamuski

                Napisane przez kasiakozmin Pokaż wiadomość
                Myślę, że gdy ktoś polubi coelho, to jego książki jakoś wnikają w życie. ja mam wrażenie, że różne fragmenty co jakiś czas na nowo do mnie wracają
                właściwie to zgadzam się z Tobą.. pierwszy raz mialam stycznosc z ksiazkami tego autora w gimnazjum.. czyli z dobre 9 lat temu.. tak samo whartona.. i do tej pory w myslach nie raz wracaja do mnie fragmenty ksiazek ich autorstwa..

                dobranoc
                Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich przeżyciach. Przetrwa wszystko...

                Skomentuj

                •    
                     

                  Odp: Wielkopolskie Mamuski

                  hmmm no to moze i ja cos napisze mi sie bardzo podobaly :
                  wladca pierscieniaa tolkiena czytam ja tak raz na rok
                  uwielbiam stephena kinga a moja ulubiona to lsnienie
                  roobin cook tez praktycznie wszystkie ale do "wstrzasu" mam sentyment bo to byla moja pierwsza
                  jeffery deaver "kolekcjoner kosci" czytalam jeszcze dwie inne z tej serii i tez mi sie bardzo podobaly
                  waris diere "kwiat pustyni"
                  ostatnio czytalam Chalaine harris " martwy az do zmroku " i mi sie spodobalo taka lekka i szybka lektura
                  lubie tez jakies babskie ksiazki typu briget jones , dziabel ubiera sie u prady itp
                  mary higgins clark "jestes tylko moja" fajny mozna to nazwac kryminal szybko sie czyta mam tez kilka innych jej ksiazek i tez mi sie podobaja
                  Kleinbaum Nancy "stowarzyszenie umarlych poetow" plakalam jak glupia za kazdym razem


                  ja to tam jestem maniaczka ksiazek jedyny plus nie posiadania pracy poza zajmowaniem sie dzieckiem to mozliwosc czytania

                  Skomentuj


                    Odp: Mamuśki z Warszawy i bliskich okolic.

                    Ola, ja najpierw przez kilka dni karmiłam małą 2 razy, później raz dziennie (tylko w nocy) a reszta z butelki. A gdzieś od tygodnia już wcale jej nie daję piersi. Na początku ściągałam sobie laktatorem 2 razy dziennie ale trochę tylko, tak gdzieś po 60 łącznie a od 2 dni wcale nie ściągam i jest ok. Wszystko wg własnej intuicji, jak czułam że piersi są pełne albo że jakieś zgrubienia się robią, to wtedy troszkę ściągałam. No, powiem Ci że ja jestem póki co bardzo zadowolona że przeszłyśmy na butelkę. Może z piersią było troszkę łatwiej ale przynajmniej teraz Wiki ulewa mi o wiele mniej, ona się tak nie męczy a ja przy niej.
                    No i jutro czekamy na Wasze odwiedziny


                    Skomentuj


                      Odp: Wielkopolskie Mamuski

                      ale im dziecko starsze, tym wiecej roboty przy nim
                      tak przynajmniej jest w moim przypadku :P

                      ja tak wlasnie mysle, ze bede musiala poszukac pracy, zeby najpozniej w grudniu zaczac
                      pracowac.. bo mozliwe, ze od listopada-grudnia bedziemy miec w koncu swoje mieszkanie
                      Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich przeżyciach. Przetrwa wszystko...

                      Skomentuj

                      •    
                           

                        Odp: Wielkopolskie Mamuski

                        i myslisz ze tak szybko idzie z szukaniem roboty??
                        hmm im dziecko starsze tym wiecej roboty hmmm jak mala miala z roczek uczyla sie chodzic to moze i tak teraz? srednio potrafi zajac sie soba

                        Skomentuj


                          Odp: Wielkopolskie Mamuski

                          wiesz na początek na pewno jakąś pracę dorywczą pewnie bym wzięła, a w międzyczasie coś na stałe.. ja już we wrześniu pracowałam dorywczo, ale na razie w firmie tej brak zleceń, więc siedzę w domu, a tak zawsze parę groszy bylo

                          poza tym ze znalezieniem pracy wydaje mi się, że jak komuś zalezy to znajdzie ją.
                          ja ciągle dostaje ciekawe oferty pracy, ale albo lokalizacja nie pasuje, albo poprostu nie
                          mam co zrobic z Adasiem.. poza tym nie pojde do pracy za 1200zl, gdzie bede musiala ok.800-1000 dac na zlobek, bo to sie wgl nie oplaca.
                          Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich przeżyciach. Przetrwa wszystko...

                          Skomentuj


                            Odp: Wielkopolskie Mamuski

                            mi zalezalo i jakos jej do dzisiaj nie mam tobie pewnie cos bedzie latwiej znalesc bo masz wyzsze wyksztalcenia a ja zeby w ogole cos zaczac w tym kierunku musze czekac jeszcze rok a fajne oferty moze i sa ale zawsze jest jakies ale ja np bylam na rozmowie w robakowie to sie strasznie czepiali ze nie mam samochodu i ze mam dziecko a co tam ze mam je jako tako z kim zostawic a autobus jedzie obok firmy

                            Skomentuj


                              Odp: Wielkopolskie Mamuski

                              wiara sie zawsze uczepi.. a to, ze dziecko (MIMO, ZE POLSKA to niby takie przyjazne panstwo dla mlodych matek ), a to, ze doswiadczenia nie masz, albo ze samochod potrzebuja.. wymyslaja a przeciez kiedys w koncu czlowiek musi zdobyc gdzies doswiadczenie, a nie ciagle np. w handlu robic za 1200zl.. bo co z tego, ze bedziesz robila np. w takim carry za 1200 jak musi miec oplacona opieke dla dziecka, no chyba, ze ktos z rodziny zostanie z dzieckiem, ale nie zawsze kazdy ma tak dobrze, poza tym w carry zatrudniaja tylko panny i bezdzietne i nieuczace sie...
                              ja na poczatek bede szukala pracy na nocki, zeby Adaska nie wysylac do zlobka..
                              M. bedzie z nim w nocy, ja wroce z pracy, to M. pojedzie.. i tak chociaz z 2m-ce bym chciala pociagnac, zeby troszke zarobic, zwlaszcza, ze swieta ida..
                              Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich przeżyciach. Przetrwa wszystko...

                              Skomentuj


                                Odp: Wielkopolskie Mamuski

                                moj maz ma 3 zmianowa prace w kazdym razie do stycznia bo od nowego roku bedzie miec inna mam nadzieje ze lapsza bo obecna firma jest popaprana a ja musze miec prace na jedna zmiane z mala moze zostac moja mama ale ja nie mam mlodej mamy bo ma juz 61 lat i po mastektomii juz nie jest taka jak kiedys sama wychowala 4 dzieci zajmowala sie moim siostrzencem zreszta nadal to robi ale ona ma juz 11 lat daje mu obiad i tyle on juz sie sam soba zajmie wiec tez jestem troche ograniczona a zreszta szczerze praca w carrefurze czy innej tego typu instytucji nie jest szczytem moich marzen i bym sie tylko meczyla
                                ja ciagle mysle o jakims wlasnym biznesie ale nie mam zupelnie pomyslu

                                Skomentuj

                                       
                                Working...
                                X